amelka
| 31-12-2015, 15:44:00
Bill Cosby pojawił się w sądzie w Pensylwanii w środę, aby stawić czoła zarzutom o dopuszczenie się poważnego czynu lubieżnego, i został potem uwolniony po wpłaceniu kaucji wynoszącej milion dolarów.
Paszport Cosbiego został skonfiskowany, a 78-letni komik teraz czeka na proces, gdzie został oskarżony o seksualne napastowanie pracownicy Temple University w 2004 roku. Może zostać skazany na dziesięć lat więzienia i 25 tysięcy dolarów grzywny.
Cosby nie wygłosił żadnego publicznego oświadczenia w środę, gdzie podobno „zachowywał się swobodnie, śmiejąc i rozmawiając z prawnikami” w czasie swoje obecności.
Andrea Costand, która pracowała jako menadżerka kobiecej drużyny koszykówki w Temple w 2004, twierdzi, że Cosby odurzył ją i seksualnie napastował w jego domu w tym roku. (Cosby przyznaje się do seksualnego spotkania z Constand, ale utrzymuje, że odbyło się za obopólną zgodą). Po tym jak władze nie chciały ścigać Cosbiego w 2005 roku, Constand złożyła pozew cywilny przeciwko niemu, który został rozstrzygnięty w 2006 roku. Jej sprawa kryminalna została ponownie otwarta latem tego roku, a przepisy o przedawnieniu zarzucanego popełnienia przestępstwa miały mieć zastosowanie w przyszłym miesiącu.
Chociaż ponad pięćdziesiąt kobiet oskarżało Cosbiego o napaść seksualną, to pierwszy raz jak został oficjalnie oskarżony. Przedawnienie większości innych zbrodni miało miejsce; jednak, jedno oskarżenie z 2008 roku obecnie jest badane. To zależy od sędziego czy inne oskarżającego Cosbiego zostaną dopuszczone do składania zeznań w czasie jego procesu.