Ale zanim powiemy więcej na ten temat, musimy cofnąć się o kilka lat — do końca czwartego sezonu, kiedy aktor Isaac Hempstead-Wright dostał straszną wiadomość, że showrunnerzy „Gry o tron” David Benioff i Dan Weiss chcieli z nim porozmawiać.

„Kiedy najpierw usłyszałem wiadomość, że Dan i David chcieli porozmawiać ze mną, byłem jak: ‚O, nie!’” — wspomina Hempstead-Wright, który znacznie urósł i obciął swoje włosy o wiele bardziej odkąd ostatnio widzieliśmy jak kończył swoją podróż na północ, aby spotkać tajemniczą trzyoką wronę. „Zwykle to znaczy, że chcą powiedzieć tobie, że twoja postać nie żyje. Tak więc odpowiednio, zniknięcie na sezon było jak: ‚ufff!’”

Showrunnerzy wyjaśnili Hempstead-Wrightowi, że chcieli przeskoczyć większość szkolenia Brana w jaskini z trójoką wroną, porównują narrację do tego jak to było w przypadku Luke’a Skywalkera, który przeszedł od drżącego nowicjusza w „Imperium kontratakuje” do pełnoprawnego mistrza Jedi na początku „Powrotu Jedi”. „I mieli całkowitą rację” — mówi 16-letni aktor. „Po prostu siedziałbym w jaskini i był jak: ‚Och, mogę teraz prawie tego dokonać’”.

Od tego czasu, producenci ponownie obsadzili trójoką wronę, gdzie użyczy jej głosu kinowa legenda Max von Sydow („Ezgorcysta”). „Tutaj są pewne kwestie, którą są prawie jak wypełniacze, jak: ‚On jest tam’, ale jak Max von Sydow wypowiada je, on może sprawić, że brzmią jakby to była najważniejsza wiadomość jaką kiedykolwiek usłyszałeś” — mówi Hempstead-Wright (i rzeczywiście, producenci wykorzystali charakterystyczny głos Sydowa w zapowiedzi szóstego sezonu).

W każdym razie, chyba wystarczy tej całej historii: Co Bran zrobi w kolejnym sezonie?

Możemy powiedzieć, że czekanie na powrót Brana się opłaci: To jego największy i najbardziej kluczowy sezon do tej pory. Kiedy zapytaliśmy Hempstead-Wrighta o jego reakcję na czytanie scenariuszy szóstego sezonu, odpowiedział: „Och! To najlepsza scena jaką kiedykolwiek zrobiłem! … Och! Ta scena jest jeszcze lepsza!”

Jak zwykle, nie powiedział za wiele o super tajnym serialu. Ale ten rok jest tak wielką zmianą gry dla Brana, że nawet te niewielkie skrawki informacji jakie aktor może powiedzieć są szczególnie objawiające, szczególnie dla serialu, który tak bardzo unikał korzystania z retrospekcji w poprzednich sezonach.

„Wcześniej Bran widział tylko małe urywki przyszłości albo przeszłości, ale nigdy nie mógł za bardzo kontrolować całej sytuacji” — mówi. „Teraz dajemy spojrzenie na bardzo ważne wydarzenia w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości w tym świecie, a Bran zaczyna składać to do kupy jak detektyw, prawie jakby oglądał serial. Również teraz odkrywa jak kluczowy może być w Wielkiej Wojnie. To prawie jak ‚Incepcja’”.

Jesteś fanem „Gry o tron”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.