Dawna gwiazda MTV Katherine McNamara znajduje się w centrum nadprzyrodzonego serialu jako Clary Fray, nastoletnia dziewczyna, która zdaje sobie sprawę, że tutaj jest o wiele większy, i bardziej przerażający, świat niż pracy domowej z geometrii i szkolnej potańcówki. Rzeczywiście jest w połowie aniołem i łowczynią demonów, lepiej znaną jako Nocny Łowca, a jej życie się radykalnie zmieni.

McNamara daje nam małą zapowiedź tego co nadejdzie, i dlaczego powinieneś oglądać „mroczny” nowy serial. Przeczytaj jej wywiad poniżej:

Jak opiszesz Clary dla ludzi, którym nie są znani Nocni Łowcy i seria „Dary anioła?

Clary ma osobowością o silnej woli, czasami złym humorze i ma rude włosy. Jest bardzo uparta. Upór pochodzi z jej wierności ludziom, których kocha. Zrobi wszystko dla nich i wszystko, aby ich obronić. Przez to, nadal jest młoda i się uczy. Jest bohaterką, ale wadliwą. Niekoniecznie myśli o konsekwencjach swoich czynów. To kosztuje ją różne rzeczy. To kosztuje rzeczy ludzi, których kocha i dokonuje egoistycznych wyborów.

Odkupieńczą wartością jednak w tym wszystkim jest to, że wyciąga z tego wnioski. Uczy się i rozwija jako człowiek. Wiele osób może się z nią mocno utożsamiać.

Jak twoja Clary będzie różniła się od tej z książki i filmu, które są nam znane?

Co jest tak świetnego w tych wszystkich postaciach to, że autorka Cassandra Claire stworzyła tak bogate osobowości dla nich wszystkich. Naprawdę mają tak wiele elementów i kierunków, które można zbadać, co sprawia, że to jest tak zabawna dla aktora, aby zobaczyć jakie inne elementy Clary można wydobyć. Coś co zostało nam dane jako prawdziwa szansa w tym serialu to zagłębienie się w te postacie w każdym sensie.

Każdy z nich zaczyna wyczuwać pewne stereotypy. Masz miła dziewczynę. Masz tajemniczego nieznajomego. Masz najlepszego przyjaciela. Mimo to, oni są umieszczeni w tych sytuacjach i scenariuszach, które naprawdę wyciągają prawdziwe rzeczy o nich samych i łamią ich stereotypy. Tak, ona zaczyna kroczyć tą ścieżką do stania się zaciętą wojowniczką. Jest wierna ludziom, których kocha, ale jest kompletnie wyprowadzona z równowagi w pierwszych 10-15 minutach serialu. Zostaje wrzucona w ten nowy świat i musi naprawdę opierać się na instynkcie i swojej własnej woli, aby przetrwać to wszystko.

Jak blisko Cassandra Claire była przy rozwijaniu serialu i jak to było, kiedy mieliście ją na planie?

Rozmawiałam z Cassie trochę w całym procesie. Pojawiała się na planie z wizytą i to była tak wielka zabawa, że ją tutaj mieliśmy. Dla mnie, szczerze mówiąc, zaraz przed tym jak ją spotkałam, to było nieco stresujące. Stworzyła ten świat i te postacie i chciałam, aby była zadowolona, ponieważ zna je lepiej niż ktokolwiek inny. Jednak, rozmawialiśmy o nowej perspektywie i nowej, mroczniejszej interpretacji niż widzieliśmy. Mamy nasze własne spojrzenie na serial, które jest inne od niej.

Naprawdę chciałam, aby była zadowolona z wszystkiego. Mam tak wielkie szacunek do niej odkąd stworzyła ten świat. To było naprawdę zabawne, aby zadać jej pytania, na które tylko ona miała odpowiedzi i uzyskać jej spojrzenie na postacie i ten świat, i użyć tego jako kolejnej perspektywy, którą dodaliśmy do wszystkiego.

Jak szybko serial zanurzy się w miłosny trójkąt między Clary, Jacem a Simonem?

Nie mogę ujawniać za wiele, ale Jace (Dominic Sherwood) i Clary na pewno mają połączenie od chwili, w której się spotkali. Ich relacja jest bardzo nietypowa i przyjmuje wiele zwrotów akcji przez cały sezon. Podoba mi się podróż jaka obejmują.

Cały miłosny trójkąt Clary, Jace’a i Simona jest jednym z moich ulubionych, które do tej pory widziałam, ponieważ wybór nie jest prosty. Clare może nigdy naprawdę nie wybrać między tą dwójką, ponieważ każde z nich reprezentuje inną część tego kim jest. Jace rozumie stronę Nocnego Łowcy i może nauczyć ją jak przetrwać w tym nowym świecie, jak stać się wojowniczką, którą musi być.

Simon (Alberto Rosende) jest jej skałą. Simon trzyma ją na ziemi i rozumie jej ludzką stronę i rozumie ją lepiej niż ona rozumie siebie. Potrzebuje ich obu, aby przetrwać tę podróż. Kocha ich obu, ponieważ każdy reprezentuje część tego kim ona jest. To tworzy ten konflikt, który napędza wiele akcji w serialu.

Co chcesz, aby fani zobaczyli najbardziej, kiedy serial wystartuje?

Jeden element, który myślę, że jest tak ekscytujący w serialu to walka i wyczyny kaskaderskie. Nocni Łowcy są w zasadzie żołnierzami. Mają zadanie ochrony ludzi przed rzeczami, które czają się w nocy. Mieliśmy wiele treningów z wszelkiego rodzaju bronią i nauczyliśmy się wszyscy jak walczyć. Serial przyjmuje takie zwroty akcji. To staje się tą wszechobecną bitwą czasami i to jest naprawdę walka na życie lub śmierć przez większość sytuacji. To podnosi stawki do tego stopnia, że to jest bardzo ekscytujące do oglądania.

Jak umiejętności walki Clary plasują się wobec innych?

Dom i Matt, którzy grają Jace’a i Alexa w serialu są naszymi najlepszymi wojownikami. Naprawdę zanurzyli się w tym. Ich postacie powinny być najlepszymi wojownikami, najbardziej wykwalifikowanymi Nocnymi Łowcami w tym czasie. Są parabatai — co jest konceptem naszego serialu. Obaj są towarzyszami broni. Walczą jako jedna całość. Wspierają się nawzajem. Pojawiają się i uczą nas tego czego się nauczyli, więc to było zabawne doświadczenie dla mnie, aby uczyć się z Clary. Zostaje w to wrzucona. Nie ma niczego poza instynktem jak wchodzi w ten świat i uczy się powoli jak stać się wojownikiem, jak używać swojego miecza i innych umiejętności w całej tej sytuacji. Byłam bardzo wdzięczna, że mogłam uczyć się z moją postacią.

Dlaczego ludzie, którzy nie czytali książek i nie znają tego świata powinni zobaczyć ten serial?

Coś co podoba mi się w tym serialu to są postacie i ich relacje. Tak, mamy miejsce w tym świecie fantasy. Tak, połowa naszych postaci to czarodzieje, wampiry, wilkołaki albo pewne inne różne fantastyczne stworzenia. Mimo to, pomimo tego wszystkiego, te postacie dorastają. Zakochują się po raz pierwszy. Uczą się tego kim są i co to znaczy dla nich i jakie jest ich miejsce w tym świecie. Uczą się tego kim zamierzają się stać jako te istoty. To tworzy to poczucie obiektywizmu dla widzów i pozwala widzom być obiektywnym patrząc na ich własne problemy i ich własne zmagania oczami tych postaci. Miejmy nadzieję, że przez to możemy pomóc ludziom w ich własnym życiu przejść przez to co przeżywają.

Poza tym, nasz serial jest bardzo ekscytujący. Mamy romans. Mamy dramat. Mamy grozę. Mamy nieco komedii. Mamy nadzieję, miłość i stratę. Tutaj są wszystkie te różne elementy i to jest szalona przejażdżka. To historia, w którą ludzie naprawdę się wciągną i mogą naprawdę przywiązać się bardzo szybko.

„Shadowhunters” zadebiutuje we wtorek, 12 stycznia.