Zabójca grany przez Morgana ma zadebiutować pod koniec obecnego szóstego sezonu dramatu ABC (innymi słowy, gdzieś przyszłej wiosny), a potem powrócić w siódmym sezonie jako (prawdopodobnie) członek stałej obsady.

Nowa rola Morgana prawdopodobnie nie będzie miała bezpośredniego wpływu na obowiązki w „Żonie idealnej” odkąd coroczna przerwa produkcyjna w „Żywych trupach” zaczyna się pod koniec listopada i trwa aż do wiosny. To mówiąc, wydaje się mało prawdopodobne, że będzie w stanie przenieść swoją postać śledczego Jasona do „Żony idealnej” przyszłej jesieni w potencjalnym ósmym sezonie. (Jak umowa Morgana z „Żoną idealną” zawsze była tylko na obecny siódmy sezon).

Plotki odnośnie tego czy i kiedy „Żywe trupy” wprowadzą Negana pojawiały się od kilku lat. Wielki powód, dla którego postać była źródłem tak wielkich spekulacji był taki, że [uwaga spoiler] w komiksach ostatecznie morduje Glenna. Oczywiście, obecna tajemnica wokół losu Glenna (i przyszłości Stevena Yeuna w serialu) dodaje zupełnie nowe znacznie do historii Negana.

W zeszłym miesiącu, „Żywe trupy” wydały informację castingową do roli „Orina”, imponującego, charyzmatycznego, brutalnego, budzącego grozę, przerażającego, okrutnego i zabawnego socjopatę po trzydziestce lub w połowie czterdziestki, który jest przywódcą (i mordercą). Kiedy zapytano czy „Orin” to rzeczywiście „Negan”, showrunner Scott M. Gimple odpowiedział: „Nie mogę ani potwierdzić ani zaprzeczyć” — zanim z uśmiechem dodał: „To nie jest najgorsze przypuszczenia na świecie. To jest trudne, aby nie znaleźć logiki tutaj”.

Twoje myśli o obsadzeniu roli? Czy to dziwna myśl, że Jeffrey Dean Morgan zagra kogoś tak… złego? Napisz poniżej.

Jesteś fanem „Żywych trupów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.