Szef „Quantico”: mówi nam czy powinniśmy wierzyć w historię Simona


marek1211   marek1211 | 28-10-2015, 21:28:04


Szef „Quantico”: mówi nam czy powinniśmy wierzyć w historię Simona

Simon z „Quantico” mógł kłamać o noszeniu okularów, uwielbianiu kawy i byciu gejem, mówi producent wykonawczy Joshua Safran, ale jego płaczliwe wyzwanie w niedzielnym odcinku było prawdziwą sprawą.


Jeśli potrzebujesz małego przypomnienia: Elias przechwycił „chłopaka” Maxa i — zanim spiknął się z nim — potwierdził, że nowy facet był zaledwie przyjacielem przyjaciela Simona, którego ledwo zna.

Kiedy analityk skonfrontował się z Simonem i zagroził, że powie Quantico, że nie jest tym za kogo się podaje, Simon przyznał się, że spędził czas w Gazie — chociaż jako członek sił obronnych Izraela, a nie jako wolontariusz, jak twierdził — i doświadczenie dotknęło go tak bardzo, że stworzył nową osobowość dla siebie po powrocie do Stanów Zjednoczonych.

„Wierzę, że w tym serialu, jak ktoś mówi: ‚Zamierzam powiedzieć ci prawdę’, to jest wersja prawdy” — mówi Safran. „Wiem, że to jest zabawne, ale co mam na myśli, że kiedy ktoś nie mówi, ‚To jest prawda’, to wtedy nie możesz mu ufać”.

Co nie znaczy, że wiemy wszystko o panie Asherze, ostrzega Safran.

„Co Simon mówi do Eliasa, to nie jest cała prawda, ale to jest pierwszy raz kiedy był prawdziwy” — mówi producent wykonawczy. „Więc kiedy tutaj na pewno są rzeczy, których jeszcze nie ujawnił — a o czym dowiemy się jak serial postępuje — to nie jest fałszywe wyznanie".



Kategorie: Spoilery Wywiady Telewizja 
Seriale: Quantico 

Zobacz również: