Funkcjonariusze z wydziału zabójstw badają sprawę kobiety zamordowanej w windzie. Policja ustala tożsamość ofiary. Okazuje się, że była ona pracownicą mokotowskiego inspektoratu nadzoru budowlanego, która nie gardziła prezentami i chętnie przyjmowała zaproszenia na wystawne kolacje. Tymczasem Pęczak donosi swojemu szefowi, Karlosowi, że ludzie Miazgi zabili jego ochroniarzy i ukradli mu kontener nowoczesnych telewizorów. Wkrótce dochodzi do morderstwa.