Kampania promocyjna „Muppetów”, w tym głośna „wiadomość”, uderzała w podobny ton — nowy profil Piggy na Tinderze zachęcił kogoś do bardzo brzydkiej rzeczy, kiedy jeden zwiastun pokazuje jak aktor „Castle” Nathan Fillion wykonuje wcześnie rano „marsz wstydu” z przyczepy świńskiej primadonny — do tego stopnia, że organizacja „One Million Moms” zorganizowała bojkot tego co nazywają „wypaczoną” i „seksualnie naładowaną” wersją znanych, zorientowanych na dzieci stworzeń.

Nowy serial o Muppetach został opisany na TCA przez samego Kermita jako bardziej „dla dorosłych” wersja, chociaż producent wykonawczy Bill Prady odtąd twierdził, że „dorosła” jest lepszym przymiotnikiem. Wyczuwając taki harmider na horyzoncie, zaprosiliśmy producenta wykonawczego Boba Kushella do rzucenia światła na to gdzie dokłanie leży linia jak pociągane za sznurki postacie ujawniają swoje osobiste życie widowni złożonej z dzieci i rodziców.

„żarty mogą działać na dwóch poziomach” — Kurshell powiedział, kiedy przedstawiono mu konkretnie odniesienie do zespołu/narkotyków. „To jest żart, gdzie dorośli wśród widzów dodadzą dwa i dwa dos iebie”, kiedy każdy inny dzieciak w pokoju „nie będzie miał pojęcia” do czego Kermit nawiązuje.

Jak scenarzyści „Muppetów” zagłębiają się bardziej w ten świat, Kushell powiedział: „Tak, tutaj będą żarty, które przygotowaliśmy, gdzie są nieco zbyt pikantne, a potem musieliśmy znaleźć sposób, aby uczynić je bardziej sprytnymi, myślę, że można by powiedzieć, więc to działa na dwóch poziomach. To jest zabawne wyzwanie, którego się podejmujemy”.

W czasie jak rozmawialiśmy, Kushell powiedział, że „już, scenarzyści myślą w sposób, gdzie nie przechodzisz w bardziej pikantne żarty najpierw, wymyślasz sprytny sposób, aby wykorzystać pikantne żarty. To staje się drugą naturą bardzo szybko”.

Chociaż kampania „Million Moms” ma na celu sugerowanie, że „Muppety” (ABC) nie tylko przekraczają wątpliwe linie, ale również robią to każdego tygodnia — jakoś, nawet wskazują, że aborcja będzie tematem w rodzinnej komedii emitowanej o 20:00 — ich formalna skarga nie powołuje się na konkretne przykłady takiej zdrady konwencji z widzami.

„Część podekscytowania z robienia tego serialu” — Kushell powiedział w zeszłym miesiącu — „jest zobaczenie, gdzie możemy przekroczyć te granice, ale nigdy nie przekroczenie jej tak daleko, że dorośli czują się nieswojo oglądając serial ze swoimi dziećmi. To nigdy się nie dzieje”.

„Wiemy, że nasza widownia to będą rodziny oglądające serial, dorośli oglądający go ze swoimi dziećmi, więc nie wymyślamy historii czy nie myślimy o historiach, które są, jak, historie Normana Leara z lat 70. XX wieku” — dodał. „Serial nie będzie tego robić”.