Arek Tobiasz
| 20-09-2015, 14:11:55
Amerykańskie stacje ogólnodostępne mają więcej niż dwadzieścia seriali debiutujących tej jesieni, w tym wskrzeszenie „Herosów”, zreanimowane „Muppety”, seksowne „Scream Queens” oraz powroty Johna Stamosa i Roba Lowe’a do telewizji. Aby pomóc przygotować ci się do tego wszystkiego, oferujemy pierwsze wrażenie po obejrzeniu odcinków pilotowych.
Kolejne na naszej liście to…
SERIAL | „Blindspot”, NBC (poniedziałki o 22:00, począwszy od 21 września)
KONKURENCJA | „Castle” (ABC) i „Agenci NCIS: Los Angeles” (CBS)
OBSADA | Jaimie Alexander („Thor”), Sullivan Stapleton („Strike Back”), Marianne Jean-Baptiste („Without a Trace”), Rob Brown („Treme”), Audrey Esparza („Black Box”), Ashley Johnson („Dochodzenie”) i Ukweli Roach
ZAŁOŻENIE | Naga, ekstremalnie wytatuowana kobieta z amnezją (w tej roli Alexander) wyłania się z torby pośrodku Times Square, rozpoczynając tajemnicę, która następnie angażuje agenta FBI Kurta Wellera (Stapleton), którego nazwisko jest wytatuowane na plecach nieznajomej.
PIERWSZE WRAŻENIE | Poza znanymi serialami takimi jak „Supergirl” i „Heroes Reborn”, produkowane przez Grega Berlantiego „Blindspot” jest być może największa szybką piłką tej jesieni w tym sezonie telewizyjnym, łącząc dwójkę mocno telegenicznych aktorów, których alter ego na pewno będziemy kibicować z głośnym, szybko przyswajalnym założeniem. Po zagraniu Asgadriana w wszechświecie Marvela (jak również bardzo szczególnej Jessi w „Kyle XY”), Alexander idealnie pasuje jako zagubiona, a jednak niezwykle wykwalifikowana nieznajoma, kiedy Stapleton wprowadza właściwą równowagę władzy i odmierzonego współczucia. Wśród drugoplanowej obsady, Jean-Baptiste pojawia się w większości odcinka pilotowego, jako pragmatyczna szefowa Wellera w FBI. (Hurra za przywódczynię zespołu, która nie myli się na każdym kroku!).
Piętą achillesową „Blindspot”, jeśli takowa się utrzyma, jest fakt wyrażenia głośno wielu osi czasu w odcinku pilotowym: Dlaczego ktoś pokrył tę kobietę wskazówkami przestępstw do powstrzymania, zamiast po prostu zadzwonić ze wskazówkami? (Szczególnie jeśli, w przypadku sukcesu, pewnej z jej tatuaży nie zostaną zbadane przez sezony czy lata przed nami?) To oczywiście wielka tajemnica, i ona w związku z tym zostanie rozciągnięta w czasie. Na razie, odcinek pilotowy oferuje przynajmniej parę wskazówek odnośnie niezwykłego pochodzenia nieznajomej, jak również sugeruje, że jedna postać może nie chcieć, aby przyjrzeć się wszystkim jej tatuażom…
PODSUMOWANIE | „Castle” i „Agenci NCIS” mają wiele sezonów za sobą, więc tutaj na pewno jest możliwość dla „nowego rodzaju” serialu w tej porze emisji i zyskanie pewnych widzów. I biorąc pod uwagę DNA dramatu kryminalnego z haczykiem, „Blindspot” może być bardziej jak „Czarna lista” niż „State of Affairs”.
Zobacz zapowiedź „Blindspot” poniżej, a potem napisz w komentarzu swoje myśl o nowym serialu i czy będziesz go oglądał jesienią?