Arek Tobiasz
| 15-09-2015, 15:02:36
Robert Kirkman zawsze ma wiele do powiedzenia… z wyjątkiem tego jak nie może mówić!
Złapaliśmy Kirkmana ostatnio, ale musieliśmy zrobić to poprzez emaila odkąd twórca „Żywych trupów” nadal dochodzi do siebie po operacji gardła. Zapytaliśmy go o to jak jego rola w serialu się zmieniła i czego spodziewać się w szóstym sezonie.
Z wszystkimi twoimi komiksami, i nowym towarzyszącym serialem, i „Outcast” dla Cinemax, i sprawą z „Transformersami”, i wieloma innymi rzeczami, jak wiele czasu pozostaje ci, aby mieć twórczy wkład w serial telewizyjny „Żywe trupy”? Jaka jest twoja rola teraz i jak ona zmieniła się na przestrzeni lat?
Na pewno spędzam mniej czasu na planie. Ale szczerze mówiąc, nigdy naprawdę nie spędzałem tak wiele czasu na planie. Chociaż w przeważającej części moja rola się nie zmieniła. Jestem producentem wykonawczym, a serial jest oparty na komiksach, które piszę, ale zawsze uważałem siebie jako jednego z scenarzystów w serialu, nie ważniejszego od innych. Mam wkład, ale serial to wspólny wysiłek pod wodzą Scotta Gimple’a i to się nie zmieniło, a to zawsze pozwoliło mi mieć przywilej robienia innych rzeczy.
Natrafiamy na okres w komiksach, który jest o tym jak Rick przejmuje kontrolę nad Alexandrią, i radzi sobie z zagrożeniami zarówno wewnętrznymi (jak bunt za sprawą Nicholasa) jak i zewnętrznymi (jak Scavengersi i hordy zombie, które chcą przedrzeć się przez mury). Jak wiele z tego co zobaczymy w szóstym sezonie będzie się z tym pokrywać? I co będzie największa różnicą między tym co widzimy w szósty sezonie a komiksach?
Nie mogę powiedzieć jak bardzo szósty sezon będzie podążał za komiksami! Musimy sprawić, aby ludzi się domyślali. Jeśli zwrócisz uwagę, materiał wokół trzynastego numeru albo dalej w komiksowej serii został adaptowany do serialu ostatnio, ale zawsze zachowujemy sobie prawo odchodzenia od źródła albo nawet skakania wstecz czy w przód i robienia rzeczy nie w kolejności. Wszystko to mówiąc, największa różnica jaką zobaczymy obraca się wokół Daryla, którego nigdy nie było w komiksach, i Carol, która była od dawna martwa i nigdy nie była tak fajna jak jej telewizyjna wersja w tym momencie.
Opróćz tego, mamy Morgana (Lennie James), który również jest zupełnie inną (i lepszą) wersją swojego komiksowego odpowiednika. Posiadając Lenniego, który był tak wielką częścią pierwszego sezonu i to niesamowite, że mamy go znów z powrotem, wreszcie jako część stałej obsady serialu naprawdę doda energii do tego serialu w nadchodzącym sezonie. I mógłbym twierdzić, że ten serial naprawdę nie potrzebuje dodatkowej energii, więc to po prostu będzie o wiele lepsze.
Showrunner Scott Gimple wspominał mi, że wszyscy zamierzacie zbadać pewną historię w tym sezonie, gdzie poruszycie rzeczy, które są tylko wspomniane w komiksach i przyjrzycie się rzeczom, które miały miejsce w Alexandrii w przeszłości. Co możesz powiedzieć o tych skokach w czasie, które zobaczymy w tym sezonie.
Jestem w dogodnej pozycji ciągłego patrzenia jak Scott i reszta scenarzystów wykopują ciekawe kąski z mojej pracy i robią z nimi rzeczy, których nigdy sobie nie wyobrażałem. Wszystko co powiem to, że pojawia się kilka rzeczy z bardzo fajnych, ulubionych części komiksowej serii i rozszerzają to w sposób, który zagorzali fani pokochają. Często robią rzeczy, które są fajne, ale ryzykowne, i wiem, że pewni ludzie to pokochają, ale tutaj jest potencjał, że pewnym ludziom nie spodobają się zmiany, których dokonują albo rzeczy, które dodają. Tak nie jest w tym przypadku. Te rzeczy są niesamowite.
Jesteś fanem „Żywych trupów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.