Arek Tobiasz
| 14-09-2015, 14:57:04
Wiemy, że nie możecie się doczekać, aż wasz ukochane seriale powrócą tej jesieni, ale nadchodzący sezon telewizyjny również ma do zaoferowania kilka nowych seriali, które mogą przykuć twoją uwagę w jesienne wieczory. W związku z tym postanowiliśmy zaprezentować najciekawsze nowe propozycje na ten sezon.
Teraz kolej na "Scream Queens".
Premiera: Wtorek, 22 września
O czym jest serial? „Dziewczyny z bractwa studenckiego są terroryzowane przez szalonego, zamaskowanego zabójcę i to dlaczego to się dzieje oczywiście jest związane z czymś co miało miejsce w tym domu dwadzieścia lat temu” — mówi producent wykonawczy Brad Falchuk.
Czego się spodziewać? Wielu pamiętnych chwil i szybkiego dowcipu dzięki przywódczyni bractwa Chanel (Emma Roberts) i jej koleżanek, które również nazywają się Chanel (Ariana Grande, Abigail Breslin) jak również dziekan Munsch (Jamie Lee Curtis, którą Falchuk nazywa „prawdziwą królowa krzyku, która sprowadza prawdziwą powagę na plan”). Dziekan nienawidzi systemu bractw i stara się zrobić wszystko co w jej mocy, aby je zamknąć. Kiedy nie może tego dokonać, zmusza bractwa, aby przyjmowały każdego kto chce bez względu na to jak niefajny może być. (Tutaj pojawia się Hester, w tek roli Lea Michele, zdecydowanie durna dziewczyna z kołnierzem na szyi). „To jest Ryan Murphy myślący o pewnym stanie kobiet i strasznej rzeczywistości kobiety spychającej każdego ze swojej drogi, aby wspinać się coraz wyżej i przebić szklany sufit” — mówi Curtis. „To jest bardzo mroczne i dokładne”.
Bonus: „Wszyscy jesteśmy trzymani w niewiedzy bardzo dokładnie. To możliwe, że każdy pojedynczy członek obsady nie będzie już dłużej z nami pod koniec” — mówi Curtis. „Poszłam na przymiarkę, i ona miała te wszystkie ciemne garsonki i potem tutaj był szlafrok. Zapytałam: ‚Co będę robić w szlafroku?’ Odpowiedziała: ‚Cóż, to założyć po stosunku płciowym’. Powiedziałam: ‚Czekaj, ja bzyknę kogoś?’ Nie miałam pojęcia, że dostałam trochę rzeczy do działania”.