Arek Tobiasz
| 03-11-2012, 02:12:41
"Hell on Wheels" może zatrzymać swoje koła na chwilę. John Shiban, showrunner serialu AMC o narodzinach transkontynentalnej koli, ustąpił ze stanowiska, co skłoniło stację umieścić poniedziałkowe przedłużenie o trzeci sezon w zawieszeniu, dopóki nie znajdzie się jego następca.
Oto oświadczenie od AMC, Entertainment One i Endemol, które produkuje serial: "John Shiban poinformował AMC, Entertainment One i Endemol, że był gotów do pracy, kiedy stacja poinformowała go o zamówieniu trzeciego sezonu Hell on Wheels, jednak podjął osobistą decyzję, która uniemożliwia jego powrót jako showrunnera. Został poproszony przez partnerów przy produkcji o znalezienie zastępczego showrunnera. Jak w przypadku wszystkich naszych seriali, zamówienie stacji jest zawsze uzależnione od zaakceptowanego showrunnera. Jesteśmy przekonani, że eOne i Endemol dopełni tego obowiązku w najbliższym czasie".
"Jestem bardzo dumny z naszej pracy przy Hell on Wheels i byłem zachwycony, kiedy usłyszałem, że serial otrzymałby trzeci sezon" - powiedział Shiban w oświadczeniu. "I od tego czasu podjąłem trudną decyzję, że nadszedł czas dla mnie, aby odejść. Zależy mi głęboko na serialu i zrobię wszystko co mogę, aby pomóc w tej zmianie i zapewnić trwały sukces serialu. Naprawdę doceniam cały czas jaki spędziłem z tą wspaniałą i bardzo utalentowaną grupą ludzi".
Shiban, producent wykonawczy, został awansowany na showrunnera przed 2 sezonem. Twórcy/producenci wykonawczy Joe i Tony Gayton nie będą włączenie w codzienne operacje w 3 sezonie, ale będą służyć jako doradcy.
"Hell on Wheels", który gromadził średnio 2,4 miliony widzów w swoim drugim sezonie, jest wstępnie planowany, aby rozpocząć produkcję trzeciego sezonu na wiosnę.