FX nadal będzie zatrudniała psa.

Stacja oficjalnie przedłużyła komedię "Wilfred" o trzeci sezon.

Serial opowiada o psie (Jason Gann), który pojawia się jako człowiek w kostiumie, Ryanowi (Elijah Wood) powróci, odnowienie prezes FX John Landgraf był gotowy ogłosił na letniej trasie prasowej Television Critics Association.

Showrunner David Zuckerman, który zaadoptował serial, ustąpi i zostanie zastąpiony przez scenarzystów i producentów wykonawczych Reeda Agnewa i Eli Jorne'a, którzy służyli jako scenarzyści "Wilfreda" przez pierwsze dwa sezony. Zuckerman nadal będzie pracował jako producent wykonawczy, ale przekaże swoje obowiązki Jorne i Agnewowi.

"Jak John (Landgraf) powiedział na letnim TCA, to tylko kwestia czasu, zanim ogłosimy przedłużenie serialu, po prostu musieliśmy wypracować kilka rzeczy" - powiedział Nick Grad odpowiedzialny za ramówkę w FX. "David Zuckerman wykonał niesamowitą pracę dostosowując i przeobraził Wilfreda dla FX. To był jego decyzja, aby ustąpić ze stanowiska showrunnera, ale jesteśmy szczęśliwi, że nadal będzie związany z serialem. Zarówno my jak i David mamy wielką wiarę w zdolności Reeda i Eli oraz to, że bez problemów przejmą stery. Nie mam wątpliwości, że wykonają świetną robotę".

Komedia - która dołącza do "Louie", "Tje League" i "Archer" - miała średnio rating 1,1 wśród dorosłych w wieku 18-49 lat i około 1,16 miliona wszystkich widzów. Średnia wieku widza oglądającego drugi sezon wynosi około 36 lat.

Filozoficzna komedia, która w tym sezonie miała powracającą Allison Mack ("Smallville") jako obiekt zainteresowania dla Ryana, już zaćmiła australijski serial, na którym była oparta. Fiona Gubelmann i Dorian Brown również występują.

Przedłużenie "Wilfreda" następuje po tym jak FX zamówiło 90 odcinków "Anger Management" z Charlie Sheenem.