Arek Tobiasz
| 30-07-2015, 15:24:56
Licz Jeffreya Deana Morgana do tych fanów „Nie z tego świata”, którzy są niecierpliwi wskrzeszenia Johna Winchestera.
Aktor — który po raz ostatni pojawił się jako zmarły ojciec Sama i Deana prawie dekadę temu — powiedział, że chce bardzo mocno wrócić.
„Chciałbym na pewno powrócić” — powiedział. „Tutaj nie ma oficjalnych rozmów, o których wiem, ale zawsze jestem w kontakcie z Jaredem [Padaleckim] i Jensenem [Acklesem] — są moimi bardzo dobrymi przyjaciółmi”.
„W moim przypadku to zawsze kwestia terminów” — dodaje Morgan, który właśnie otrzymał długa na sezon rolę w „Żonie idealnej”. „ale mam nadzieję, że mogą znaleźć trochę czasu i napiszą coś co mogę zrobić. To byłaby świetna zabawa, aby powrócić i znów zagrać z tymi ludźmi”.
I Morgan ma tylko jedno małe żądanie do CW: Chce, aby Ackles wyreżyserował odcinek, w którym powróci. „Chciałbym, aby Jensen mnie reżyserował, szczerze mówiąc” — dodał. „Myślę, że to byłaby bardzo fajna umowa. To zawsze było coś na co naciskałem”.
Twórczo, tutaj nigdy nie było lepszego czasu, aby ojciec Winchester pojawił się po raz kolejny. Na Comic-Conie wcześniej w tym miesiącu, producent wykonawczy Andrew Dabb wskazywał, że jedenasty sezon (premiera 7 października) poruszy „pewne rzeczy” z przeszłości Deana i Sama, z „którymi nie mieliśmy do czynienia od dawna, ale to będzie miało pewne naprawdę ciekawe konsekwencje dla obojga chłopaków”.
Dabb później dodał, że powrót Morgana był nieunikniony. „Dla mnie, to nie czy on powróci, ale kiedy. Kiedy jest właściwy czas? Kiedy to będzie miało maksymalny wpływ? Czego nie chcesz zrobić to sprowadzić postaci takiej jak ta i zmarnować okazję”.
Jesteś fanem „Nie z tego świata”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.