Czy "Wayward Pines" ma szansę na 2 sezon?


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 26-06-2015, 13:54:50


Czy

„Wayward Pines”, od Chada Hodge’a i M. Nighta Shyamalana, było jednym z pierwszych dwóch limitowanych seriali, które otrzymały zielone światło od stacji Fox jako część rozwijania projektów w tym obsadzie, gdzie otrzymało  zamówienie obok „24: Jeszcze jeden dzień” w maju 2013 roku.


Od tego czasu Fox pokazało „24: Jeszcze jeden dzień”, zamówiło, wyemitowało i anulowało inny limitowany serial „Gracepoint”, i obsadziło aktora „Wayward Pines” Terrence’a Howarda w odcinku pilotowym, „Imperium”, które otrzymało zamówienia na sezon i stało się przebojem już przedłużonym o drugi sezon. Aktorka „Wayward Pines” Juliette Lewis również miała odcinek pilotowy, „Podejrzany” (ABC), który otrzymał zamówienie na serial i został przedłużony o drugi sezon.

Debiutując dokładnie dwa lata po tym jak zostało zamówione, „Wayward Pines” miało nijaki początek jak mierzyło się z finałami „Skandalu” i „Czarnej listy” oraz playoffami NBC, gdzie osiągnęło wyniki poniżej „Gracepoint” z milionem dorosłych w grupie docelowej 18-49 lat. Ale potem wyreżyserowana przez Shyamalana premiera prawie podwoiła swoje wyniki w ciągu trzech kolejnych dni, mając rekordowy procentowy wzrost dzięki DVR (90 procent), co dało ostatecznie 1,9 miliona widzów w grupie docelowej. W ciągu siedmiu kolejnych dni serial miał już 2,1 miliona widzów w grupie docelowej.

Udowadniając, że skok oglądalności to było coś więcej niż ciekawość widza odnośnie telewizyjnego projektu twórcy „Szóstego zmysłu”, „Wayward Pines” nadal miało wielkie wzrosty w DVR. I demonstrując kolejny raz jak mylące są wyniki oglądalności z tego samego dnia w tych czasach, kiedy dramat miał najsłabszy wynik w czwartym tygodniu biorąc pod uwagę datę emisji serialu — serial miał odpowiednio 1,0; 1,2; 1,2 i 1,1, w grupie docelowej 18-49 lat w ciągu czterech kolejnych tygodni — biorąc pod uwagę siedem kolejnych dni, czwarty odcinek dostarczył najlepszy wynik dla serialu (2,1; 2,3; 2,2; 2,4). 118 procentowy wzrost dał najlepszy procentowy wynik dla letniego serialu.

Nieco zaskakujące solidne i stałe wyniki oglądalności „Wayward Pines” nie pozostały niezauważone. Słyszałem, że jest zainteresowanie kolejny sezonem dramatu. Ponieważ długi czas minął między zamówienie/produkcją projektu a jego emisją, kontrakty wszystkich aktorów wygasły dawno temu. (W obsadzie „Wayward Pines” mamy również Matta Dillona, Carlę Gugino i Melissę Leo). Słyszałem, że pomysłem jest zbadać potencjalny drugi sezon z innymi postaciami i obsadą, ale w tym samym świecie, co nie byłoby zwykłą formą antologii. Słyszałem, że rozmowy są wstępne, a szefowie Fox mają spotkać się z zespołem twórczym „Wayward Pines” wkrótce, aby omówić możliwości.

Jako świadectwo nowej rzeczywistości, gdzie wyniki oglądalności w mediach cyfrowych są równie ważne jak nie ważniejsze niż emisja na antenie, NBC wczoraj przedłużyło inny dramat, którego premiera została opóźnione, „Aquarius”, dzięki mocnemu występowi w mediach cyfrowych, pomimo słabej oglądalności na antenie.



Kategorie: Telewizja 
Seriale: Wayward Pines 

Zobacz również: