„Nie zgadzam się z Terrencem” — powiedział Strong fanom „Imperium” na Festiwalu ATX w Austin w Teksasie w sobotę. „Nie sądzę, że musimy użyć tego słowa w serialu. Jeśli bylibyśmy w kablówce, wtedy tak. Ale nie jesteśmy w kablówce. Jesteśmy w ogólnodostępnej stacji. To nie jest dokument o hip-hopie. To opera mydlana umiejscowiona w świecie hip-hopu i opowiada podrasowaną historię. I to dlatego jesteś w stanie oglądać serial nie zauważając, że tutaj nie ma przekleństw”.

Strong wyjaśnił, że nawet chociaż prawdziwa branża muzyczna osadzona jest w przekleństwach, serial stworzył swój własny świat, gdzie przy braku tego nadal czuje się autentyzm. Producent również zauważył, że cała debata na temat tej kwestii wystąpiła wyłącznie w prasie. „Mówisz coś takiego co powiedział Terrence, Taraji [P. Henson] odpowiada, [producent wykonawczy] Lee Daniels odpowiada — masz wszystkie te cytaty. Wiesz jak wiele tej dyskusji ma miejsce między nami osobiście? Zero. To jest po prostu coś co Terence powiedział”.

Howard powiedział wcześniej w wywiadzie: „Jestem wkurzony, że nie powiedzieliśmy ‚czarnuch’ w serialu. Dlaczego telewizja pokazuje coś innego od rzeczywistego świata? Dlaczego jest tutaj rzecz zwana cenzurą, która powstrzymuje ludzi przed słuchaniem codziennych rozmów? Używamy słowa ‚czarnuch’ każdego dnia. To stało się częścią rozmowy — dlaczego nie używamy tego w serialu?”

Jednak jeden fan zapytał producentów „Imperium” dlaczego to jest w porządku, aby używać pewnej gejowskiej obelgi w serialu.

„To było naprawdę ważne dla Lee w szczególności, który jest gejem” — powiedział Strong. „Ale zgadzam się, to była wielka chwila. cookie rzucała homofobią [Luciousa] w jego twarz. Użycie jednej a najbardziej atakujących homofobicznych obelg jest jednym z najpotężniejszych sposobów, aby tego dokonać”.

Strong zauważył, że Fox chciał wyciąć słowo ze scenariusza, ale producenci przekonali ich powołując się na precedens: „Użyliście tego w ‚Glee’!”

Również padło pytanie do Stronga o wszystkie te słynne gościnne gwiazdy w serialu, i czy tutaj jest jakaś obawia, że serial nie będzie miał uczucia autentyczności. „To osobiście frustrujące” — powiedział Strong. „Po prostu nie sądzę, że potrzebujemy tak bardzo gwiazdorskiej obsady, a tutaj jest nacisk na to. Nie sądzę że musimy to robić. Chcę zatrudniać ludzi, którzy są utalentowani, a którzy [jak wtedy jak Strong był aktorem] potrzebują pracy i to jest świetna możliwość — w przeciwieństwie do kogoś kto jest tak sławny, a który robi tę zabawną mała rzecz, aby zapełnić portfel. Nie powiedziałbym, że to źródło napięcia [za kulisami], ale to źródło nieporozumienia. I czasami, się zgadzam. To jest serial o super znanych muzykach, więc zatrudnianie super znanych muzyków całkowicie działa. Zatrudnienie Courtney Love było świetne. Chciałem zatrudnić kogoś mniej znanego, a Lee był nieugięty co do zatrudnienia Courtney Love, a on miał rację”.

Również z panelu:

* Producent wykonawcza Wendy Calhoun powiedziała, że została ostrzeżona zanim serial się zaczął. „Jeśli ten serial się nie uda, nie pozwolą na kolejny dramat w całości z czarnymi aktorami w telewizji przez kolejne dwadzieścia lat”. Również powiedziała: „Czuliśmy się jakby serial był o wiele większy niż my. Obawa porażki była tak wielka. Nie mogliśmy nawet pozwolić sobie pójść w to miejsce, nie byłabym w stanie tego zakończyć”.

* Pokój scenarzystów „Imperium” mówił wiele o „Grze o tron” (HBO). „Opowiadamy współczesną hip-hopową operę mydlaną, ale staramy się ująć to jako epickie, mitologiczne królestwo w serialu”.

* Strong powiedział, że drugi sezon „Imperium”, który powróci tej jesieni, będzie obejmował retrospekcje, które posłużą jako historia pochodzenia jednej z postaci. Producent również powiedział, że niektórzy pytają jak zamierzają zrobić serial „większym i lepszym” w kolejnym sezonie, jednak on uważa, że to jest błąd i zamiast tego planuje po prostu kontynuować historię, która zaciekawiła widzów za pierwszym razem. „Jeśli spróbujemy uczynić to większym i lepszym, prawdopodobnie to będzie gorsze i lamerskie”.