Jason Alexander z „Seinfeld” przeprasza za komentarze o „niemożliwej” aktorce


amelka   amelka | 06-06-2015, 17:04:58


Jason Alexander z „Seinfeld” przeprasza za komentarze o „niemożliwej” aktorce

Jason Alexander z „Seinfeld” opanowuje sztukę hamowania.

Aktor w czwartek rano przeprosił i próbował wyjaśnić uwagi jakich dokonał w programie radiowym Howarda Sterna w środę przypominając decyzję sitcomu NBC, aby zabić narzeczonego George’a Costanza , Susan, w tej roli aktorka Heidi Swedberg


„Jest wspaniałą dziewczyną. Kocham ją. Nie mogłem rozgryźć jak grać obok niej. Jej instynkty robienia sceny, gdzie komedia była, i ja, zawsze niewypałem” — Alexander powiedział Sternowi, dodając, że to było dobre dla jej historii, Swedberg wreszcie nakręciła odcinek z rozległymi scenami obok Jerry’ego Seinfelda i Julii Louis-Dreyfuss. „Robili to tydzień… i byli jak: ‚Wiecie co? To jest po prostu niemożliwe. To jest niemożliwe’. I Julia rzeczywiście powiedziała: ‚Wiesz, po prostu, nie powinieneś jej zabić?’ A [producent wykonawczy] Larry [David] był jak: ‚Jasne!’”

Ostatecznie, postać Swedberg zginęła po tym jak została otruta przez polizanie kleju przy tworzeniu niskiej jakości zaproszeń ślubnych pary.

Alexander potem zauważył na Twitterze, że poczuł się „oficjalnie okropnie” odnośnie swoich uwag. „Ponownie opowiedziałem historię, którą wypowiedziałem lata temu odnośnie moich osobistych trudności i niepewności w graniu George’a obok Susan, którą stworzyła Heidi Swedberg. Impulsem do opowiedzenia tej historii było to, że Howard powiedział: ‚Julia Louis Dreyfuss powiedziała mi, że wszyscy chcieliście ją zabić’. Więc opowiedziałem historię i próbowałem wyjaśnić, że nie każdy chciał zabić Heidi” — napisał.

„I ponownie powiem, ja i obsada naprawdę lubiliśmy i lubimy Heidi. Jest miłą, kochaną osobą, która bez wątpienia pracowała naprawdę ciężko, aby stworzyć Susan i ta postać była wyraźnie taką jaką Larry i Jerry chcieli, aby była dla George’a. Po prostu czułem, że to był niepewny grunt w tym jak grać przy tej postaci i zawsze obawiałem się, że to nie zadziała. I to jest zaniepokojenie jakie wyrażałem. Ale ponieważ sceny były rozgrywane w taki sposób w jaki były, relacja z Georgem i Susan utrzymywała się przez cały sezon. Ludziom wyraźnie spodobało się rozgrywanie tego wzajemnie, nawet chociaż myślałem, że byłem ‚wyłączony’ w tym”.

Alexander dodał, że bał się, że jego uwagi u Sterna „mocno obciążyły” Swedberg. „Była wspaniała i łaskawa, i jestem tak wkurzony na siebie za ponowne opowiedzenie tej historii, gdzie w żaden sposób to nie miało jej umniejszać… Do Heidi, osobiście przepraszam. Jesteś kochana. Rzeczywiście rozpocząłem to u Sterna, aby cię bronić. Ale to dlatego nie jestem prawnikiem. Teraz niech każdy się uspokoi i po prostu cieszy powtórkami i pomyśli: ‚Dlaczego on myślał, że to nie działało? To jest świetne?’”

Co myślisz o przeprosinach Alexandera? Czy cieszyła cię dynamika George’a i Susan wtedy? Napisz w komentarzu!



Kategorie: Aktorzy Telewizja Życie gwiazd 


Zobacz również: