Streszczenie „Gry o tron”: Wijąc się z bólu


marek1211   marek1211 | 25-05-2015, 19:31:58


Streszczenie „Gry o tron”: Wijąc się z bólu

Wiedzieliśmy, że córki Oberyna Martella to miały być twardzielki. Dornijski książę, którego nam tak brak, był śmiertelnie seksowną kombinacją puszenia się i umiejętności walki, wiec to ma sens, że jego dzieci odziedziczyły zarówno jego seksowność (i jego porywczość). W czwartym odcinku „Gry o tron”, widzimy dokładnie to jakie jest hardkorowe potomstwo Martella — znane jako Piaskowe Węże.


Gdzie indziej Melisandre nadal jest szalenie podejrzana, dwójka najbliższych współpracowników Daenerys mogła nie tak długo utrzymać swoje pozycje (albo życie), a Wielki Wróbel teraz ma żywiołową armię.

To ostatnie nie powinno nas w ogóle obawiać, prawda? Czytaj dalej, jak omawiamy wydarzenia „The Sons of the Harpy”.

RÓD LANNISTERÓW: NA ŁODZI | Zacznijmy od Tyriona, którego Jorah wrzucił do małej, skradzionej łodzi. Nawet knebel nie może powstrzymać najmłodszego syna Tywina przed gadaniem, chociaż, i ostatecznie jego gderanie jest tak irytujące, że Jorah wyjmuje tkaninę z jego ust. Naturalnie, Tyrion od razu domaga się wina. (Heh). Kiedy wzgardzony rycerz mówi, że królowa, do której nawiązywał w poprzednim odcinku, to Daenerys, Tyrion odkrywa, że to jest zabawne. „Co za niepotrzebne dobre porwanie” — żartuje, i śmieje się, ale kołysanie łodzią jest wykonane tak dobrze w tej łodzi, że dostałem lekkich mdłości. Bystre oko Tyriona do każdego detalu pomaga mu wydedukować, że jego oprawca to Jorah Mormont; kiedy Tyrion przypomina, że Jorah szpiegował Dany dla Varysa (i, z kolei, Lannisterów), również poprawni domyśla się, że „Teraz twoją nadzieją na odzyskanie jej przychylności jest prezent”. Pijany, gadatliwy prezent. Kiedy Tyrion wskazuje, że przedsięwzięcie jest ryzykowne i prawdopodobnie się nie uda, Mormont nokautuje go, aby się przymknął.

Tymczasem brat Tyriona (nadal wyglądający pysznie w tej skórzanej kurtce, w przypadku jakbyście się zastanawiali) jest na swojej własnej morskiej podróży. Jaime i Bronn podróżują statkiem handlowym — aby lepiej wkraść się do Dorne, wyjaśnia. Kiedy łódź mija Tarth, miejsce urodzenia Brienne, spogląda na nie z tęsknotą, co zajmie autorów fanfików aż do godzin porannych.

Na dole, Bronn i Jaime mają rozmowę, w której starszy mężczyzna wyraża się jasno, że wie, że Myrcella nie jest po prostu „siostrzenicą” Jaimego, i że Jaime był tym, który wypuścił Tyriona z jego celu tej nocy, kiedy Shae i Tywin zginęli. „Varys go uwolnił” — mówi Jaime. Tak ładnie, a jednak tak oszukańcze: Nikt nie kupuje tego co sprzedajesz, skarbie. Ale Królobójca nie kłamał, kiedy ze złością mówi o swoim zbiegłym bracie. „Zamordował mojego ojca. Jeśli kiedykolwiek go zobaczą, podzielę go na dwie części”.

Reszta podróży pary obejmuje zapłacenie kapitanowi statku handlowego za milczenie (ruch, który Bronn uważa za głupi, biorąc pod uwagę fakt jak bardzo Dornijczycy nienawidzą Lannisterów), prawie ukąszenie przez węża (możesz winić gada za chęć zbliżenia się do tej złotej ręki? Ostatnie słowa węża: Taaaak błysssssczące”) i przyłapanie przez czwórkę ludzi na koniach. Kiedy historia o byciu ocalałymi z wraku statku nic nie daje, Bronn zaczyna zabijać — a sztuczna ręka Jaimego okazuje się być przydatna, kiedy jeden z mieczy mężczyzn utyka w niej, pozwalając Jaimemu wykorzystać odwrócenie uwagi przez swojego przeciwnika, aby zadać śmiertelny cios. Jak wszyscy mężczyźni są martwi, Bronn jest cały za tym, aby ruszyć dalej, ale Jaime nalega, aby ich pochować. „Ciała wzbudzą wątpliwości. Wątpliwości sprowadzają armie” — rozumuje.

To czego dwójka nie wie to, że bękarcie córki Oberyna już zadają wiele pytań. Jak Ellaria Sand przybywa do obozu kobiet, ogłasza, że Doran Martell nie zaoferuje żadnej pomocy: „Musimy pomścić Oberyna same”. Paskowe Węże (Ny,eria, Obara i Tyene) są jeden krok przed nią: Schwytały kapitana, któremu Jaime zapłacić, i zakopały go w piasku jak skorpiony wspinają się po jego twarzy. „Musimy wybrać: Sposób Dorana i pokój, albo mój sposób i wojna” — mówi Ellaria. Teraz, jak myślisz co wybiorą?

RÓD LANNISTERÓW: TY I JAKA ARMIA? | Cersei pozbywa się jeszcze jednego pyskatego członka małej rady przez wysłanie Lorda Tyrella do Braavos, aby zawrzeć umowę z Żelaznym Bankiem, któ®y chce, aby Królewska Przystań spłaciła część swojego długu. Ser Meryn Trant jest strażnikiem Tyrella w czasie podróży, więc powodzenia z powrotem, koleś. Ten gość zrobi wszystko na polecenie Lannisterów, a Cersei patrzyła na ciebie w sposób w jaki patrzy na dno pustego kielicha: z drwiną i obrzydzeniem.

Kolejna rzecz na liście Królowej Matki: Zapewnić Wielkimu Wróblowi świętą armię, znaną jako Wojująca Wiara, „w służbie samym wrogom, i tobie oczywiście, jako wybrany przedstawiciel Siedmiu”. I potem daje mu wskazówki na fakt, że ser Loras jest rycerzem, który lubi zabawę mieczem, że tak powiem, więc zbity Wielkiego Wróbla — w tym kuzyn Lannisterów, którego ponownie spotkaliśmy kilka odcinków wcześniej — chwytają Rycerza Kwiatów.

„Dlaczego mój brat jest w celi?” — Margaery pyta Tommena, który nie ma pojęcia o czym mówi, ale zrobi wszystko co trzeba — w tym skonfrontuje się ze swoją bardzo przerażającą matką — aby upewnić się, że jego żona nigdy ponownie nie da mu spojrzenia: „Pożegnaj się z twoją nową ulubioną rozrywką”.

Spotkanie Tommerna z Cersei przypomina kotka wpatrującego się w spychacz, i okazuje się być tak samo produktywne: Przypomina mu, że, jako król, może żądać od Wielkiego Wróbla wszystkiego czego chce… w teorii. Ponieważ, kiedy udaje się z wizytą do religijnego przywódcy, jego ludzie powstrzymują Tommena i jego strasz przed wejściem. Gwardia Królewska oferuje pozbycie się każdego na ich drodze, ale Tommen mówi, że chce znaleźć inny sposób. Gratulacje, synu! Już jesteś sto razy lepszym królem niż był twój straszny brat. Niestety, nowa królowa nie czuje tego w ten sam sposób. Słysząc, że Loras pozostał zamknięty, nowa królowa opuszcza pokój, lodowato dodając: „Muszę wysłać wiadomość do babki”. Słuchaj, chcę uniknąć świętej wojny tak bardzo jak wszyscy, ale wszystko co sprowadzi znów tę niesamowitą starszą lady do Królewskiej Przystani jest w porządku dla mnie.

LUDZIE NA MURZE | Na północy, Melisandre przygląda się jak Jon Snow ćwiczy walkę z bratem z Nocnej Straży. Spojrzenie na jej twarz jest prawdopodobnie tym co Gendry nadal widzi w swoich koszmarach, dlatego to nie jest zaskakujące, kiedy pojawia się w biurze Jona później. Mówi mu, aby ruszył z Stannisem i jego armią, kiedy udadzą się na południe. „Winterfell to był twój dom” — mruczy. „Nie chcesz wygonić szczurów z niego?” Jest wiele przekomarzania, ale szczerze mówiąc, wszystko co musisz wiedzieć to, że ostatecznie wykonuje tani ruch przez odsłonięcie swojej szaty i umieszczenie ręki Snowa na swojej nagiej piersi. „Czy czujesz jak moje serce bije?” — pyta. Och na pewno coś czuje… i to coś to jedno z świętych miejsc czerwonej kapłanki pod jego kciukiem. Chociaż siada na niego okrakiem i mówi o potędze „dołączenia”, on odrzuca ją. „Złożyłem śluby. Kochałem inną” — mówi, dodając, że nadal kocha Ygritte, pomimo faktu, że jest niczym więcej niż dzielną cząstką na wietrze w tym momencie. Melisandre ubiera się i opuszcza go z tą przerażającą myślą: „Nic nie wiesz, Jonie Snow”. Lord Dowódca jest wstrząśnięty przez przywołanie ulubionego powiedzonka Ygritte, ale gdzieś, Gendry potrząsa swoją głową i myśli: „Żadnych pijawek? Gościu, masz szczęście”.

Tymczasem Stannis sprawia, że lubię go chociaż trochę, kiedy zapewnia Shireen, że nie wstydzi się jej i jej dotkniętej szarością twarzy. Dowiedzieliśmy się, że dostała to od lalki, który Dornijski kupiec mu wręczył, i że każdy chciał, aby wysłał ją na śmierć. „Powiedziałem im wszystkim, aby szli do diabła” — mówi, obejmując ją. „Nie należysz do kamiennych ludzi. Jesteś księżniczką Shireen z Rodu Baratheonów. I jesteś moją córką”. Aww.

RÓD STARKÓW | Littlefinger znajduje Sansę w krypcie Winterfell, mówi jej, że udaje się do Królewskiej Przystani na polecenie Cersei, a potem przepowiada przyszłość, w której Stannis przejmuje Winterfell i mianuje ją Strażniczką Północy. „Jesteś ostatnią ze Starków. Potrzebuje cię”. Lord Baelish mówi to w taki sposób, że to sprawia, że wszystko wygląda naprawdę przerażająco. Sansa jest cała: „Och ktoś zamierza zrobić coś mi, gdzie nie mam absolutnie nic do powiedzenia? To musi być poniedziałek”. Littlefinger również ma plan awaryjny dla niej: Jeśli Stannis się nie pojawi, weź Ramsaya „i uczyń go swoim”. Potem całuje ją w usta, i czy ktoś może zasłonić oczy posągowi za Sansą? Lyanna przeszła już wystarczająco dużo; nie powinna być świadkiem tego.

RÓD TARGARYENÓW | Barristan Selmy i Daenerys dzielą uroczą scenę, w której mówi jej, że jej brat Rhaegar przywykł do wymykania się na ulice, aby śpiewać dla pieniędzy. To słodkie i poruszające … o boże, Slemy wkrótce umrze, prawda? Chociaż to nie jest jasne do końca odcinka, zarówno starszy rycerz jak i Szary Robak angażują się w pewną przerażającą walkę z Synami Harpii, które rozpętały krwawą jatkę w mieście. Ostatecznie leżą nieprzytomni obok siebie, krwawiąc obficie pośród całej rzezi.

Teraz twoja kolej. Co myślisz o tym odcinku? Napisz w komentarzu!

Jesteś fanem „Gry o tron”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Streszczenia odcinków Telewizja 
Seriale: Gra o tron 

Zobacz również: