amelka
| 13-05-2015, 18:38:02
Dla przypomnienia, fani „Pamiętników wampirów”, Michael Trevino jest bardzo dumny z bycia pierwszym człowiekiem przemienionym w wilkołaka przemienionym w hybrydę przemienionym w wilkołaka przemienionym w człowieka w telewizji.
„Bardzo dobrze zdobyłem wszystkie bazy” — mówi Trevino ze śmiechem. „To była dzika przejażdżka”.
Ale jak wszystkie dobre rzeczy, jego czas w serialu musi dobiec końca, szczególnie z zakończeniem szóstego sezonu w czwartek.
„To zabawne pomyśleć, że finał zostanie pokazany w tym tygodniu” — mówi. „To było szalone sześć lat, nie tylko patrząc wstecz na podróż Tylera od pierwszego sezonu do teraz, i wszystkimi śmierciami w jego rodzinie i zmianami w jego miłosnym życiu. Nasi scenarzyści i producenci wykonawczy wykonali fantastyczną robotę przy tym co mogli zrobić. Historia wilkołaka jest dość konkretna, co jest powodem dla którego większość moich scen jest albo z moją dziewczyną albo Mattem Donovanem. [Śmiech] Wilkołaki i wampiry naprawdę się nie mieszają”.
Aktor dodaje: „‚Pamiętniki wampirów’ stanowią ogromną część mojego życia, a tak nadal będzie. Będę dozgonnie wdzięczny za to”.
Czytaj dalej, aby poznać myśli Trevino o podróży Tylera — w tym jego ulubione historie, i te mniej — a potem napisz w komentarzu swoje własne ulubione wspomnienia z Tylerem.
Pierwszy sezon
„Boże, był takim kutasem” — mówi Trevino o Tylerze w pierwszym sezonie. „I zawsze kończyłem z scenami walki z Stevenem R. McQueenem, którego nadal nazywam ‚młodszym bratem’, nawet chociaż nie jest już taki mały — jest silnym gigantem. Ale czuję jakbym zawsze walczył z kimś; w kierunku połowy pierwszego sezonu, byłem nieco sfrustrowany i byłem jak: ‚Ludzie, czy jestem takim kutasem w tym serialu, albo czy to bardziej Tyler?’ To wtedy producenci mi powiedzieli: ‚Stanie się wilkołakiem, zmierzamy do tego’. Więc wiedząc, że to był plan gry naprawdę mnie uspokoił”.
Drugi sezon
„To było moje pierwsze prawdziwe wyzwanie w serialu” — mówi Trevino o początkowej transformacji Tylera w wilkołaka. „Nakręciliśmy to oddzielnie od odcinka z [dawnym reżyserem] Marcusem Siegą w ciągu dwóch dni — dwa wyczerpujące, 12-godzinne dni. To była nowa rzecz dla nas wszystkich, więc odkrywaliśmy to po drodze, i na szczęście, to wyszło świetnie. Nie wiem czy nasz budżet zmienił sie od tego czasu, ale jak przemieniam się w wilkołaka teraz, po prostu umieszczają czarne kropki na moich oczach i to wszystko. To nie jest tak trudne jak było wcześniej”.
Drugi sezon był również świadkiem narodzin „Forwood”, czego Trevino powiedział, że się nie spodziewał. „Nadal wszyscy poznawaliśmy się w tym momencie” — wspomina. „Candice [Accola] i ja byliśmy kumplami, prawie jak brat i siostra. Kiedy dowiedzieliśmy się, że będziemy parą, to było tak niezręczne, ponieważ wiedzieliśmy, że ostatecznie będziemy musieli się pocałować. Byliśmy jak: ‚Naprawdę? My?’ Ale naprawdę cieszyłem się naszym czasem razem i podróżą jaką odbyła ta dwójka”.
Trzeci sezon
Jeśli myślałeś, że Tyler nienawidził byciem przywiązanym do Klausa w trzecim sezonie, czekaj aż usłyszysz jak Trevino się czuł. „Na pewno miałem relację, którą kochałem i nienawidziłem w tej historii” — przyznaje. „Praca z Josephem [Morganem] była super świetna i zabawna, ale konieczność bycia jego suką była problemem. Przyzwyczaiłem się do tego bardzo, bardzo szybko. Ale bycie pierwszą udaną hybrydą, bycie bardziej potężnym niż wilkołak, to było naprawdę zabawne dla mnie”.
Czwarty sezon
Trevino odkrył, że granie Klausa w czwartym sezonie, z drugiej strony, było o wiele bardziej atrakcyjne. „Miałem nadzieję, że będą się trzymać tego nieco dłużej, ale niestety, miałem tylko jeden odcinek robiąc to. Joseph Morgan miał te bardzo specyficzne maniery — miał pewien chód, lubił dostawać się do twarzy ludzi i oddychać na nie — więc pamięta jak przechylałem moją głowę w sposób w jaki Joseph to robił i takie rzeczy. Pamiętam granie obok Kat Graham w katakumbach; miałem świetny czas z tą sceną”.
Piąty sezon
W piątym sezonie Tyler przeszedł — chociaż na krótko — do „The Originals”, gdzie Trevino mówi, że naprawdę miał pewną zabawę. „To było świetne być pierwszym, który pojawi się w dwóch serialach” — powiedział. „Chciałem, aby to trwało nieco dłużej, ale to było zabawne. To był świetny odcinek do pracy z Josephem [Morganem], ponieważ to byłem ja, który naprawdę pakował się w jego świat. To było zabawne, aby zaatakować go tam”.
Szósty sezon
„Finał sezonu dostarcza miłe małe zakończenie dla Tylera” — zdradza Trevino. „Cóż, to nie jest miłe, ale emocjonalne. Nie mogę mówić za wiele, ale zobaczymy co się dzieje, kiedy Kai próbuje wykonać swoje złe plany na każdym. Nie szuka zemsty na jednej osobie; atakuje każdego. Ma pewne sztuczki w swoim rękawie, które wstrząsną światem każdego. To może być trochę wyciskacz łez”.
Jesteś fanem „Pamiętników wampirów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.