amelka
| 10-05-2015, 23:15:53
Victoria Grayson: Żywa czy martwa? Przed przedostatnim odcinkiem „Zemsty”, mogliśmy założyć to drugi szybciej niż mógłbyś wypowiedzieć „nieskończona ilość razy”, ale teraz… nie za bardzo.
Kiedy polowała na Masona Treadwella w próbie oczyszczenia swojego imienia, Amanda dowiedziała się, że ukrywał się w przyczepie z przyjaciółką — i to nie jest po prostu zwykła przyjaciółka; według relacji naocznych świadków, ta przyjaciółka wyglądała „królewsko”, z zamiłowaniem do gigantycznych okularów przeciwsłonecznych. Brzmi znajomo?
Naruszając zasady domowego aresztu Amanda skończyła znów w kiciu — nadal nie mogę uwierzyć, że po całym tym czasie, Ben był tym, który się po nią pojawił — gdzie dołączyła do bardzo szczególnej koleżanki w celu: panny Margaux LeMarschal! (Jack wrobił ją przez starego przyjaciela z akademii policyjnej, czy kogoś kto był powiązany z Likedln. Zapomniałam).
Nie udało nam się usłyszeć co Margaux powiedziała jej, ale to musiało być szalenie szalone, ponieważ pewność Amandy, że Victoria żyje rosła w zawrotnym tempie. „Ona przeczytała jak upozorować własną śmierć i uciec” — zapewniła Bena, jakby to było coś co można po prosty wygooglować i wykonać bez zarzutu.
W końcu „szalona” teoria Amandy okazała się był całkowicie prawdziwa — która okazała się najbardziej niefortunna dla detektywa Bena, który został dźgnięty w tył karku przez nikogo innego jak White Gold, po dowiedzeniu się, że bardzo żywa Victoria jest w New Jersey. (Och, przeprasza, White Gold to postać Courtney Love. Pomyślałam, że przypomnę ci o tym, ponieważ.. cóż, dlaczego miałbyś pamiętać?)
POPROSIŁA GO, ABY „ZOSTAŁ” | Musisz uszanować to, że, nawet z wszystkim innym co dzieje się w jej życiu, nasza dziewczyna nadal znalazła czas na romans. W czasie od dawna odkładanej rozmowy z Jackiem, wreszcie wyznała: „Chciałam, abyś pozostał, chcę abyś pozostał. Zdałam sobie sprawę jak bardzo pokręciłam to wszystko”. Cóż, to o wiele za mało powiedziane… Ale odkąd Victoria żyje, i biorąc pod uwagę, że zwiastun finału serialu ujawnił, że będzie miała starcie z jej rzekomą zabójczynią, muszę wyobrażać sobie, że prawda uwolni Amandę — i umieści w rękach Jacka.
TROCHĘ CHARLOTTE | Charlotte również miała swój długo wyczekiwany powrót w „Zemście” w tym odcinku, chociaż muszę przyznać, sama scena czuła się jak stracona szansa. Zamiast wysłać ją znów do Hamptons na potencjalne spotkanie z jej ojcem i przyrodnią siostrą, serial dał nam szybkie spojrzenie na życie Charlotte na odwyku, gdzie Louise odwiedziła ją, aby męczyć o zyskanie dostępu do hotelowego apartamentu Victorii. Domyślam się, że Charlotte była pierwszą osobą do spekulowania, głośno, że Victoria upozorowała swoją własną śmierć… więc to jest coś. Dobra robota, Char. Niegdy nie zostaniesz zapomniana.
WIEŚCI OD TATY | Ben mógł wreszcie spotkać los na jaki zasłużył — nie jestem jedyną, który nie mogła go znieść, prawda? — ale to tak jak zawsze mówię: „Zemsta” dała, i „Zemsta” zabrała. Płaczliwy David poinformował Amandę, że jego rak rozprzestrzenił się do mózgu, a jego lekarz daje mu (może) sześć miesięcy żyją.
Fani „Zemsty”, czy byliście zaskoczeni, że Victoria żyje i ma się dobrze? Również czy nie byłeś nie tak potajemnie podekscytowany, że Bena już nie ma? Napisz w komentarzu swoją reakcje na ten odcinek i co masz nadzieję zobaczyć w finale serialu?
Jesteś fanem „Zemsty”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.