Arek Tobiasz
| 12-04-2015, 19:09:02
Rankiem nieprzytomną Alicję zabiera pogotowie. Prawdopodobnie była to próba samobójcza. Magda informuje o tym Bogdana, który natychmiast jedzie do szpitala. Później Zwoleńska jest świadkiem, jak ojciec z czułością odnosi się do jej szefowej. Tymczasem Marlena musi stawić czoła pierwszym problemom związanym z nowym biznesem. Nie ma gdzie przechowywać pudełek z jedzeniem. Kasia zabrania Anicie zapełniać nimi lodówki fitness klubu. W Feel Good także nie ma już miejsca, a zdenerwowana Róża każe Marlenie wybierać - albo praca w kawiarni albo własny biznes. Po drugie Jędrek z braku innego środka transportu musi rozwozić catering rowerem. Na domiar złego pojawiają się też pierwsze reklamacje - z pretensjami dzwoni klientka. Adrian rezygnuje z planów zamieszkania z Iwoną. Wracając od Pyrki, zaczepia nieznajomą na ulicy i zaprasza na drinka. Antonia i Teresa dowiadują się, że Agata idzie sama na ślub Huberta i Klary. Postanawiają zeswatać dziewczynę z Kamilem.