Joseph Morgan z „The Originals” zapowiada przybycie Dahlii i „zaskakującą” śmierć


amelka   amelka | 06-04-2015, 21:54:31


Joseph Morgan z „The Originals” zapowiada przybycie Dahlii i „zaskakującą” śmierć

W poniedziałkowym odcinku „The Originals” (CW) będziemy mieli długo wyczekiwane, nie wspominając, że od dawna pełne obaw, przybycie Dahlii do teraźniejszego Nowego Orleanu, a droga stara ciotka Mikaelsonów przynosi prezenty - w tym przedwczesną śmierć.


„To na pewno wpłynie na Klausa” - mówi Joseph Morgan o zbliżającej się ofierze, o której producent wykonawcza Julie Plec tweetowała w lutym. „I byłem bardzo zaskoczony śmiercią tej konkretnej osoby, nie tylko dlatego, że nie myślałem, że ta postać może zostać kiedykolwiek zabita, ale również ponieważ to zawsze jest trudne, kiedy ktoś do pracy z kim przywykłeś nagle nie pojawia się tutaj już dłużej”.

Poniżej Morgan zapowiada więcej tego czego fani mogą oczekiwać w ostatnich sześciu odcinkach sezonu, w tym coraz bardziej rosnącym „problemem” Klausa z Jacksonem.

Więc, wiemy, że Dahlia powraca. Co Esther robiła przez ten cały czas, i jak zamierza odpowiedzieć na posiadanie znów swojej siostry?

Ostatni raz jak ją widzieliśmy, Klaus zamknął ją w grobowcu [śmiech], więc wyobrażam sobie, że wiedza o tym, że Dahlia powraca będzie interesująca dla Esther. Te kolejne kilka odcinków będzie bardzo ciekawe; nawet wielcy źli dostają szansę, aby pokazać co stoi za tym wszystkim, ich powody robienia rzeczy, a ja mówię o doświadczeniach w „Pamiętnikach wampirów”.

Czy kiedykolwiek wyobrażałeś sobie czas, kiedy Esther mogła żyć wśród swoich dzieci w wampirzej harmonii?

[Śmiech] Nie sądzę, że to jest możliwe. Po pierwsze, to byłoby zbyt trudne dla Klausa, aby wybaczyć jej za wszystko, a ona jest tak stanowcza, że wampiry są udręką na ziemi, że jej błąd powinien zostać usunięty. Nie widzę jej żyjącej po drugiej stronie korytarza w rezydencji jej chłopców, przygotowującej śniadanie.

Klaus nie spędził za wiele czasu obok Hope jak kiedyś. Czy brakuje ci pracy z dziećmi?

Nie brakuje mi pracy z fałszywym dzieckiem, które przynoszą do szerokich ujęć - to straszna, ciężka rzecz. Ale brakuje mi małych bliźniaczek, które grały Hope odkąd się urodziła. Pewnego razu, myślę, że w czasie ślubnego odcinka, dzieci były bardzo chore. Więc Phoebe, ja i asystent produkcji, który się nimi opiekował, wszyscy zachorowaliśmy.

Teraz to jest kolej Jacksona, aby zachorować. Jak Klaus naprawdę czuje się odnośnie nowego męża Hayley?

Jackson jest bolączką. Spędził cały czternasty odcinek mówiąc o tym jak zamierzał zabić Jacksona jak rytuał zjednoczenia miałby miejsce, ale potem postanowił, że pozwoli mu żyć. Pomysł, że Hope może pewnego dnia nazwać Jacksona „tatą” naprawdę dotyka Klausa. Dla kogoś kto nie dbał o dziecko w pierwszym odcinku, naprawdę kocha swoje dziecko bardziej niż jakakolwiek osoba albo cokolwiek na świecie. Jest bardzo samolubny i zaborczy odnośnie tej miłości teraz, a im więcej sytuacji między Jacksonem a Hayley ma miejsce, tym większym problemem to się staje. Zaczyna czuć się jak outsider.

Każdy ma swoją ulubioną parę w serialu. Czy istnieje szczególna para co do której jesteś podekscytowany?

Osobiście, podoba mi się relacja Jacksona i Hayley. Podoba mi się to, że jest takim twardym samcem alfa, ale on również wie jak uśpić dziecko. I Josh i Aiden, ale czuję jakby każdy był ich orędownikiem. Aiden jest tak stoicki i heroiczny, a Josh jest taki zabawny. Kiedy pojawia się na miejscu, nazywamy to sceną Krueger-ingu. Pojawia się i po prostu kradnie to od każdego, więc to czuje się jakby zostało Krueger-brane.

Fani „The Originals”, jak myślicie kto zostanie zabity następny? I jakie są twoje nadzieje jak zmierzamy do ostatniego odcinka? Napisz w komentarzu swoje myśli.

Jesteś fanem „The Originals”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: The Originals 

Zobacz również: