Arek Tobiasz
| 11-03-2015, 18:22:29
Ocalenie swoich ludzi z Mount Weather jest tylko połową bitwy Clarke w środowym finale drugiego sezonu "The 100", mówi nam producent wykonawczy Jason Rothenberg.
"Inne pytanie brzmi: Jak mroczni Clarke i Ballemy muszą się stać, aby wykonać to zadanie?" - zastanawia się Rothenberg. "Próbowali zrobić to jakby byli dobrymi ludźmi wcześniej, minimalizując straty w cywilach, więc teraz co im pozostało? Jak zamierzają ocalić każdego?"
Rothenberg opisuje finał sezonu jako "moment Imperium kontratakuje" w "The 100", gdzie każdy sięga dna. "Clarke została porzucona i zdradzona przez Lexę, Bellamy stracił swoją wewnętrzną armię, którą również starał się chronić, a Octavia straciła również wszystko na co pracowała tak ciężko, jej miejsce w świecie Ziemian" - mówi. "Czy nasi bohaterowie będą w stanie się od tego odbić?"
Co do tego jak to wszystko się kończy, oto co możemy powiedzieć na chwilę obecną: Pamiętasz jak czułeś się pod koniec pierwszego sezonu, kiedy widziałeś najpierw jak Clarke budzie się w tym "tajemniczym białym pokoju" i nie miałeś pojęcia co wydarzy się dalej? To prawie tak samo jak będziesz czuł się w czasie ostatniej sceny w finale drugiego sezonu.
"Opowiedzieliśmy historię Mount Weather w pełni, więc w trzecim sezonie, zamierzamy opowiedzieć inną historię" - mówi Rothenberg. "To będzie czuło się jak ten sam serial - będzie zaludniony przez tych samych ludzi w tym samym świecie - ale zamierzamy rozszerzyć pole gry jeszcze bardziej".
Fani "The 100", jak macie nadzieję, że sprawy się rozwiążą dla Clarke i innych ludzi w finale? I co masz nadzieję zobaczyć w trzecim sezonie? Napisz w komentarzu swoje myśli i teorie.
Jesteś fanem „The 100”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.