karoll
| 07-03-2015, 17:11:28
Uwaga: Materiał zawiera spoilery dotyczące wtorkowego odcinka „Agentów Tarczy”. Czytasz na własne ryzyko.
Mimo że fani serialu są podekscytowani przemianą Skye w Inhuman, nie wszyscy w drużynie czują to samo. Właściwie to Skye (Chloe Bennet) przekonała się, że po śmierci agenta Tripletta (B. J. Britt), większość jej współpracowników jest nastawiona negatywnie do supermocy.
Po wydarzeniach w Świątyni Skye została objęta kwarantanną, podczas gdy Fitz (Iain de Caestecker) i Simmons (Elizabeth Henstridge) testowali próbki jej krwi, żeby ustalić, czy tajemnicza mgła zainfekowała ją tak, jak Rainę (Ruth Negga). Gdy emocje spowodowane śmiercią Trippa narastały, a Skye powoli uświadamiała sobie, że stresujące sytuacje budzą w niej zdolność do wywoływania trzęsień ziemi, Simmons próbowała przekonać Coulsona (Clark Gregg), że Rainę należy zlikwidować, zwłaszcza po tym, jak zaatakowała grupę naukowców w Świątyni.
Tymczasem Raina była zdruzgotana swoją przemianą w jeżozwierza. Kiedy ze strony Cala (Kyle MacLachlan) nie spotkała jej żadna pociecha, chciała odebrać sobie życie, ale uratował ją bezoki Inhuman – Gordon (Jamie Harris), o którym dowiedzieliśmy się, że dorastał w społeczności Inhuman, a po przemianie opieką otoczyła go matka Skye (Dichen Lachman).
Chociaż umysł Fitza nie działa jeszcze tak, jak powinien, tylko on z całej drużyny zauważył, że to Skye spowodowała trzęsienie ziemi w Świątyni. Jednak zamiast obwieścić to wszystkim, postanowił zachować to w tajemnicy w nadziei, że z czasem tendencje przeciwko supermocom opadną. Jak długo uda im się ukrywać ten sekret? Poniżej prezentujemy rozmowę z Bennet.
Fitz ukrywa wyniki badań Skye. Jak od tej pory będzie wyglądała ich relacja?
Do tej pory Fitz i Skye mieli dwa odcinki, w których naprawdę tworzyła się ich więź: pierwszy w poprzednim sezonie, kiedy Skye była postrzelona oraz ten wtorkowy. Fitz widzi w tej sytuacji samego siebie. Po wypadku czuł się wyobcowany i traktowany inaczej, a problemy Skye uderzyły w jego czułą strunę. Wspiera ją i jest to jeden z moich ulubionych momentów w tym odcinku. Pod koniec odcinka, kiedy pojawia się z wynikami, wszyscy myślą, że ją wyda, ale tak naprawdę on przybywa z ratunkiem. Myślę, że po tym widzowie jeszcze bardziej polubią Fitza.
Skye ukrywa swój sekret przed całą drużyną, w szczególności przed Coulsonem. Czy jest to dla niej trudne?
Bardzo. Ukrywa to, ponieważ Coulson i tak ma już dużo na głowie, a ta wiadomość tylko dołożyłaby mu problemów. Nie wydaje mi się, żeby chciała ukrywać to przed nim przez cały czas. Na razie czeka, żeby on mógł sobie uświadomić, co się z nią dzieje. Przez większość tego odcinka Skye nie jest pewna, co powoduje te wybuchy. Powoli zdaje sobie sprawę, że to ona jest przyczyną. Za każdym razem, kiedy coś takiego działo się z inną osobą, ta osoba trafiała na Listę. Co pomyśli sobie Coulson? Pierwszą reakcją Skye jest strach.
Coulson jest teraz bardzo ostry w stosunku do Hydry. Czy Skye boi się również jego?
Nie wydaje mi się. Czuje przede wszystkim winę. Kręcenie tego odcinka było ciężkie. Śmierć dookoła sprawia, że ludzie zachowują się inaczej. Jesteśmy wielką rodziną. Kiedy coś takiego przytrafia się rodzinie, ludzie różnie reagują. Być może wszyscy wierzą jej na słowo. Jest taka scena, kiedy wszysycy się kłócą, jak w rodzinie, a ona nie może już tego znieść. Lubię ten odcinek, ponieważ pokazuje rodzinny charakter bohaterów. Widzowie mogą się do tego odnieść. Jest tam wiele emocji. Każdy z nich radzi sobie inaczej ze śmiercią Trippa.
Fitz powiedział, że utrzyma tajemnicę dopóki emocje nie opadną. Czy Skye naprawdę wierzy, że nastanie moment, kiedy wszyscy się uspokoją i będzie mogła wyjawić prawdę?
W kolejnych odcinkach zobaczymy, jak wszystko wychodzi na jaw. Nie mogę powiedzieć w jaki sposób. W zbliżających się odcinkach kilka rzeczy rozproszy naszą uwagę. Pojawi się Lady Sif (Jamie Alexander), co rozbije nam trochę wątki, ale być może właśnie je połączy.
Co myśli Skye o Simmons i jej opiniach przeciwko supermocom?
To zdecydowanie jedna z tych scen, kiedy Skye jest kompletnie skołowana. Simmons mówi o tym, że nie powinni istnieć, a Skye uświadamia sobie, że ta przemowa tak naprawdę dotyczy niej. To wywołuje w niej jeszcze większy strach i chęć ukrycia wszystkiego. Dzięki temu jeszcze bardziej docenia Fitza. Prawdopodobnie zobaczymy jeszcze dalszy ciąg tego wątku.
Jeśli Coulson był dla Skye jak ojciec, to May (Ming-Na Wen) przejęła rolę matki, gdy zaczęła byc jej oficerem prowadzącym. May podejrzewa, że coś jest nie tak. Jak rozwinie się relacja między tymi bohaterkami?
Chodzi o to, że wszysycy bohaterowie są do siebie przywiązani i dużo razem przeszli. Wiele rzeczy może wyjśc na światło dzienne. Podoba mi się, że Joss [Whedon] powiedział kiedyś mi, Elizabeth i Ming, że nie chce, żeby kobiety w tym serialu darły ze sobą koty. Aż do tego odcinka nie miałam jeszcze sceny z Adrianne [Palicki]. Miło nam się razem grało. Przynajmniej jeśli chodzi o kobiece postacie, wszystkie się wzajemnie wspierają. To rzadkość w dzisiejszej telewizji. Z pewnych powodów w wielu serialach to oczywiste, że bohaterki walczą ze sobą. Ale Joss jasno dał do zrozumienia, że ten serial nie pójdzie w tym kierunku. Mamy tutaj wiele silnych kobiet, które są dla siebie miłe i walczą ramię w ramię.
Podobało mi się, jak w ciągu całego odcinka wszyscy odwiedzali Skye.
Tak, dobrze było zobaczyć, jak każdy z nich na swój sposób przeżywa żałobę. Wszyscy otwierali się przed nią i dawali jej szansę, żeby się otworzyć. Są w szoku, nie wiedzą, co powiedzieć. Kręcenie tego odcinka było dla mnie naprawdę smutne. I bardzo trudne. Kręciliśmy przez dwa tygodnie, a z perspektywy aktora to mordęga. Trzeba włączyć swoje emocje i patrzeć, jak wszysycy są zdołowani odejściem Trippa i B. J. Britta. To były intensywne dwa tygodnie. Zapłaciłam krocie za terapię.
Raina najwyraźniej obwinia Skye za to, co się z nią stało.
Tak mi się wydaje. Nie mogę powiedzieć, czy Skye dowie się, co się z nią stało albo czy się spotkają, ale mogę sobie wyobrazić, że obie nie byłyby z tego zadowolone. Skye uważa, że Raina jest odpowiedzialna za śmierć Trippa i wszystko inne, co wydarzyło się w tunelach. Raina jest prawdopodobnie nieco zazdrosna, ponieważ całe życie czekała na zdobycie zdolności i przemianę w Inhuman, ale zmieniła się bardziej, niż się tego spodziewała. Skye dostała dużo lepszy dar.
W tym odcinku zobaczyliśmy, że matka Sky była częścią społeczności Inhuman. Czy kiedy Skye w końcu spotka podobnych sobie, dowie się czegoś więcej o matce?
Tak myślę. To byłaby mozliwość, żeby dowiedziała się czegoś więcej o swoich rodzicach i skąd pochodzi.
Skoro już mowa o rodzicach, wydaje się, że ojciec Skye uważa, że teraz jest najlepsza pora, żeby zaistnieć w życiu swojej córki. Czy Skye nadal jest mu nieprzychylna, czy w tej nowej sytuacji zechce go bliżej poznać?
Nie wydaje mi się, żeby była teraz w tunelu, z którego wydostanie prosto w ramiona swojego morderczego ojca. To, co powiedział z pewnością jest prawdą, ale nie mogę powiedzieć, czy znów się spotkają i co się stanie. Cal całkiem dobrze zna świat Inhuman, ponieważ sam w nim przebywał. To interesujący fakt, jeżeli bierzemy pod uwagę jego relacje ze Skye. Jednak to trochę smutne. Skye szukała go całe życie, a on okazał się być mordercą. Jego powody można różnie rozumieć. W zimowym finale powiedział córce, jak zginęła jej matka i co potem musiał zrobić. W pewien dziwaczny sposób można mu współczuć. Jednak nadal pozostaje mordercą. To stawia Skye w ciężkim położeniu. Wszyscy wiedzą, że prawdziwym ojcem jest dla niej Coulson i to on pozostaje jej najbliższą osobą.
Serial „Agenci Tarczy” jest emitowany we wtorki na stacji ABC.