W "nielegalnym" filmie "Power Rangers" występuje James Van Der Beek, a to jest niesamowite
marek1211
| 25-02-2015, 00:23:12
Fani "Power Ranger", przygotujcie się, że wasze wspólne dzieciństwo zostanie przekształcone.
Nowy 14-minutowy film, pochodzący od producenta Adiego Shankara ("Krocząc wśród cieni") i reżysera teledysków Josepha Khana, w którym występują James Van Der Beek ("Dawson’s Creek") i Katee Sackhoff ("Battlestar Galactica"), oferuje spojrzenie na to jakby wyglądał pełnoprawny film "Power Rangers" - i to jest jakoś idealne.
Bez zdradzania zbyt wiele, film (po prostu zatytułowany "POWER/RANGERS") wiąże wielobarwnych opiekunów do dziecięcych żołnierzy, zwerbowanych do walki w międzygalaktycznej wojnie, gdzie nie mają żadnego interesu, aby w niej uczestniczyć, i ujawnia ponurą - nie wspominając o wypełnionej kokainą - przyszłość, która ich czeka.
Również warte obejrzenia (poniżej) jest czterominutowe wyjaśnienie myśli Shankara jakie stały za tym krótkim filmem, szczególnie jego wyjaśnienie co do tego dlaczego nie był w stanie obsadzić Odlando Bloooma jako Pink Rangera. (WSkazówka: Jak większość rzeczy w życiu, to wszystko wina Justina Biebera).
Jednak to warte uwagi, że to nie jest w żaden sposób związane z rebootem filmu "Power Rangers", który Saban i Lionsgate planują na 2016 roku. W rzeczywistości, jak Shankar zauważa, to nie jest nawet w ogóle pomysł na film.
Zobacz "POWER/RANGERS" poniżej, a potem napisz w komentarzu poniżej: Czy poszedłbyś do kina na coś takiego?
Kategorie: Telewizja Video
