Norman Reedus z "Żywych trupów" mówi, że Daryl "popadnie w depresję"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 15-02-2015, 19:41:47


Norman Reedus z

Śmierć Beth uderzyła wyjątkowo mocno w grupę, ale będziemy musieli jeszcze zobaczyć rozszerzone reakcje od ludzi, którym była najbliższa - Maggie i Daryla. To zmieni się w niedzielnym odcinku "Żywych trupów". Rozmawialiśmy z Normanem Reedusem, aby dowiedzieć się tego co to wszystko znaczy dla dzierżącego kuszę wojownika.


Zacznijmy od tej całej sprawy z Beth. Jak jej śmierć wpłynie na Daryla?

Serial jest naprawdę dobry w dawaniu tobie nieco czegoś i zabieraniu ci tego zanim możesz się tym naprawdę nacieszyć czy wykorzystać. Są dobrzy w machaniu marchewką przed tobą i zabieraniem jej od razu Beth dała Darylowi lekcję jakiś czas temu - mówiąc mu, że nie każdy jest zły i że nadal są tutaj dobrzy ludzie, w momencie, kiedy myślał dość mocno coś zupełnie przeciwnego i miał w ogóle zrezygnować z takich myśli. Byyła tym małym promykiem nadziei i powoli jej ideały przelewały się na Daryla. Nie wiem czy to była taka wielka miłosna rzecz - jak, że on był w niej zakochany albo miał uczucia miłości do niej. Była miłość tutaj. Nie wiem czy to była romantyczna miłość, ale było pojęcie miłości i nadziei, i tego, że ten świat nie jest wszędzie taki mroczny.

Trzymała się tego przekonania. Odebranie mu jej w taki sposób, na jego oczach, kiedy walczył tak mocno, aby ją odzyskać, to było druzgoczące dla niego. Popadnie w depresję i myślę, że powoli zacznie powracać do mrocznego miejsca, co jest do bani. To jest do bani dla niego, to jest do bani dla każdego - ale taki jest świat, w którym żyjemy. Beth została mu odebrana na jego oczach, mimo wszystko. Sposób w jaki Daryl postrzelił tę policjantkę, która przypadkowo postrzeliła Beth - to nie było tak jakby musiał o tym myśleć. Po prostu przeszedł od razu do morderczego trybu. To nie była jakiegoś rodzaju walka z tym czy powinien to zrobić czy nie? - to nie wymagało myślenia. Myślę, że Carol kładąca rękę na jego ramieniu była jedyną rzeczą, która powstrzymała go przed zastrzeleniem każdego przed nim.

Czy Rick stanie się trochę bardziej nieustępliwy, i czy jest może jakieś napięcie tutaj jeśli chodzi o Ricka, który znów próbuje wprowadzić swoje rządy i jak Daryl zamierza zareagować na to?

To jest inne w drugiej połowie sezonu. Jeśli chodzi o sprawę między Rickiem a Darylem, nie sądzę, że jest tutaj napięcie. Rick na pewno udaje się do pewnych mrocznych miejsc, ale nie wiem czy Daryl będzie w ogóle zaangażowany w to, czy to ma sens.

To wydaje się jakby za każdym razem jak Daryl pozwala się zbliżyć komuś, coś strasznego się dzieje. Czy to sprawi, że wycisza się nieco i będzie bardziej oddalonym Darylem, którego spotkaliśmy na początku - mniej ufny, nerwowo zbliżający się do ludzie Daryl?

Tak, będzie trochę tego. Tak się na pewno dzieje. Idzie do mrocznego, cichego miejsca i nie chce się w nic angażować.

Jak nisko upadła grupa?

Każdy jest niesamowicie nisko po tym. To jeden z najmroczniejszych czasów jakie kiedykolwiek mieliśmy jako grupa. Każdy jest na skraju lub w rezygnacji. W pewnym momencie co jest w ich głowie to: "Po co to wszystko?" Pewne postacie mają więcej, aby żyć niż inne, ale każdy jest w naprawdę trudnej sytuacji w tym momencie. Są w mrocznej fazie - mrocznej, przygnębiającej fazie.

Zamierzacie robić pewne rzeczy, które będą czuły się jako coś zupełnie innego niż coś co robiliście wcześniej. Czy możemy porozmawiać o tym nieco?

To na pewno jest inne. Druga połowa sezonu jest kompletnie inna od jakiejkolwiek części poprzednich sezonów. Miejsca są inne, konflikty są inne, relacje są inne. Ja się zmieniłem. Ludzie przekształcili się w inne osoby w drugiej połowie. Zobaczysz postacie, które w jeden sposób będą inne, kompletnie różne. To pochodzi z tej granicy wytrzymałości, o której właśnie rozmawialiśmy.

Coś innego związanego z Darylem co możesz zapowiedzieć?

Są pewne naprawdę zabawne rzeczy. Jest jakieś poczucie humoru w Daryli w tych ośmiu odcinkach, które po prostu pochodzi od jego będącego sobą. Naprawdę nie opowiada żartów, ale to jest jakoś zabawne. I potem jest kilka momentów, które są po prostu najsmutniejsze. Potem jest trochę chwil, gdzie jest superbohaterem. Są wielkie rzeczy przed nami. Jest poczucie humoru w Darylu, które, myślę, że zobaczymy u niego po raz pierwszy, ponieważ ma małe kwestie, które są jakoś zabawne, ale on wykrzykuje je w twoją twarz.

Jesteś fanem „Żywych trupów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Żywe trupy 

Zobacz również: