Maria i Marek: Miłość bez happy endu?


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 10-10-2012, 23:15:35


Maria i Marek: Miłość bez happy endu?

Maria znalazła nową miłość… Jednak romans z Markiem przyniósł jej więcej problemów niż szczęścia. A bliscy coraz bardziej się o nią niepokoją.

- Nie możemy dłużej patrzeć na to, co robisz ze swoim życiem - Teresa spogląda z napięciem na córkę. - Jesteś matką, masz obowiązki wobec dzieci, a ty co? Jak się zachowujesz?
- Dzieciom nie dzieje się żadna krzywda!

Maria próbuje się bronić, jednak Struzikowa kręci tylko głową:
- A Staś? Z nim też wszystko jest w porządku? Na pierwszym miejscu powinna być dla ciebie rodzina… Tak jak było do tej pory. Dzieci nie mogą ponosić konsekwencji twoich decyzji. Powinnaś dawać im przykład!
A Fryderyk od razu żonę popiera:
- Córeczko, my się o ciebie martwimy…
Chwilę później, Teresa sięga po kolejne argumenty:
- My cię nie atakujemy… Chcemy, żebyś zrozumiała, otworzyła w końcu oczy i zobaczyła, co ta znajomość robi z całą naszą rodziną! Marysiu, mi nie chodzi tylko o Stasia... Kiedy ostatni raz rozmawiałaś z Hubertem?
- Dzwoniłam do niego kilka razy, ale nie odbierał! Pewnie jest zajęty koncertami…
- I takie wytłumaczenie ci wystarczy? Kilka miesięcy temu pojechałabyś do niego, żeby sprawdzić, upewnić się, czy wszystko jest w porządku, a teraz...
- Dobrze, rozumiem! - Maria, zmieszana, odwraca w końcu wzrok.
- Na pewno? - w głosie Teresy słychać troskę. - W takim razie, co zamierzasz zrobić? Nie zapominaj, kto powinien być dla ciebie najważniejszy…



Kategorie: Spoilery Telewizja 
Seriale: Barwy szczęścia 

Zobacz również: