Steven R. McQueen z "Pamiętników wampirów" mówi o sześciu kluczowych momentach Jeremiego


redakcja   redakcja | 12-02-2015, 22:01:56


Steven R. McQueen z

Nie jesteś gotowy na pożegnanie z Jeremym w czwartkowym odcinku "Pamiętników wampirów"? Nie martw się, nawet Steven R. McQueen nie jest.

"Jeremy przeszedł przez wiele, w tym [przynajmniej] dwa razy umarł, więc myślę, że to czas, aby opuścił Mystic Falls" - powiedział aktor. "Ale to nadal będzie smutna, aby zobaczyć jak odchodzi".


Ale zamiast zanurzyć się w smutnej przyszłości "Pamiętników wampirów" bez Jeremiego, postanowiliśmy spojrzeć wstecz, aby znaleźć wszystkie powody, dla których będzie nam go brakować, od jego fazy "punka" w pierwszym sezonie przez jego (nie umieszczony w scenariuszu!) pierwszy pocałunek z Bonnie w drugim sezonie po jego niesławne zdarcie koszuli w czwartym sezonie.

W naszej galerii poniżej McQueen opisuje kluczowe historie i momenty z sześciu sezonów Jeremiego w serialu - i, hej, nigdy nie wiesz, kiedy może powrócić do miasta.

"Jeśli będzie ślub czy coś, Jeremy może powrócić na odcinek czy dwa" - mówi McQueen ze śmiechem.

Fani "Pamiętników wampirów" jakie są twoje ulubione momenty Jeremiego? Zobacz zdjęcia poniżej, a potem napisz w komentarzu twoje najbardziej radosne momenty.

PIERWSZY SEZON: "PUNKOWA" FAZA JEREMIEGO

"Jeremy był takim małym punkiem w pierwszym sezonie, co było rzeczywiście zabawne do grania" - przyznaje McQueen. "Po prostu musiałem być jak: 'Aaa! Jestem wkurzony!' ... To był również mój pierwszy raz jako członek stałej obsady - miałem dziewiętnaście lat, kiedy kręciliśmy odcinek pilotowy - więc byłem otoczony przez wszystkich tych aktorów, który naprawdę wiedzieli co robili. Wzięli mnie pod swoje skrzydła i pokazali mi jak działać, a to było wspaniałe doświadczenie".

DRUGI SEZON: PIERWSZY POCAŁUNEK (NIE ZAPISANY W SCENARIUSZU!) JEREMIEGO I BONNIE

"Beremy" najwyraźniej powstało znacznie wcześniej niż oryginalnie planowano, dzięki małej improwizacji. McQueen wspomina: "Rozmawiałem z Kat [Graham] wcześniej przed nakręceniem sceny, a byłem jak: 'Wiesz co? To byłby naprawdę fajny moment, aby po prostu cię pocałować'. I ona była jak: 'W porządku, spróbujmy! Powinniśmy powiedzieć scenarzystom?' A ja byłem jak: 'Nie, nie pozwolą nam tego zrobić. Po prostu to zróbmy'. Więc ostatecznie zrobiliśmy to, a im się spodobało, więc to zatrzymali. To był fajny moment jako aktor, aby podjąć ryzyko i to się opłaciło".

TRZECI SEZON: POJEDNANIE JEREMIEGO I ANNY

McQueen przyznaje, że trójkąt Bonnie-Jeremy-Anna był ciężki. "Kiedy jesteś dzieciakiem, miłość jest myląca" - mówi. "Anna wzięła go pod swoje skrzydło w trudnym czasie; właśnie stracił Vicki, a ona była tam dla niego. Potem zaczął być z Bonnie, która była wokół niego przez całe życie. Ostatecznie, myślę, że naprawdę kocha Bonnie, ale kiedy jesteś młody, to wszystko jest pomieszane".

CZWARTY SEZON: JEREMY JAK "HULK"

McQueen mówi, że producenci poprosili go, aby zaczął pracować nad formą w czwartym sezonie, "więc kiedy pojawiła się scena zdarcia koszulki, pomyślałem: 'Dobra, mogę sobie trochę pofolgować. To będzie trochę tandetne, ale to jest niesamowite'. Wszyscy żartowali ze mnie na planie, ale to był zabawny moment. To był miły moment dla Jeremiego, aby stać się Hulkiem... Koszulka była wcześniej pocięta, a ja byłem jak: 'Dajcie spokój, mogę ją zedrzeć sam!' A oni byli jak, 'To jest serial telewizyjny, Steven'".

PIĄTY SEZON: OSTATNIE POŻEGNANIE JEREMIEGO I BONNIE

"Telefon był zaplanowany, aby nakręcić go później w tygodniu, ale potem przesunęli to, więc byłem jakoś zaskoczony" - przyznaje McQueen. "Ale to okazało się wyjść naprawdę dobrze. Scena biegania miała miejsce, powiedzmy, o piątej rano; staraliśmy się zakończyć to zanim pojawiło się słońce, więc byliśmy dosłownie jak: 'Po prostu biegaj po lesie i krzycz 'Bonnie!' Byłem jak: 'Dobra, zróbmy to'. Kiedy kręcisz serial, jest tak wiele rzeczy, które trzeba złożyć do kupy, więc po prostu musisz działać".

SZÓSTY SEZON: OSTATNIA SCENA JEREMIEGO

"Nie mogę ujawniać za wiele [o ostatniej scenie, którą nakręciłem], ale tam była stopa na mojej twarzy" - zdradza McQueen. "Nakręciliśmy to wiele razy, a szczerze mówiąc, to było po prostu ujęcie stopy na mojej twarzy. [Reżyser Chris Grismer] powiedział: 'Dobra, nakręćmy to jeszcze jeden raz', więc kamera skierowała się do drzwi i cała obsada oraz załoga pojawiła się ubrana w kostiumy superbohaterów z wielkim ciastem. Rzucili ciastem w moją twarz, co było pięknym pożegnaniem".

Jesteś fanem „Pamiętników wampirów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Pamiętniki wampirów 

Zobacz również: