Również idziemy w wielką mroczność i potem coś innego się dzieje w historii, co myślę, że będzie oddechem niesamowitego nowego życia w dalszej części serialu". Rozmawialiśmy z Lincolnem, aby dowiedzieć się o tym co nas czeka w przyszłości.

Zacznijmy od tego, gdzie dosłownie zaczynamy. Po prostu opuściliście szpital, kościół został opanowany, misja Abrahama nie wypaliła, Beth jest martwa. To po prostu brzmi tak nieszczęśliwie i przygnębiająco. Czy grupa jest w ich najniższym punkcie do tej pory?

To sprawa, że się uśmiecham, ponieważ to nasz serial. Zawsze podoba mi się jak pozostawiamy każdego z dużym bólem. Po raz kolejny, jesteśmy połączeni, ale połączeni w ogromnym żalu i jeszcze raz, jesteśmy w drodze. Zobaczysz, że są rozdrobnieni w obrębie grupy. Jest wiele osób, które opłakują stratę tak ważnej osoby. Było tak wiele nadziei umieszczonej w Beth i znalezienie jej, a potem ona została nam wyrwana co było nie do zniesienia dla aktorów jak i historii. Powiedziałbym, że dziewiąty odcinek jest prawdopodobnie moim ulubionym odcinkiem. To wyjątkowy odcinek. Nie wiem jak to wygląda, ale kiedy go czytałem, to miało ten sam efekt na mnie jak czternasty odcinek trzeciego sezonu. Myślałem, że stylistycznie, przenosimy się do nowego miejsca. To było takie napięte, inteligentne i poruszające. To znaczy to jest niesamowicie poruszające, ale to jest naprawdę, naprawdę fajny odcinek.

Wszyscy będą robić wiele różnych rzeczy w drugiej połowie czwartego sezonu, tak się wydaje.

Jestem naprawdę, naprawdę w połowie przerażony, w połowie tak podekscytowany, aby zobaczyć jak ludzie postrzegają sposób w jaki historia idzie naprzód. To znaczy to jest kompletnie bezkompromisowe i to jest prawie takie jakby był tutaj mini odcinek pilotowy w połowie sezonu i to jest szalone. To jest strasznie szalone! Nie mogę wyjaśnić jakie to będzie, ale to było naprawdę szalone - po prostu niesamowite doświadczenie. Im więcej czasu uciekam przed tym, tym bardziej uświadamiam sobie: "Och, Boże, to jest taka odważna rzecz, którą [showrunner] Scott Gimple zrobił". To znaczy, ma taką genialną. Wszystkie scenariusze, które dostałem od każdego były naprawdę wspaniałe. Mogąc żonglować tym co zrobił, być w stanie umieścić tak wiele talerzy wirujących, i zrobić coś tak radykalnie innego jest... wiesz, rzeczywiście klękam przed nim ku jego czci.

Porozmawiajmy o Ricku konkretnie wtedy, ponieważ co jest ciekawe to, że Rick chciał zabić ludzi z Terminus po tym jak uciekli, każdy powiedział "nie", a potem Bob stracił swoją nogę. Rick chciał iść i zabić, aby odzyskać Beth i Carol, oni powiedzieli "nie" i potem Beth umiera. Co to wszystko zrobi z jego punktem widzenia jeśli chodzi o sposób w jaki sprawy będą wykonywane, sposób w jaki radzi sobie z potencjalnymi zagrożeniami, i może potencjalnie sposób w jaki radzi sobie z ludźmi w swojej grupie kolejny raz jak nie będą zgadzać się z tym co chce zrobić?

Myślę, że ująłeś tutaj bardzo kluczowy punkt. To jest pierwszy sezon, kiedy podejmuję właściwe decyzje. Ale potem nikt inny mnie nie słucha! To jest do bani! I ciągle to mówiłem. To mnie rozbawiało tak bardzo. Ale, oczywiście, on był zbyt demokratyczny. Myślę, że naprawdę trafiłeś w sedno, ponieważ jest mocniejsze przejęcie lejców. Jesteśmy w prawdziwych tarapatach, kiedy spotkasz nas kolejny razi zobaczysz jak prawie żołnierz popycha swój oddział naprzód. Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji i to jest człowiek w o wiele bardziej przywódczym trybie. Wszyscy byli jakoś w oddzielnych grupach i to jest pierwszy raz jak spotykasz nas razem, ale to nie znaczy, że nie ma konfliktów i problemów. Myślę, że zobaczysz, na pewno, że śmierć Beth uderza w każdego głęboko, ale jest przywódcą, który ciągnie prawie wszystkich ludzi za sobą.

Sądzą po osi czasu, to prawdopodobnie nie jest wielki spoiler, ponieważ ludzie widzieli cię na premierze w Los Angeles w październiku jak wyglądałeś na ogolonego, kiedy nadal mieliśmy zdjęcia, więc możemy wydedukować, że broda zniknie w pewnym momencie. Jak to wyglądało, kiedy musiałeś się z tym pożegnać?

Myślę, że bezpiecznie można powiedzieć, że coś się dzieje albo z przemianą w zombie albo znalazłem brzytwę albo mamy retrospekcje. Wybieraj. To szalony sezon. Jestem tak podekscytowany odnośnie tego, ponieważ to jest szalone na tak wielu poziomach. Wiesz, że to jest opowieść na dwa sezony. Ton pierwszej części sezonu na pewno wpływa na może trzy z ośmiu odcinków i potem to jest coś innego.

I mamy dużo nowych bohaterów, którzy się też pojawią.

Myślę, że pod koniec sezonu zajmujemy się większą ilością postaci niż mieliśmy przez całe poprzednie pięć lat, a to jest to co miałem na myśli odnośnie wirowania talerzami. Myślę, że Scott i scenarzyści wykonali po prostu wyjątkową pracę o naprawdę prezentowaniu historii i wyjątkowych emocjonalnych podróży dla znaczniej ilości głównych aktorów. Powiedziałem to wcześniej: Myślę, że to nie jest już dłużej o załodze - to jest serial o czołowych aktorach.

Jesteś fanem „Żywych trupów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.