amelka
| 05-02-2015, 16:02:36
Zła wiadomość: Pete, brutalny były Sadie, który powalił piosenkarkę/autorkę tekstów w jesiennym finale "Nashville", jakoś spontanicznie nie stanął w płomieniach w czasie styczniowej przerwy serialu ABC.
Dobra wiadomość: Laura Benanti, która gra najnowszą artystkę Highway 65, mówi, że jej postać nie zgodzi się na bycie czyimkolwiek workiem treningowym... chociaż to może zabrać jej kilka odcinków, aby znaleźć się w tym miejscu.
"Była w toksycznym związku jako młoda osoba, i miała odwagę, aby opuścić ten związek i mieć naprawdę sensowne życie i sukces" - mówi Benanti przed zimową premierą serialu. "Więc musiała znaleźć sposób, aby odzyskać swoją tożsamość teraz, kiedy ta osoba była traktowana pięścią".
Czytaj dalej jak Benanti mówi o trajektoriach Sadie w ciągu kilku kolejnych odcinków, w tym kiedy usłyszymy jak znów śpiewa i czy ta scena między nią a Lukiem (Will Chase) znaczyła to co wszyscy myślą.
Showrunner Dee Johnson powiedziała, że były Sadie będzie tutaj przez chwilę, ponieważ chce tego co myśli, że mu się należy. Naprawdę mam nadzieję, że to znaczy, że nie będziemy musieli oglądać cię jak jesteś regularnie bita.
Nie. Nie zamierzam być bita. To jednorazowe pobicie i potem to po prostu radzisz sobie z następstwami tego.
Czy podejmie jakieś prawne działania dotyczące jej piosenek?
Tak.
Jak poradzi sobie z następstwami pobicia?
Wstyd, strach i szok, i wciągnięcie do życia, które pozostawiła, na początku to ją przejmuje. Ona, jak wiele osób, wycofa się i będzie czuła zażenowanie i wstyd, co może często towarzyszyć tak strasznemu aktowi jak coś takiego. I potem powoli zaczyna wracać do życia i zdaje sobie sprawę, że musi sobie z tym odpowiednio poradzić.
Czy Rayna będzie zaangażowana w coś z tego?
Tak, ale nie przez chwilę. Jak kręciła tę historię, zanim została pokazana, miałam kobietę, która zabierała mnie z lotniska w Nahville, która jest kierowcą, a zaczęłyśmy rozmawiać. Otworzyła się przede mną odnośnie swojego życia, i jedną z rzeczy, którą mi powiedziała to było to, że była w toksycznym małżeństwie, a nie myślała, że może go opuścić aż zaczął bić jej dzieci. Pomyślałam: "To tak ciekawe, że w tym momencie czasu tak kobieta otworzyła się przed Emmą w taki ciekawy sposób".
I nie miała pojęcia odnośnie twojej historii.
Nie. Nie miała pojęcia. Więc patrzyłam na to jak... wszechświat był jak: "To jest historia, którą pewni ludzie muszą zobaczyć". Ta kobieta powiedziała mi, że nie mówiła o tym swojej mamie, nie powiedziała przyjaciołom, ponieważ czuła się tak upokorzona. Ponieważ uważała siebie za silną, inteligentną kobietę, a nawet nie mogła dowiedzieć się dlaczego pozwoliła, aby ten mężczyzna traktował ją w tej sposób. I to jest odpowiedź, którą każdy daje. "On nie zawsze jest taki, czasami jest wspaniały, miał straszne dzieciństwo, nie chciał tego zrobić, był w złym humorze, nie powinnam mówić tego". Jest wiele wstydu, który temu towarzyszy. Sadie nie idzie z tym do Rayana przez dość dłuższa chwilę.
Czego możemy się spodziewać, że usłyszymy od Sadie w nadchodzących odcinkach, muzycznie?
Jest ta piosenka "Novocaine", którą słyszeliście, to trochę powraca, a potem jest nowa piosenka, którą rzeczywiście naprawdę kocham, którą zobaczysz jak piszę, a potem jak ją nagrywam w studiu z moim zespołem, co myślę, że jest naprawdę fajne.
Ballada? Coś z żywszym tempem?
Ballada. Normalnie nagrywamy wcześniej, więc grasz i śpiewasz wraz z wcześniej nagraną wersją samej siebie. Ale kiedy pisałam tę piosenkę [w serialu], rzeczywiście grałam i śpiewałam to na żywo. Usłyszysz niezakłócone granie na gitarze i śpiewanie.
Czy musiałaś dużo ćwiczyć?
O, tak. Moje palce krwawiły. To jakby "Whiplash" było tutaj. To krwawiące palce i wiadra lodu. To jest to wszystko.
Mieliśmy tak wiele tweetów o scenie CMA, gdzie Sadie i Luke byli w barze razem.
Wiem. Wiem!
Widziałaś też tę reakcję od fanów?
Tak. Czuję jakby każdy po prostu chciał, aby Luke i Rayana skończyli ze sobą. Więc za każdym razem, kiedy nawet przypadkowo patrzył na ogrodowego gnoma, byli jak: "Zamierza być z tym ogrodowym gnomem!" Po prostu chcieli, aby zniknął z jej życia. Chcieli Deyny: Rayny i Deacona. To jest cała sprawa. I oczywiście to jest to czego chcieli. Hello, nie jesteśmy potworami. Każdy chce, aby byli razem. Więc myślę, że tak jest, a również myślę, że ludzie, tylko dlatego, że to "Nashville", z natury nie ufają mi czy ufają Sadie. "Jaka jest jej gra? Co zamierza zrobić Raynie? Jak zamierza ją zranić?" Myślę, że ludzie szukają dramatu, ponieważ nie było naprawdę żadnego na początku. Były po prostu zabawne wyścigi samochodem i spędzanie czasu, zdjęcia, które były moim ulubionym dniem w życiu. Mam kilka kolejnych scen z Willem Chasem w przyszłości, czy to stanie się romantyczne czy nie, to się dopiero okaże.