Wielokrotnie, spektakularnie, nieubłaganie do serca. I kiedy prawdopodobnie możemy chwilę wytrzymać bez słuchania Abbie jak kreśli porównania między modnymi owocami a jej podróżą jako Świadek, ostatnie kilka chwil odcinka - gdzie Irving ponownie pojawia się jako jeden z żyjących! (lub, przynajmniej, nie ten z martwych) - złożyły się na kilka minusów odcinka.

Spójrzmy na to co wydarzyło się w "Paradise Lost".

HENRY ZNIKNĄŁ STĄD | Odcinek rozpoczyna się krótko po tym jak Henry zabił Molocha. Widzimy Ichaboda jak odzyskuje przytomność, i chociaż to imię Katriny mruczy najpierw, poczucie ulgi zalewa go całego jak widzi, że Abbie żyje jak również ma się dobrze. "Och, dzięki Bogu" - mówi jak przytulają się wzajemnie, i nie ważne co jeszcze myślę o tym odcinku, ten moment jest złotem dla fanów Ichabbie.

Jenny i Katrina też czują się dobrze, ale Henry zniknął. "Ryzykował wszystko, aby mnie ocalić" - mwi Katrina. Cóż, to jedna z interpretacji tego co miało miejsce, tak.

Przechodząc o sześć tygodni do przodu, jak Abbie i Ichabod przechadzają się po bazarku rolnym i zastanawiają się A) gdzie jest Henry, B) co stoi za różnymi dziwactwami, które napotkali w czasie ostatniego miesiąca. (Jest również lekko zabawna dyskusja, w której Ich myli nazwę mieszanego owocu). Crane potem zauważa jakieś zepsute jabłko wypełnione robakami i teoretyzuje, że to jest dowód, że "coś nadprzyrodzonego się czai".

Wracając do archiwum, szalenie wskazuje na tablice korkowe pełne nadprzyrodzonych zdjęć i głośno wygłasza swoje teorie znikąd, kiedy jego partnerka się przygląda, znudzona; wszystko czego potrzebuje to plakat "Chcę wierzyć" i czerwone Speedo, a jest Foxem W. Mulderem.

Abbie, z drugiej strony, chce porozmawiać o tym jakie ich życie może być jeśli nie będą musieli walczyć ze złem. "Musimy określić siebie na nowo" - mówi mu - ale on już to zrobił, ponieważ już na nowo odkrył siebie jako kogoś mającego dość śmieszności Katriny: Ichabod śpi w archiwum, kiedy Katrina zaszyła się w domku w lesie w czasie wzajemnie uzgodnionego wolnego czasu w ich małżeństwie.

DOTYK ANIOŁA | Aby odciągnąć myśli Ichaboda od małżeńskich problemów, Abbie zgadza się towarzyszyć mu na farmę, gdzie dziwne rzeczy mogą się dział - chociaż jest sceptyczna. Kiedy sprawdzają grunt, Crane i Mills mówią o tym czy apokalipsa się skończyła i co będą musieli zrobić jeśli to będzie...i łaskawy Boże, zapomniałam jak bardzo kocham to, kiedy Świadkowie spędzają czas razem, rozmawiając o ich wspólnej służbie, bez przerw i/lub walki.

Oczywiście znaleźli jakieś złe bestie w szatach wygłaszające jakieś okropne bzdury, a właśnie jak Świadkowie konfrontują się z potworami, anioł o czarnych skrzydłach pojawia się i zaczyna je pokonywać okrągłym świecącym bumerangiem. "Jestem Orion" - mówi. "Jesteście przyjaciółmi czy wrogami?"

Orion zna całą sprawę ze Świadkami, a potem zapewnia ich "Nie chcę was skrzywdzić". Um, koleś, twoje szalone oczy wskazują na coś innego. Orion, w skrócie: Był więźniem w czyśćca aż do śmierci Molocha, a teraz poluje na tych, którzy chcą zgromadzić siły, aby doprowadzić do końca świata. I Abbie wierzy we wszystko co mówi, i to bardzo.

ODWRÓCIĆ KLĄTWĘ | Tymczasem Katrina dogląda skutego Abrahama w celi Masonów - i z widoku jej czarnej koszulki z długimi rękawami i czarnego gorsetu, ktoś dostał kartę upominkową na zakupy!

Przywołuje Ichaboda do komnaty (za pomocą SMSa, oczywiście. Nie daj Boże czarownica zrobiłaby coś fajnego, magicznego i użytecznego), aby poprosić go o pomoc w oddzieleniu człowieczeństwa Abrahama od Jeźdźca. Mówi, że Świadkowie są jej to winni... trzymajcie mnie.

Nie jestem hejterką (i wierzcie mi, musicie zgromadzić wszystkich przyjaciół jakich możecie teraz zdobyć, jeśli Twitter ma coś sugerować), ale pomysł, że Ichabod i Abbie są dłużni tobie coś jest tak szalony, że to wymaga łóżka w szpitalu psychiatrycznym Tarrytown. Nie jestem pewna czy chrzanienie zaklęć, nieudana próba zabicia małego Molocha i pozwolenie na schwytanie - nie wspominając o Abbie w Czyśćcu - uprawniają cię do czegoś więcej niż członkostwa w Klubie Lamerki Miesiąca.

Tak czy inaczej Katrina twierdzi, że ich wspólna miłość do siebie "popchnęła go do tak strasznego stanu, i wierzę, że nasza miłość może go sprowadzić stamtąd". Ich patrzy sceptycznie, ale zgadza się to rozważyć.

Wracając na farmę, Orion wspomina, że poluje przede wszystkim na Bezgłowego Jeźdźca. Abbie jest jak: "Znamy tego gości! Pozwól, że zaprowadzę cię bezpośrednio do niego!" Jest tak zadowolony, że daje jej amulet. "Trzymaj ten amulet pomyśl o mnie" kiedykolwiek będziesz w potrzebie, mówi. "Mogę cię znaleźć". ale nie zapomnij wyszeptać valar morghulis...

IDEALNIE | Poświęćmy chwilę, aby sprawdzić co z Jenny. Pracuje nad włosami i małą skurzaną spódnicą jak flirtuje z barmanem w pubie, ale telefon od siostry umieszcza ją od razu w trybie poszukiwań. Dzwoni do Hawleya, który pojawia się z gigantycznym jajem - och czekaj, wiem co to jest! Zamierzają wymienić je za miejsce tajnej imprezy! Nie, myliłam się; rozbijają je - po pewnym flirtowaniu, gdzie on jej mówi, że nadal coś do niej czuje, a ona jest cała jak "uszanuj spódnicę, bracie" - i dowiadują się, że demony w szatach spotkały się w wozowni Bezgłowego.

DZIECKO ZROBIŁO WIELKĄ, ZŁĄ RZECZ | Do czasu jak Orion i Abbie dotarli do celi Masonów, Katrina uwolniła Abrahama pod warunkiem, że (czekaj chwilkę, pozwól mi spróbować napisać to bez chichotania) obieca jej, że nie zabije nikogo. On jest wcieleniem zła, ludzie! Nie pokładałabym zbyt wielkiej wiary w jego przysięgę, nawet jakby skrzyżował swoje serce - miał nadzieję, że - tak, nieważne.

Ichabod jest wściekły i idzie do archiwum, aby zrobić jakieś poszukiwania w nienawiści, kiedy Abbie znajduje Oriona po tym jak go przywołała. Stary anioł mówi o dobrej grze o tym jak byli wojownikami i jak chce wyczyścić ludzkość ze wszystkich jej złych części; tak jak odblokować nowy poziom fanatyzmu, Crane dzwoni i ostrzega Abbie, że Orion historycznie pojawiał się zanim złe rzeczy miały miejsce (Pompeje, Syria, itd.). Podejrzane, zaprowadza anioła do wozowni (dzięki informacjom od Jenny i Hawleya), gdzie on od razu rozpoczyna bitwę z Bezgłowym.

Ostatecznie, Orion umieszcza swoje ostrze w plecach Bezgłowego - i Świadkowie zdają sobie sprawę, że muszą ocalić Abrahama, aby powstrzymać szalonego Oriona przed zdobyciem mocy. Więc wyrywają broń z pleców Bezgłowego i niszczą je. Potem, w ruchu, który przyprawił mnie o głośny śmiech, ponieważ co się tam dzieje?, Ichabod wręcza Bezgłowemu jego topór. Wiem Abbie cytuje, że "Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem", ale wow.

Jak Orion odchodzi w gniewie, Ichabod przypomina Abrahamowi, że jeśli zabije kogoś jak Katrina szuka przywrócenia mu człowieczeństwa, to zginie. Jeździec Śmierci niechętnie zgadza się, ale krzyczy, że nie będzie ponownie więźniem. Więc Świadkowie odchodzą, ponieważ najwyraźniej robimy po prostu to co Abraham mówi teraz? Tak? W porządku.

ZGADNIJ KTO WRÓCIŁ? | Po krótkim zasugerowaniu, ze on i Katrina "przedefiniowali" swoje małżeństwo, Ichabod przetwarza wydarzenia dnia z Abbie. Ona mówi, że to było dobre, że ciągle mogą siebie kontrolować, a on się zgadza. "Bez względu na przeszkody jakim stawimy czoła albo jak wiele nieporozumień będziemy mieli, naszej więzi nie można zniszczyć" - mówi.

I teraz najbardziej ekscytujące wydarzenie odcinka: Bosy człowiek wchodzi do sklepu spożywczego, bierze karton mleka z lodówki i zaczyna go pić. Oczywiście wiemy, że to Frank Irving, który powrócił z martwych, ale czy nadal jest tak zadowolony, kiedy kamera ostatecznie chwyta jego twarz. "Czy to niebo czy piekło?" - pyta kasjera. "Żadne, człowieku" - odpowiada dzieciak. "To Sleepy Hollow".

Teraz twoja kolej. Co myślisz o odcinku? Co powiesz o Jenny w jej kiecce?