Dowód nr 1: Control (powracająca Camryn Manheim) nie wie nic o roli Samarytanina w "krachu na giełdzie", przypisując to tej samej "komputerowej usterce", na którą powołują się doniesienia w wiadomościach.

Dowód nr 2: Bez wiedzy Control, dziecięcy avatar Samarytanina prześladuje szefa kancelarii prezydenta, wykorzystując fakty o "krachu na giełdzie", aby udowodnić swoją wiarygodność i żądając spotkania z, wiesz, przywódcą wolnego świata.

Dowód nr 3: Wezwana do pokoju operacji, Control przygląda się zagrożeniu terrorystycznemu powstającym w Detroit - kwartet (rzekomo) podejrzanych programistów, którzy (rzekomo) planują podłożyć ładunki wybuchowe w kilku historycznych miejscach. Kiedy Control napuszcza Grice'a i Brooks na komórkę, jeden znich,Yasin Said, unika ich i ucieka. Control zleca Samarytaninowi odczytać twardy dysk w laptopie Yasina, ale dostęp jest zablokowany, co po prostu nigdy nie ma miejsce z super inteligentną, wszechmogącą sztuczną inteligencją. Mówiąc w imieniu Samarytanina, Travers (Michael Potts z "Detektywa") mówi Control, że laptop jest "bez znaczenia", że znalezienia Yasina jest zadaniem numer jeden.

Dowód nr 4: Poszukiwanie Yasina przez Control - zorganizowanie pościgu poprzez SUVa jak chłopak próbuje złapać pociąg do Kanady - jest przerwane przez "strażników w maskach narciarskich", którzy byli w jakiegoś rodzaju szale w Nowym Jorku, kradnąc materiał z kamer monitoringu giełdy i co tam jeszcze. Po przesłuchaniu/proszeniu Control o jakieś informacje o miejscu pobytu Shaw - Reese i Root, przynajmniej, wierzą, że może żyć - to jest jasne, że nie wie nic o strzelaninie w budynku giełdy, czy ludzkiej armii Samarytanina.

Dowód nr 5: Po wytropieniu Yasina w domku w lesie w Kanadzie, Control spotkała się z raczej przekonującą wersją wydarzeń, w której czwórka przyjaciół po prostu została zwerbowana do pomocy przy jakiegoś rodzaju ekologicznym start-upie. Każdy pracował nad oddzielnym kawałkiem kodu, a po prostu robili ostateczną wersję- pliki na laptopie, których Samarytanin nie chciał pokazać Control - zanim zostali obrani jako cele. Contro wydaje się lekko dotknięta wyjaśnieniem Yasina... ale i tak go zabija.

To mówiąc, Control oczywiście formułuje pytania, o czym świadczy jej "wycieczka" sześć poziomów pod giełdą, gdzie epicka strzelanina Zespołu Maszyny z armią Samarytanina miała mieć miejsce. Wszystko wydaje się być czyste i w porządku... aż przeciąga palec po ścianie, która została świeżo odmalowana. Hmmm.

Gdzie indziej jak godzina zbliża się do końca: Uzbrojeni w trop od Fincha - telefon żołnierza Samarytanina podróżował w ciężarówce chłodki z giełdy do północnej części stanu Nowy Jork - Reese i Root wyruszyli, aby (miejmy nadzieję) znaleźć Shaw po drugiej stronie tego sygnały. Jak tam jadą, Root jest widocznie pełna emocji i obawia się najgorszego...

Co myślisz o odcinku "Control-alt-delete"?