Arek Tobiasz
| 27-04-2012, 00:43:05
Bartek wciąż ma kłopoty przez dawnych kolegów. Od kart trzyma się z daleka, od niedozwolonych używek również. Ale Steryd z Maro i tak nadal go nachodzą - i namawiają na "ostrą" zabawę...
- Nie bądź drewno, napij się z kumplami! - Maro rzuca chłopakowi kpiące spojrzenie. - Przy okazji porozmawiamy o interesach…
- Ile razy mam wam powtarzać, matoły jedne… Do tego klubu przychodzą praktycznie same laski! Nie biorą sterydów!
Bartek od razu się irytuje. Jednak "przyjaciele" nie zwracają na to uwagi...
- A pytałeś, może mają chłopaków? - tym razem, do głosu dochodzi Steryd.
- Nie zajmuję się tym. Nie jestem dilerem i nie będę!
- No, to przynajmniej postaw kolegom browca, co?
W końcu, Bartek kapituluje - i zaprasza chłopaków do domu Stefana. A Steryd z Maro dzwonią po kumpli...
Godzinę później, impreza trwa już na całego. Z alkoholem, głośną muzyką i tłumem gości. Sara, gdy na chwilę zagląda do domu, jest w lekkim szoku:
- To są wszystko twoi znajomi?
A Bartek wyznaje, bliski paniki,
- Tylko trzy osoby! Nie mam pojęcia, kim jest reszta... Nie mogę się ich pozbyć!
To scena, którą zobaczymy już w poniedziałek - w 747 odcinku "Barw szczęścia"! Jak zakończy się impreza na Zacisznej? Czy Bartek zdoła wyprosić niechcianych gości? A jeśli nie… Czy sąsiedzi wezwą w końcu policję - i chłopak znów wpadnie w kłopoty? Ciekawych zapraszamy do TVP 2!