Streszczenie zimowego finału "Agentów NCIS: Los Angeles": Wchodzę w to


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 29-12-2014, 20:29:36


Streszczenie zimowego finału

Świąteczny zimowy finał sezonu "Agentów NCIS: Los Angeles" roił się od mnóstwa otuchy - w finałowych chwilach, przynajmniej, i po tak wielkim niepokoju jeśli chodzi o Callena.


Sprawa Tygodnia obejmowała pamięć przenośną załadowaną skradzionym super złośliwym oprogramowaniem, które jak zespół sobie uświadamia zostało pospiesznie umieszczone w torebce należącego do dziewczyny Callena, Joelle, jak złodziej przebrany za Mikołaja uciekał.

Obawiając się, że źli ludzie mogą wytropić i przyjść z bronią po Jo, Callen miał na nią oko. I chociaż Kensi i Deeks byli w stanie poskromić jednego z zabójcy, którzy w końcu pojawił się, dwójka innych zaatakowała dom Joelle, zmuszając Callena do złamania przykrywki (jako łagodny, noszący garnitur "handlarz papierami wartościowymi") i zapewnić jej bezpieczeństwo, jak odpierał bandytów bronią i, ostatecznie, walczył z nimi wręcz.

Jo była zrozumiale wstrząśnięta przez ujawniony podstęp Callena, ale do końca odcinka zaakceptowała jego zaproszenie, aby spotkać się na lodowisku - chociaż nie chciała spotkać jeszcze jego "rodziny" NCIS. "Chcę najpierw poznać ciebie" - powiedziała, i zaczęła od jego imienia. Callen zaśmiał się: "To trochę skomplikowane..."

Gdzie indziej: Z "osobistym, a jednak praktycznym" wspólnym wypadem na narty zbliżającym się w czasie ich świątecznych wakacji, Kensi wepchnęła Deeksa na lodowisko, aby poważnie porozmawiać o... czymś. Zauważyła, że oddzielnie, są śmiali. Ale razem, wydają się zachowywać bezpiecznie. Ale nie, to nie jakiś pragmatyczny pocałunek na pożegnanie. Raczej, deklaruje - kiedy chwyta go za rękę - "Chcę być śmiała... z tobą". "Żadnych gierek?" - potwierdza Deeks. "Żetonów na stole?" "Wchodzę w to" - mówi, a jak zaczynają planować ich najbliższą przyszłość, Deeks zaciąga Kensi do pocałunku.

Również Nell zrezygnowała z planów, aby uczestniczyć na świątecznym maratonie horrorów z Erickiem, kiedy miała okazję, aby polecieć do domu wcześniej. Chyba, że... chce polecieć do domu z nią? I na dokładkę w tej szczęśliwej godzinie, żona Sama, Michelle po prostu znajduje właściwy prezent dla byłego komandosa SEAL, który ma wszystko - zaskakująca wizyta od jego niedawno awansowanego na sierżanta kadeta i syna, Aidena.

Jaki był twój ulubiony moment z odcinka "Humbug"?



Kategorie: Spoilery Streszczenia odcinków Telewizja Finały 
Seriale: Agenci NCIS: Los Angeles 

Zobacz również: