redakcja
| 17-12-2014, 01:21:31
Jak daleko się posuniesz, aby ocalić tego kogo kochasz?
To pytanie, z którym Clarke (Eliza Taylor) będzie musiała się zmierzyć w jesiennym finale "The 100", kiedy zostanie zmuszona do wybrania miedzy zrobieniem tego co jest najlepsze dla jej ludzi a ocaleniem życia Finna (Thomas McDonell).
Złapaliśmy Taylor, aby dowiedzieć się czegoś więcej o wielkiej decyzji Clarke, dlaczego zawsze zachowuje się jak najlepiej i co dalej dla Clarke i Ballamiego.
Clarke zawsze była kimś kto zrobiłby wszystko, aby chronić swoich przyjaciół. Ale czy warto jest umieścić cały obóz w niebezpieczeństwie, aby ocalić życie Finna
Nie, logicznie to prawdopodobnie nie jest najlepszy pomysł. Ale wiesz, Finn jest jakby miłością Clarke. Więc myślę, że jej natychmiastowa reakcja to jest chronienie jego i zapewnienie mu bezpieczeństwa. Nie widzi odwrócenia się od niego jako opcję na razie.
Więc jaki jest jej kolejny ruch?
Jej kolejnym ruchem jest ocalenie go jest utrzymanie go z dala od nie tylko armii Uziemiaczy, którzy czekają na zewnątrz, ale również od mieszkańców Arki, którzy zwrócili się przeciwko niemu. To staje się bardzo napiętą sytuacją, więc stara się ukryć go najlepiej jak może.
Czy zobaczymy jak wreszcie mu wybacza?
Myślę, że nawet pod koniec poprzedniego odcinka, ona mu wybaczyła. Widząc jak trudne jest dla niego bycie sobą uświadomiło jej, że nie zrobił niczego z zimną krwią. Zrobił to, ponieważ był zaślepiony przez swoją miłość do Clarke i był zdeterminowany, aby ją znaleźć.
Jak Finn radzi sobie z tą sytuacją?
Rzecz w tym jeśli chodzi o Finna jest tak, że on nie wybaczył sobie, nawet chociaż Clarke i reszta grupy to zrobili. Myśli, że zasługuje na to, aby odwrócić się od niego. Więc to nie tylko o zapewnieniu mu bezpieczeństwa przed nimi. To również zapewnienie mu bezpieczeństwa przed samym sobą.
To było szokujące, aby oglądać jak zmienił się tak szybko i zrobił te straszne rzeczy w tym sezonie. Czy myślisz, że Clarke i inni są w niebezpieczeństwie możliwego dotarcia do granicy swojej wytrzymałości pewnego dnia?
Absolutnie. Myślę, że rzecz, na której naprawdę skupiamy się w tym sezonie jest taka jak daleko ludzie posuną się, aby pozostać przy życiu. I w jakim momencie stajesz się złym człowiekiem? Więc myślę, że to na pewno będziemy badać, nie tylko z nim, ale z innymi postaciami.
Clarke i Abbie obie są lekarkami, które przywykły do ratowania życia ludzi. Czy myślisz, że to pomaga czy przeszkadza ich zdolnościom do przewodzenia ludźmi i podejmowania tych trudnych decyzji w czasie wojny?
Powiedziałabym, że to na pewno przeszkadza jej zdolnościom podejmowania trudnych decyzji. Ale w tym samym czasie one są bardzo dobre w byciu spokojnymi w naprawdę przerażających sytuacjach. Więc myślę, że to w tym jest pozytywne. To jest wynikiem tego.
Ich ludzie zmagają się z tym, aby dowiedzieć się jakiego rodzaju społeczeństwem chcą być na ziemi.
Myślę, że to będzie naprawdę ciekawe ruszając dalej jak próbują ustanowić ten sojusz Uziemiacze-Arka. I myślę, że jest możliwość w nich, aby przyjąć sposoby każdego z nich, ponieważ Arka musi nauczyć się wiele od Uziemiaczy, a Uziemiacze muszą nauczyć się wiele od Arki. Myślę, że jeśli mogą zawiązać ten sojusz, mogą prawdopodobnie rozwinąć się znacznie lepiej jako cywilizacja.
W zeszłym tygodniu Abbie podjęła ryzyko i zaufała Clarke. Czy nadal zobaczymy jak pracują razem w jesiennym finale?
Myślę, że Abbie teraz ma o wiele większą wiarę w swoją córkę i zaczyna widzieć ją bardziej jako dorosłą, a nie dziecko. Myślę, że połączenie ich jest naprawdę dobre dla mieszkańców Arki. Ale nigdy nie wiadomo. Na pewno będą się znów w pewnym momencie kłócić.
Jak wydarzenia jesiennego finału zmienią albo wpłyną na Clarke w przyszłości?
Myślę, że ten finał jesiennego sezonu na pewno będzie miał wielki wpływ na Clarke, czy mogą ocalić Finna czy nie. I myślę, że fani mogą się spodziewać kilku naprawdę wielkich zwrotów akcji jeśli chodzi o wydarzenia odcinka.
Serial nie ma żadnych skrupułów jeśli chodzi o zabijanie ważnych postaci. Czy kiedykolwiek obawiałaś się, że będziesz następna?
O, tak. Po prostu staram się być tak grzeczna jak tylko to możliwe. Kupuję każdemu czekoladę, upewniam się, że zachowuje się jak najlepiej.
Clarke i Bellamy są tak lubianą parą przez fanów. Jak ich relacja rozwinie się w trakcie sezonu?
Myślę, że to będzie rozwijać się w taki sam sposób jak to się wcześniej posuwało naprzód. Są naprawdę dobrym zespołem i pracują razem tak dobrze. I mają ten sam pogląd na to jak przetrwać. Zobaczysz jak pracują razem w walce z wrogiem jak zawsze to robili.