amelka
| 14-12-2014, 18:21:50
Jak bolesna była ostatnia śmierć w "Zemście", mamy nadzieję, że nie zużyłeś jeszcze wszystkich swoich chusteczek. Okazuje się, że nadal masz jeszcze jedną szansę na pożegnanie się z tym, który opuścił Hamptons na zawsze.
"Rzeczywiście jestem w kilku retrospekcjach w jedenastym odcinku" - powiedział Josh Bowman mniej niż 24 godziny po tym jak Daniel został zastrzelony jak chronił Emily. "Jedna z tych scen retrospekcji była ostatnią rzeczą jaką nakręciłem, a to było bardzo dziwne do zrobienia. Byłem w tym serialu od czterech lat, więc to był smutny dzień, ale taki, który nosiłem w sobie od zawsze".
Poniżej Bowman mówi dlaczego popiera śmierć Daniela, jak to było spotkać się z Henrym Czernym i którego mieszkańca Hamptons jego postać będzie najprawdopodobniej nawiedzać - wiesz, czy to był zupełnie inny serial.
Wiem, że to było twoja decyzja i [showrunnera] Sunila Nayara. Dlaczego, w swoim umyśle, to był dobry czas, aby Daniel zginął?
Jesteśmy w naszym czwartym sezonie, w to jest serial, gdzie to mogło wydarzyć się w każdym momencie. Myślę, że to była dobra decyzja dla historii, a myślę, że to na pewno służyło celowi, aby pomóc scenarzystom ruszyć dalej. Śmierć w tym serialu może wpłynąć na wszystkie inne postacie; Daniel na pewno miał wielki wpływ na Victorię, Emily - i oczywiście Margaux, ponieważ ona ma nasze małe dziecko w drodze.
Może to będzie chłopiec.
[Śmiech] Tak! Poważnie Daniel Jr., chociaż, moja postać nie było kimś komu kibicowałeś pod koniec trzeciego sezonu, ale do szóstego odcinka, ludzie mieli nadzieję, że Daniel i Emily rozpalą na nowo swój związek. Albo kibicowali Margaux i Danielowi. Cokolwiek zrobili, to było do zaufanie do scenarzystów, że sprawią to, że zostanie odkupiony przed swoją śmiercią.
Czy oglądałeś odcinek?
Tak, a to było dość smutne w rzeczywistości, szczerze mówiąc. Nie przywykłem do oglądania odcinków, tylko dlatego, że nie sądzę, że wielu aktorów może patrzeć na siebie subiektywnie, ale musiałem obejrzeć to ostatniego wieczora. Myślę, że wykonali bardzo dobrą robotę w różnych dziedzinach.
Cieszę się również, że zobaczyliśmy Conrada w tym odcinku. Jak to było pracować znów z Henrym Czernym?
Jest po prostu absolutnym czarodziejem, ten gość. Nie tylko jest niesamowitą osobą, ale wspaniałym aktorem. Wyciąga mnie ze scen, kiedy jestem w nich, ponieważ chcę po prostu go oglądać. Jest fenomenalny i myślę, że serialowi brakuje go bardzo mocno. On jest i był fantastycznym elementem serialu. Starałem się ściągnąć pewne z jego dziwactw - Henry'ego, nie Conrada - i umieścić je w moim występie.
Wiesz, że fani mają teorię, że on naprawdę nie umarł?
[Śmiech] Że Conrad może wrócić? Nie wiem czy taka jest w tym przypadku. Wyglądał na całkiem martwego w trzecim sezonie.
Teraz, kiedy księga Daniela została zamknięta, co było twoją ulubioną częścią w nim?
Uwielbiałem być dupkiem, szczerze mówiąc. W każdej chwili Daniel był miły i prosty, wiesz, każdy może być miły. Bycie dupkiem i robienie tych strasznych rzeczy było bardzo zabawne. Ale podobało mi się to wszystko, naprawdę, każdy kawałek tego. Będzie mi brakować tego bardzo mocno.
Więc to musiała być słodko-gorzka decyzja dla ciebie.
Tak. To pomogło historii ruszyć dalej i potencjalnie osiągnąć zakończenie do końca tego sezonu, ale kto wie? Prawdopodobnie chcieli zrobić kolejny sezon, ale ja nie mam pojęcia.
Jeśli Daniel mógłby powrócić i prześladować jednego z mieszkańców Hamtpons, kto by to był?
Tyler. [Śmiech] Ale on jest martwy, więc domyślam się, że nie mogę go prześladować.
Możesz się teraz spotykać z nim.
Tak, spotkałem się z nim. Nie czekaj, on jest w piekle, a ja nie, ponieważ poświęciłem siebie. Chociaż poważnie to było bardzo pasujące zakończenie, aby ocalić Emily przed kulką po tym jak postrzeliłem ją... To zatoczyło pełne koło.
Fani "Zemsty", po usłyszeniu tego co Bowman myśli, jak czujecie się odnośnie śmierci Daniela? Napiszcie w komentarzu swoje myśli.
Jesteś fanem „Zemsty”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.