To dlatego Jimmy Smits chce, aby fani Nero byli ostrożnymi optymistami zmierzając do wtorkowego finału serialu.

"Było trochę niepokoju u każdego z nas, kiedy ten finałowy scenariusz się pojawił" - powiedział Smits dziennikarzom w czasie wywiadu we wtorek, dodając ze miechem: "Nero mógł dotrwać do końca, ale może nie do samego końca".

Chociaż Smits pozostał zrozumiale małomówny odnośnie finału we wtorek, był w stanie zdradzić, że Nero będzie zmagał się w następstwie śmierci Gemmy - śmierci, której nie potrafił zapobiec.

"Zobaczysz więcej niż poczucie winy" - powiedział Smits. "To poruszające na wiele sposobów. To smutne. Ale to też ponure".

Smits również powtórzył to co mówiła Katey Sagal, kiedy został zapytany czy fani będą zadowoleni zakończeniem serialu. "Nie sądzę, że widzowie będą w ogóle rozczarowani" - powiedział. "Widzowie będą zadowoleni ze sposobu w jaki to się kończy, a to nadal dostarczy jeden-dwa ciosy. [Showrunner] Kurt [Sutter] skończył to naprawdę pięknie".

Ale czy sam Smits był zadowolony z ostatecznego końca Nero? To zupełnie inna sprawa.

"Byłem nieco zaskoczony odnośnie tego w jaki sposób Nero konkretnie kończy" - zasugerował Smits. "Ale rozumiem to. Całkowicie to rozumiem".

Fani "Synów anarchii" jakiego rodzaju zakończenie przewidujesz dla Nero? Napisz w komentarzu swoje teorie!

Jesteś fanem „Synów anarchii”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.