amelka
| 02-12-2014, 19:12:02
Mikaelsonowie "zaczynają wracać do swoich znanych schematów zachowań", kiedy Rebekah powróci do Nowego Orleanu w jesiennym finale "The Originals", który zobaczymy 8 grudnia - ale czy to oznacza rozpalenie na nowo miłości między Rebekah a Marcelem?
"Muszę powiedzieć, że na pewno nakręciłam z nim scenę" - Claire Holt powiedziała o swoim ekranowym czasie z Charlesem Michaelem Davisem - "ale nie mogę powiedzieć czy to jest romantyczna lub pozytywne lub jakiekolwiek".
Tak czy inaczej, Holt mówi o jej dwóch odcinka - pierwszy został pokazany 24 listopada - że były "piękne" do nakręcenia, ponieważ "jak Rebekah odeszła w szesnastym odcinku pierwszego sezonu, to był po prostu taki szalony czas dla niej. Było wiele napięcia i tarcia [z jej braćmi], więc to jest jedna z kilku chwil, gdzie rodzina może być razem w tej samej drużynie". (Cóż, prawie cała rodzina).
Oczywiście najtrudniejszą częścią wizyty Rebekah będzie zwrócenie małej Hope jej rodzicom, zadanie, z którym jak Holt przyznaje jej postać się zmaga. Bardzo mocno.
"Dowiadujemy się jak bardzo wychowanie Hope doprowadziło do tego, że Rebekah pragnie swojego własnego dziecka, nawet bardziej teraz niż wcześniej chciała" - wyjaśnia Holt. "Wie, że Hayley jest matką Hope, a ona musi ją jej oddać, ale jest bardzo opiekuńcza i kocha to dziecko. To będzie trudne dla niej".
I nawet chociaż Rebekah ma pojawić się tylko w tych dwóch ostatnich odcinkach 2014 roku, Holt przypomina nam, że możliwość jej kolejnej wizyty to zawsze otwarta kwestia.
"Kocham ten serial" - mówi - "i nigdy nie wiadomo, gdzie historia pójdzie. Nie zamykałabym za nią drzwi".
Jakie masz nadzieje jeśli chodzi o przyszłość Rebekah, Marcela i reszty nadprzyrodzonych mieszkańców Nowego Orleanu? Napisz w komentarzu swoje myśli i teorie.
Jesteś fanem „The Originals”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.