Post Mortem "Castle": Stana Katic mówi o ślubnych zwrotach akcji, "sukience" numer trzy i innych rzeczach


redakcja   redakcja | 01-12-2014, 01:09:27


Post Mortem

Kiedy wszystko zostało powiedziane i zrobione, Richard Castle and Katherine Beckett (w tych rolach Nathan Fillion i Stana Katic) powiedzieli "Tak" bez żadnych przeszkód, powracając do Hamptons - wraz z przyjęciem weselnym - aby wymienić się znaczącymi, zindywidualizowanymi przysięgami ślubnymi.


Na pewno, zanim przeszliśmy do obrączek i "idealnego" pierwszego tańca, była kwestia nieprzytomnego Ricka, który radził sobie w "alternatywnej" rzeczywistości, w której on i Kate nigdy się nie spotkali (i gdzie Martah była teatralną nestorką, która wskrzesiła "Mame"), zmuszając go do zdobycia na nowo zaufania tych na 12 posterunku - w tym tatusia (?) Esposito i smutnie samotnego Ryana! - i ostatecznie znaleźć drogę do swojego "domu". Ale hej, każdy dzień ślubu ma trochę dramatu.

Aby podkreślić tę doniosłą okazję, usiedliśmy z Staną Katic, aby dogłębnie zbadać wyboistą drogę małżonków do ołtarza i sam wielki dzień, a także porozmawiać o innych rzeczach.

Jakie były twoje początkowe myśli, kiedy odkryłaś, że pierwotny dzień ślubu Kate i Ricka został dosłownie zepchnięty z drogi przez wielki zwrot akcji?

To była niespodzianka. Po prostu jakoś pomyślałam: "O mój Boże, gdzie zmierzają po czymś takim?" Nie wiedziałam jak zamierzali rozpocząć kolejny sezon. Ale pracowałam z tymi scenarzystami i producentami wystarczająco długo, więc jakoś byłam zadowolona z tego, że byli w stanie trochę podjąć ryzyko, wiesz?

Jako ktoś, której historia postaci została tak dobrze zrobiona przez lata - i jako widz serialu - czy byłaś zainteresowana, aby zobaczyć jak Rick zanurza się w swoją własną soczystą tajemnicę?

Cóż, myślę, że to jest temat tego sezonu - serial skupia się na Richardzie Castle. I myślę, że specyficzną uwagą tego sezonu jest to co przydarzyło się mu w czasie tych dwóch miesięcy, ale również co przytrafiło się mu co zainspirowało go do tego, aby stać się powieściopisarzem, którym jest. Myślę, że chcieli ponownie zmitologizować historię, a każda postać zasługuje na to - szczególnie Rick, ponieważ od tak dawna po prostu wydawał się jakby nic nie było złego czy nie tak w tym gościu. To miłe, ponieważ to daje tej postaci i Nathanowi możliwość dodania pewnych warstw do tego. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć co w końcu z tym zrobią. To będzie zabawne.

Cóż w tych pierwszych odcinkach sezonu, jak kilka cennych szczegółów na temat zniknięcia Ricka się pojawiło, zdaniem niektórych Beckett była może po prostu tą stroną będącą zbyt sceptyczną, zbyt podejrzliwą wobec Ricka. Wiesz: "Jak ktoś może uwierzyć, że on miał współudział z czymś takim?" Jak racjonalizujesz jej punkt widzenia?

Tak... Myślże, że to co zrobiliśmy tutaj to musieliśmy uzasadnić jak wszystkie te dowody wskazują na niego jakby postanowił nie zrobić tego w czasie dniu swojego ślubu, a ona jest postacią, która została nauczona przez kapitan Montgomery od zawsze, aby podążać za dowodami - jednak w duchu tego, postanowiła uwierzyć w niego. Ale to jest wybór. Dowody nie wskazywały na to jeszcze, a wreszcie tak było w jednym z późniejszych odcinków - kiedy pojawiło się nagrane przez niego wideo i ona widzi, że rzeczywiście nie chciał zjechać z tej drogi i chciał tam być dla niej.

Na początku sezonu, myślę, że to co staraliśmy się zrobić to próbowaliśmy stworzyć wzór, gdzie postać była, ponieważ śledziliśmy ją jak szukała jego, i pierwszą rzeczą, która tam była to strach, że jest ranny, była obawa, że potrzebuje jej pomocy, była - nie daj Boże - obawa o najgorsze, że nie przeżył tego. I jak odkrywała, że nadal żyje, że nie jest w ogóle ranny, że znaleźli go, pojawił się strach, że postanowił nie być tam na ich ślubie. I jest gościem, który miał historię, wiesz, wiele różnych związków, a myślę, że aby być wierną postaci musisz się zastanowić czy tak było w tym przypadku. Ale różnica jest taka, że to jest dojrzały związek, przeszli przez tak wiele, w duchu dowodów, postanowiła mu uwierzyć.

Więc, z tym wszystkim co zostało powiedziane... Odcinek z alternatywną rzeczywistością był tak bardzo zabawny, a czasami wyjątkowo sprytny. Czy to było zabawne dla was w trakcie zdjęć?

Tak, takie to było. To było miłe, aby jakoś zbadać co postacie znaczyłyby dla siebie wzajemnie jeśli Castle i Beckett nigdy by się nie spotkali. Nawet jak posterunek by wyglądał. Wiesz, wszystkie szczegóły, które staraliśmy się zrobić nie do końca znalazły się na ekranie, ale to jest w porządku. Masz tylko tyle czasu, aby pokazać to co zrobiliśmy.

Czy jest jeden przykład, który możesz nam dać?

Tylko niuanse w tym jak postacie zostały stworzone. Jak na przykład, Jon [Huertas] i Seamus [Dever] wykonali naprawdę niesamowitą robotę rozwijając relację z moją postacią i między Esposito a Ryanem. Były pewne momenty, które mieli, a które były spektakularne, że podobało mi się ich oglądanie i bycie ich częścią oraz granie obok. Więc tutaj nie było wielkich scen czy czegoś co zostało porzucone, po prostu te naprawdę cudowne małe momenty, gdzie nie znaleźli miejsca, ponieważ odcinek ma w końcu 42 minuty.

Czy czujesz jakieś "déjà vu" z pierwszego sezonu w scenach, gdzie Beckett naprawdę nie zna tego gościa Richarda Castle?

Trochę. Różnica jest taka, że ma władzę w tej rzeczywistości. Jest pewnego rodzaju odwołanie do wielu rzeczy z pierwszego sezonu, ale to również jest inne, ponieważ nosi tytuł kapitana. To było też zabawne, ponieważ pewni ludzie od kamer mówili: "Kogo wolisz grać bardziej, prawdziwą Beckett czy Beckett z alternatywnej rzeczywistości?" I pomyślałam: "Och wow, chłopaki rzeczywiście dostrzegają różnicę, fajnie". To było ciekawe, aby zobaczyć jaka była ich perspektywa i co im się podobało w Beckett z alternatywnej rzeczywistości.

Muszę powiedzieć, że dostaliśmy więcej ślubu niż myślałem, że będzie. Założyłem, że to będzie jakiś mały skuteczny montaż muzyczny pod koniec - "obrączka na palec, obrączka na palec, niesłyszalne przysięgi, pocałunek i ciemne tło".

Racja. Nie, nie wiem, gdzie zamierzali to umieścić, ale na pewno spodziewałam się zobaczyć jak te postacie wymieniają przysięgi. Na pewno. Musieli. To znaczy, to byłoby wielkie rozczarowanie jakby to pominęli. I myślę, że to zostało romantycznie napisane, i słodkie rzeczy powiedzieli sobie wzajemnie.

Kiedy wszystko zostało powiedziane i zrobione, czy suknia ślubna numer trzy była zwycięzcą?

Tak. Myśleliśmy, że powinna pojawić się w czymś prostszym, i czymś co prawdopodobnie mogła wyciągnąć ze swojej szafy, która ma zaledwie kilka spodni i koszulek, gdzie może szybko się ubrać lub mogła kupić w przeciągu pół godziny, wiesz? Przeszliśmy przez pewne sukienki, ale nie sądzę, że Beckett ryzykowałaby przy tym ponownie, wiesz, przez pokrzyżowanie tego przez kolejną sukienkę. To wydawało się, że tak szybko jak będzie miała sukienkę, ślub się wali!

"Gdy cię poznałam, moje życie stało się niezwykłe. Nauczyłeś mnie być lepszą niż byłam i oczekiwać kolejnych przygód. A gdy byłam bezbronna, ty byłeś silny. Kocham cię, Richardzie Castle. I chcę przeżyć swoje życie w cieple twojego uśmiechu i sile twojego objęcia. Obiecuję cię kochać. Być twym przyjacielem i partnerem na dobre i na złe, zawsze".

"Gdy się spotkaliśmy, moje życie stało się niezwykłe. Dzięki tobie nauczyłem się o sobie więcej niż myślałem, że mogę. Jesteś radością mego serca. Ciebie chcę widzieć przed zaśnięciem. Kocham cię, Katherine Beckett. A zagadkę, którą jesteś, chcę rozwiązywać do końca moich dni. Obiecuję cię kochać, być twym przyjacielem i partnerem na dobre i na złe, dopóki śmierć nas nie rozłączy i do końca naszych dni".

Jesteś fanem „Castle”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.

 



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Castle 

Zobacz również: