Oczywiście odnoszę się do gorącego pocałunku Damona i Eleny w deszczu - znanego na Twitterze jako po prostu #DelenaRainKiss - prezent, który pojawił się w formie retrospekcji z niesławnego utraconego lata w serialu.

Więc skąd ten pamiętny moment się wziął? I co producent wykonawczą Julie Plec przekonało, aby to rzeczywiście się wydarzyło? Odpowiedzi, których szukasz po prostu leżą przed tobą jeśli chodzi o to co nazywam "Pocałunek Deleny w Deszczu: Oralna Historia".

POCZĄTKI | "Kiedy Stefan został porwany w pierwszym sezonie, Damon i Elena - którzy dotychczas nie pracowali za bardzo razem - musieli to zmienić i uratować Stefana... przed Frederickiem; było deszczowo i stali tam rozmawiając ze sobą odnośnie uratowania Stefana" - ujawniła Plec dziennikarzom. "To jeden z tych kanonicznych momentów, gdzie ludzie, którzy zaczęli naprawdę łączyć Damona i Elenę jako potencjalną parę, zawsze nazywali ten moment jak: 'O Boże! Pewnego dnia, będą w deszczu i się pocałują'. To zaczęło się trochę na Twitterze... Śmialiśmy się z tego czasami, śmiejemy się z tego, jakoś to kochamy. To było tego rodzaju frustrujące życzenie do spełnienia, ponieważ to po prostu było tak straszne do nakręcenia [z technicznego punktu widzenie]".

PUNKT ZWROTNY | Plec kontynuowała: "Byliśmy tutaj w sezonie, kiedy Damon starał się odzyskać Elenę, mówiąc: 'Kochaliśmy się', a ona powiedziała: 'Powiedz mi wspomnienie, które liczyło się dla ciebie. Chcę sobie coś przypomnieć'. Pisaliśmy historię i pomyśleliśmy:' W porządku, jakie to może być wspomnienie?' Zawsze chcieliśmy powiedzieć: 'Co było w czasie tego lata, które przeskoczyliśmy między czwartym a piątym sezonem, gdzie mieli lato swojej miłości? Co robili? Musiało być coś niesamowitego co zrobili'. Więc byliśmy jak: 'Dobra, czy to deszcz meteorytów? Czy znaleźli się pod wodospadem? Po prostu mieliśmy te wszystkie pomysły, aż nagle, ktoś - nie wiem nawet kto to był, może to byłam ja, może ktoś inny - powiedział: 'Co jeśli pocałowaliby się w deszczu?' I wszyscy powiedzieli: 'O, Boże!'"

"Historią było: 'Co było tym wspomnieniem, które dzielili?'" - wyjaśniała Plec. "To musiało być coś pięknego i epickiego, więc deszcz był sposobem dla nas, aby uhonorować tę grupę fanów, która spędziła pięć lat błagając o tę jedną rzecz... Myślę, że to przez 'Pamiętnik'... och, i 'Spider-Mana'. W zasadzie jest coś w ludziach pojawiających się w deszczu, gdzie to jest ostateczne wyrażenie miłości w umysłach większości widzów".

UZASADNIENIE | "Dla każdego krytykanta, który jest jak: 'Sługusy fanów, bla, bla, bla' ... Jest służenie fanom, kiedy opowiadasz historie jak gdyby fani myśleli, że to jest wybierz-swoją-własną-przygodę, a to nie jest czymś co robimy" - powiedziała Plec. "Potem jest służenie fanom, kiedy masz grupę ludzi, która, przez pięć lat, błagała o jedną małą rzecz i znajdujesz idealny sposób, aby im ją dać. To się nazywa honorowaniem swoich fanów, a wierzę w to tak mocno".

Fani "Pamiętników wampirów" czy podobał wam się długo wyczekiwany pocałunek Deleny w deszczu? Która para powinna znaleźć się pod chmurą następna? Napisz w komentarzu swoje myśli o tym historycznym momencie.

Jesteś fanem „Pamiętników wampirów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.