Mark Boone Junior o tej scenie "Synów anarchii", przyszłości Gemmy i swoim ulubionym momencie na ekranie


marek1211   marek1211 | 16-11-2014, 18:25:27


Mark Boone Junior o tej scenie

Jeszcze jeden członek "Synów anarchii" gryzł ziemię w ostatnim odcinku - i ludzie, to było mocne.

W czasie intensywnej wymiany z Augustusem Markem, która powinna rozwiązać konflikt gangstera z SAMCRO, Bobby nagle został załatwiony przez strzał w głowę.


Co okazało się być najbardziej trzeźwą chwilą dla Jaxa i chłopaków w siódmym sezonie, a także dodatkową dawką poczucia winy dla Gemmy, a odwet ze strony SAMCRO na pewno przyniesie jeszcze kilka ofiar przed końcem serialu.

Rozmawialiśmy z Markiem Boonem Juniorem - mężczyzną, który grał Bobbiego Munsona - o szokującej śmierci w tym odcinku, jego reakcji na odejście Bobbiego i jego najbardziej ulubionej scenie w "Synach anarchii".

Tuż przed tym jak Bobby został zabity, wydawało się jakby umowa z Augustusem Marksem rzeczywiście szła dość gładko. Czy byłeś zaskoczony tym morderstwem Marksa w ostatniej minucie?

Nabrałem pewnego bardzo stałego nawyku, po tym jak robiłem ten serial przez siedem lat, aby nie próbować przewidywać tego co będzie miało miejsce. Kiedy przeczytałem, że miałem zostać zastrzelony w tym momencie, to nie zaskoczyło mnie w ogóle. Ale to nie znaczy, że to nie miało na mnie wpływu! [Śmiech]

Bobby był dość odporny aż do samego końca. Czy myślisz, że wolałby umrzeć czy raczej chciałby żyć bez oka i kilku palców?

No dalej, kto potrzebuje dwoje oczu i dwóch rąk? Miałem dobry kawałek mojej ręki. Nie zabrali mojego kciuka, a to wszystko czego potrzebujesz. Było wiele protetyki w tych dniach. W rzeczywistości może prawdopodobnie dostać fałszywe oko w tych dniach, które działa całkiem dobrze. Bobby wolałby przeżyć, tak. [Śmiech]. Jestem całkiem pewien, że Bobby wolałby żyć.

Gemma wydawała się szczególnie zszokowana śmiercią Bobbiego, co jak wiemy sięga jej początkowego kłamstwa. Czy myślisz, że Gemma jest odpowiedzialna za śmierć Bobbiego?

Gemma jest odpowiedzialna za całą sprawę, tak! [Śmiech] To wszytko przez Gemmę, każdy kawałek tego. To o tym jest cały sezon, za każdym razem jak jest ofiara. To na pewno sączyło się tutaj przed śmiercią Bobbiego, ale tutaj naprawdę nie możesz uciec przed konsekwencjami swoich czynów. Bobby był ostatnią pozostałością starego klubu. Tog nie jest nią naprawdę, ani Chibs. Bobby nią był. Nie był częścią oryginalnej dziewiątki, ale pojawił się bardzo szybko potem.

Czy oczekujesz, aby zobaczyć jak Gemma dostaje za swoje?

Gemma jest jak mitologiczny potwór. Nie ma kobiety, która kiedykolwiek istniała w historii klubu motocyklowej takiej jak ona. Czy smok zostanie zabity? Nie wiem?

Czy to było emocjonalne jak kręciłeś swoją ostatnią scenę z Charliem Hunnamem?

Tak. Było. [Wzdycha] Charlie i ja przeszliśmy przez tak wiele. To było naprawdę trudne.

Kto miał trudniejszy czas w czasie tej sceny?

Powiedziałbym, że to było trudniejsze dla niego, ale to mogło być łatwiejsze dla niego, ponieważ potem mógł po prostu przejść do tego cokolwiek robił. A ja musiałem po prostu leżeć jak idiota. Tommy Flanagan i Charlie mieli tę scenę, gdzie grali na krwi i piasku. To bardzo dobra scena.

Co z pożegnalnym przyjęciem serialu? Czy to było emocjonalne wydarzenie czy to było świętowanie?

Rzeczywiście zaplanowali przyjęcie na koniec dwa dni przed imprezą. I miałem inne zobowiązania, więc nie mogłem uczestniczyć na oficjalnym przyjęciu pożegnalnym. Co jest straszne! [Śmiech] Wielu ludzi nie mogło się pojawić. Ale mieliśmy nieoficjalne przyjęcie pożegnalne z chłopakami i mnóstwem załogi. Odkąd to jest ostatni rok, spędziliśmy wiele z tego sezonu wspominając stare momenty, które chcieliśmy ponownie zbadać. Nie wiem czy nazwałbym to wspominkami, ale było wiele przypominania mnóstwa, mnóstwa, mnóstwa rzeczy w czasie tego całego sezonu. Od czasu jak odszedłem, miałem wiele tego.

Czy jest wyróżniający moment z serialu, który wspominasz najczęściej?

Jest jedna scena między Charliem i mną, która ma miejsce przy stole między nami. Wierzę, że to było w czwartym sezonie, a rozmawiamy o tym dlaczego Claya nie można zabić. Jax chce go zabić. W rzeczywistości Bobby chce też go zabić, ale według prawa klubu, czuje, że to nie byłoby właściwe. I ta scena była jedną z moich ulubionych scen, które zrobiłem. Ogólnie rzecz biorąc, to jest koleżeństwo, które ustaliliśmy między nami jako członkami klubu. I to też się rozprzestrzeniło. Maggie [Siff] była częścią tego, a to jest rzecz, która pozostanie ze mną przez moje całe życie.

Czy byłeś zszokowany śmiercią Bobbiego? Jak myślisz, że reszta sezonu się rozegra? Napisz w komentarzach!

Jesteś fanem „Synów anarchii”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Synowie Anarchii 

Zobacz również: