Streszczenie „Freak Show”: Jak uniknąć kary za morderstwo


karoll   karoll | 12-11-2014, 21:03:54


Streszczenie „Freak Show”: Jak uniknąć kary za morderstwo

Nawet po odejściu klauna Twisty i pokojówki Dory, śmierć nie opuściła „American Horror Story”. W najnowszym odcinku Gloria chcąc nie chcąc stała się współwinną morderstwa a Stanley zaserwował bliźniaczkom tytułowe „Różowe Babeczki”. Ale czy się na nie skusiły? I jaka okazała się być zabójcza rola Mata Bomera? Przeczytajcie, żeby się dowiedzieć.


Gorzkie słodycze: Mimo że Maggie niechętnie zgodziła się pomóc Stanleyowi w realizacji jego planu rozczłonkowania dziwadeł i sprzedania ich do Muzeum Okropności – za dodatkowe 5% zysku – postanowiła ostrzec Jimmy'ego i poprzez czytanie z ręki zasugerowała mu, że oszust zbliża się do cyrku i chłopak powinien opuścić to miejsce. Powiedziała mu, że może zrobić ze swoim życiem co zechce – jak się okazało, wszystko poza pocałowaniem jej. Zdruzgotany chłopak-homar powiedział „Byłam głupcem myśląc, że mam szansę u takiej dziewczyny jak ty”.

Tymczasem Stanley – nadal podający się za Richarda Spencera z Hollywood – chciał oczarować Elsę propozycją występowania w telewizji. Co ona na to? „Wolałabym się smażyć w gorącym oleju”. Za nic w świecie nie chciała przyłożyć ręki do „śmierci sztuki”. Jednak po występie, podczas którego publika ze znudzonej zmieniła się we wrogą – rzucali popcornem podczas „Life on Mars” - Elsa była gotowa zmniejszyć swoje ambicje tak, aby zmieściły się na małym ekranie.

Na jej szczęście – chociaż z jej perspektywy było inaczej – w czasie, gdy Elsa przygotowywała się do sesji zdjęciowej do swojego show, Stanley zabrał bliźniaczki Tattler na piknik i uraczył je tą samą propozycją. Przez chwilę wydawało się, że Bette zjadła jedną z zatrutych babeczek Stanleya i zmarła, po czym mężczyzna udusił Dot. ale na szczęście to była tylko zmyłka. Dot odmówiła śmiertelnej przekąski. Uznała, że obie muszą dbać o swoje figury. To znaczy – figurę.

Potrzebna pomoc: Kiedy Gloria odkryła zwłoki Dory, była wręcz komicznie przerażona. Co gorsza, pozbawiona służącej musiała sama posprzątać cały bałagan. Dandy próbował jej wmówić, że w nocy ktoś wtargnął do domu i poderżnął gardło pokojówce, ale – mimo że głupia jako matka – nawet Gloria tego nie kupiła. (Kara Dandy'ego? Musiał siedzieć w swoim pokoju przez cały dzień).

Później Mottowie zakopali Dorę pod klombem kwiatów a Gloria stwierdziła, że mordercze skłonności Dandy'ego nie są jego winą – jego ojciec miał podobne. Wyjaśniła, że wszystko związane jest z faktem, że bogate rodziny praktykują wewnętrzne małżeństwa, żeby zachować fortunę. Uznała, że znajdą jakiś sposób, żeby poradzić sobie z jego skłonnościami. Ale Dandy miał już własny pomysł na to, jak to zrobić.

Prawda albo konsekwencje: Podczas gdy Dell był nieobecny podczas występu, Jimmy w poszukiwaniu siłacza udał się do jego przyczepy, gdzie znalazł tylko refleksyjną Desiree, która wspominała, że jej mąż sprawił, że była dumna z tego kim jest, mimo faktu, że jest dziwolągiem. Jedna rzecz (ona była wstawiona) doprowadziła do kolejnej (on zaczął opłakiwać Meepa) i oboje zaczęli baraszkować. Ale zanim sprawy zaszły za daleko, Jimmy zauważył, że Desiree zaczęła krwawić. Po wycieczce do doktora Ethel Desiree dowiedziała się, że 1) jest w 100% kobietą (jej penis to tylko powiększone kobiecie narządy), 2) poroniła, 3) może mieć dzieci.

W tym czasie Dell siedział w miejscowym barze dla gejów i wyznawał miłość jednemu z pracujących tam mężczyzn, imieniem Andy (Bomer). Obiecał mu nawet, że zostawi dla niego żonę. Desiree nie wiedziała o tym, ale nie musiała. Sama miała inne powody do kłótni. Po tym, co usłyszała od lekarza – i informacji od Ethel, że ojciec Della miał homarze dłonie, przez co Dell był nosicielem odpowiedzialnych za to genów – Desiree poinformowała męża, że zamierza chirurgicznie usunąć swojego „ptaszka” i iść naprzód. „Zamierzam żyć normalnie, ale bez ciebie”, powiedziała. Dodała, że i tak niedługo będzie dla niego zbyt kobieca.

Zabawa w klauna: Tymczasem w barze dla gejów – niedługo po odejściu Della, do Andy'ego przysiadł się Dandy. Zanim zdążylibyśmy powiedzieć „To nie skończy się dobrze”, Andy leżał już w starym autobusie Twisty'ego, w samej bieliźnie i z kilkunastoma ranami kłutymi. Nie zmarł jednak szybko, co rozzłościło Dandy'ego, który powiedział „Sprawiasz, że źle się czuję! Przestań!”

Następnego ranka Dandy pojawił się przed swoją matką w samej bieliźnie i cały zakrwawiony. Jednak to i tak nie była najgorsza rzecz, jaka przydarzyła się Glorii tego dnia. Wcześniej zadzwoniła córka Dory, Regina (Gabourey Sidibe), która chciała zapytać, czemu matka nie zadzwoniła co niej, jak co tydzień. Gloria zaproponowała dziewczynie, żeby poczekała jeszcze miesiąc.

Skoro Andy traktował Della jedynie jako klienta, siłacz postanowił, że nie może stracić swojej dwupłciowej żony. Złożył zatem wizytę temu miłemu lekarzowi i połamał mu palce. „Trzymaj ręce z dala od mojej żony, wtedy ja będę się trzymał z dala od twojej rodziny” - zagroził.

Na koniec, znów zazdrosna o bliźniaczki Elsa skłamała, że oprócz propozycji prowadzenia własnego show w telewizji, Stanley zaproponował jej również bycie mentorką sióstr Tattler. Zaproponowała im również wycieczkę do krawcowej. Ale zamiast do miasteczka zabrała je do rezydencji Mottów i zaoferowała he Glorii jako prezent dla syna!

Wasza kolej. Co myślicie o tym odcinku? Jest wam smutno, że Matt Bomer pojawił się tylko na chwilę? Komentujcie!

Jesteś fanem „American Horror Story”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Opisy odcinków Telewizja 
Seriale: American Horror Story 

Zobacz również: