Po namyśle, czytaj dalej. Dostaniemy się do końca "Slabtown" - i kto tam się pojawia! - kiedy po prostu do tego dojdziemy.

WRACAJĄC DO ATLANTY | Jak godzina się rozpoczyna Beth budzi się w Grady Memorial Hospital w Atlancie ze szwami na policzku i ręką w gipsie. Wkrótce potem oficer policji Dawn Lerner i dr Steven Edwards weszli do jej pokoju i wyjaśnili, że została uratowana przed atakiem szwendaczy. "Więc jesteś nam dłużna" - policjanta dodała złowieszczo. Beth od razu zapytała o Daryla, ale powiedziano jej, że kiedy została zabrana, była sama.

Dalej, skaczemy trochę do przodu, a Beth wydaje się odpracowywać swoje "Długi" jako pielęgniarka/salowa. Nie tylko pomaga Stevenowi wyrzucać strasznie chorych pacjentów przez szyb windy (na dnie którego szwendacze zajmą się przynajmniej częścią szczątków), asystuje w zabiegu, aby ustabilizować nowego pacjenta o imieniu Trevitt (którego przeżyciem Dawn była tak bardzo zainteresowana, że uderzyła naszą bohaterkę, aby zmotywować lekarza).

PODEJRZANE RZECZY | Co gorsza okazało się, że było coś straszniejszego w szpitalu niż na zewnątrz: Oficerowie Dawn. Jeden w szczególności - Gorman - wydawał się mieć trudność z powstrzymaniem się przed dodaniem kilku sprośnych uwag do swojego żądania, aby Beth okazała trochę, hm, wdzięczności za jej uratowanie.

Przynajmniej Steven wydaje się być miły. Podzielił się obiadem z Beth (świnką morską), zachwycał się swoim obrazem Caravaggio i wyraził tęsknotę za światem, w którym mogli zachowywać się lepiej niż zwierzęta, którymi się stali. (Ktoś jeszcze odniósł wrażenie, że on zakupmplował się fantastycznie z Milton?)

PRZYJACIELE W TRUDNEJ SYTUACJI | Kiedy Beth poszła zmienić swoją bluzkę, którą pokrwawiła w czasie pomagania Trevittowi - Dawn lubi czyste rzeczy, zauważył Steven - odkryła lizak w swojej kieszeni, prezent od innego sprzątacza Noah (Tyler James Williams, który jest tak nienaturalnie miły, że to sprawiło, że obawiam się o jego długowieczność). Ale mają ledwie chwilę zacieśniania więzi zanim pomocnica/więźniarka Joan zostaje przyprowadzona z ugryzieniem szwendacza i zostaje poddana siłą ratującej życie amputacji ręki. Dlaczego była tak gotowa umrzeć? Dowiemy się tego wkrótce...

Jednak najpierw Beth podziękowała Noah za lizaka i zapytała go dlaczego Joan ryzykowała swoim życiem, aby próbować uciec, kiedy mogła po prostu odpracować swoje długi i odejść. Noah - wyraźnie mający coś z biodrem - powiedział, że nigdy nie wiedział, aby to działało w taki sposób, a jest tutaj już rok. Co więcej wydawał się myśleć, że Dawn i spółka go uratowani - a odmówili ratunku większemu, silniejszemu ojcu - ponieważ starszy mężczyzna mógłby walczyć (i, ze swoimi mięśniami, mógłby wygrać).

Ciekawe i coraz bardziej ciekawe...

MOCNY CIOS | Później Dawn dał Beth coś co zapewne miało być rozmową podnoszącą na duchu, a Joan gorzko objawiła jej, że może zrozumieć jak policjanci robią złe rzeczy, które jej zrobili. "Myślę, że to łatwe, aby zawrzeć pakt z diabłem" - powiedziała teraz dziewczyna z jedną ręką - "kiedy nie jesteś tym, który płaci cenę".

Po tej tajemniczej rozmowie, Beth idzie poszukać swojego lizaka, tylko, aby dowiedzieć się, że Gorman już się nim cieszy. Co jest straszniejsze był zdeterminowany, aby podzielić się nim, siłą wkładając go do jej ust, a potem... Cóż, możesz sobie wyobrazić co zrobiłby potem jakby Steven tego nie przerwał.

Przerażona zdając sobie sprawę z kompletnego i pełnego szamba w jakim się znaleźli, Beth zapytała lekarza dlaczego do diabła tutaj pozostał. I chociaż opowiedział jej całą smutną opowieść o poprzedniku Dawn, Hansenie, i koszcie błędów, które popełnił, krótka odpowiedź brzmiała tak, że jak złe jest bycie w szpitalu, to nadal jest to lepsze niż przebywanie na zewnątrz.

RAZ KOZIE ŚMIERĆ | Zanim zakończyła dzień (z piekła rodem), Beth wykonała zlecenia Stevena podała Trevittowi zastrzyk... który, ku jej zaskoczeniu, zabił ją. Aby oszczędzić ją przed gniewem Dawn, Noah okłamał ją, że to on był wszystkiemu winien i, nawet chociaż policjantka wiedziała, że po prostu chronił swoją kumpelę, został zbity na kwaśne jabłko. WTF? Beth zapytała. W odpowiedzi Dawn biadoliła o tym jak "każda ofiara jakiej dokonują musi być dla większego dobra" do czasu jak zostaną uratowani rozpoczną odbudowę tego świata. To dlatego czuje się w porządku z tym, że Noah został pobity, a Gorman wykorzystywał Joan. Dziewczyny wokół szpitala "utrzymują moich oficerów zadowolonych" - powiedziała. "Im szczęśliwsi są moi oficerzy, tym ciężej pracują, aby nas utrzymać".

Kolejnego dnia, Beth i Noah robią to co każdy z połową mózgu by zrobił i postanawiają szybko uciec. Plan: On będzie miał oko na Dawn, kiedy Beth zakradnie się do biura policjantki i ukradnie klucz do windy. I to idzie świetnie, nawet po tym jak Beth odkryła Joan martwą na podłodze (która rozdrapała swoje rany przy pomocy nożyczek, aby się wykrwawić). Ale potem Gorman się pojawił. Na szczęście Beth przekonała go, że jest gotowa zagrać miłą na tyle długo, aby uderzyć go słoikiem z lizakami i nakarmić nim ożywioną Joan.

Po tym, to było stosunkowo łatwa podróż dla dwójki - w stosunku do innych ucieczek w tym serialu - aż dostają się na zewnątrz. Noahowi udaje się uniknąć szwendaczy i przecisnąć przez bramę, aby zyskać wolność, ale Beth... cholera! Została zatrzymana przez strażników. Jednak, jak tragiczna była jej sytuacja, nadal była szczęśliwa, że przynajmniej jej przyjaciel wydostał się, co okazała malutkim uśmieszkiem.

ZA LINIAMI WROGA | Wracając do więziennego szpitala Beth wydarła się na Dawn i powiedziała: "Nikt nie przyjdzie! Wszyscy umrzemy, i pozwalasz, aby to wszystko miało miejsce po nic!" Co jest zwyczajem policjantki, odpowiedziała uderzeniem w Beth. (To nie polepszyło nastroju Dawna ani trochę, że jej zdjęcie z Hansenem oprawione w ramkę zostało zbite po drodze).

Co gorsza, Beth nie może już dłużej cieszyć się w towarzystwie Stevena. Kiedy oskarżyła go o wrobienie jej w nieświadome morderstwo Trevitta, ponieważ wiedział jakoś, że pacjent był lekarzem, on przyznał się do tego. Jeśli będą mieli innego lekarza w pobliżu, "wykopią mnie", argumentował. Nie miał wyboru.

Niewzruszona, Beth wydawała się podjąć sama wybór - zabić Stevena nożyczkami - kiedy została rozproszona przez nową pacjentkę, która została wwieziona. Nowa pacjentka ze znajomą twarzą - Carol!

Dobra, twoja kolej. Co myślisz o tym odcinku? Byliście zaskoczeni, że zobaczyliście Carol pod koniec? Napisz w komentarzu!

Jesteś fanem „Żywych trupów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.