Arek Tobiasz
| 23-09-2012, 20:34:43
W 68. odcinku „Hotelu 52” okaże się, że miłość przez Internet niesie ze sobą dużo niebezpieczeństw.
Iwona (Magda Cielecka) przychodzi do pracy zdenerwowana. Rozstawia pracowników po kątach. Lucy (Lucyna Malec) węszy intrygę – jej zdaniem, zły nastrój menedżerki spowodowany jest obecnością w Hotelu 52 byłej żony Andrzeja (Marek Bukowski), Beaty (Ada Fijał). Tylko czeka, aż panie „wezmą się za łby”. Telefon od Igora (Kamil Kula) i informacja o niezapowiedzianej wizycie uspokoją Iwonę. Jej serce skruszeje na widok rozkosznego wnuka (Konstanty Dobies). Czy szczęście rodzinne potrwa dłużej? Syn przywiezie ze sobą niewesołe wieści…
Personel hotelowy wita Igora bardzo radośnie. Wszyscy zasypują go pytaniami. Gratulują odważnej decyzji – to dla Marzeny (Aleksandra Popławska) przeprowadził się do Hanoweru. Jednak Szwed zdaje się być nie do końca zadowolony z obecnego życia u boku ukochanej.
W Hotelu 52 pojawia się kandydat na nowego konsjerża (Filip Bobek). Niewyparzony język nie spodoba się Iwonie, która odprawi Tomasza z kwitkiem.
W szatni na zapłakaną szefową sali natrafia Robert (Jakub Mazurek). Beata zwierza się kelnerowi. Wyjawia, że nie może pogodzić się z niesprawiedliwością losu. Zazdrości Andrzejowi, że wyszedł na prostą, gdy tymczasem Beata wciąż zbiera pokłosie nieprzemyślanych decyzji eksmęża.
W restauracji Hotelu 52 spotykają się Sylwia Pochwalska (Agnieszka Sienkiewicz) i Tomasz Waszkiewicz (Mateusz Janicki). Para poznała się przez Internet. Wymienili ze sobą dziesiątki listów. Teraz w końcu udaje im się zobaczyć na żywo, a wszystko dzięki niespodziewanemu przyjazdowi Tomka, wojskowego służącego na misji w Afganistanie. Oboje będą sobą zauroczeni. Czar jednak pryśnie, gdy wyjdzie na jaw, że autorką listów była nie Sylwia, lecz jej starsza siostra Anka (Dorota Kudek).