Aktor, który po raz pierwszy pracował z twórca Ryanem Murphym w "Glee" (Fox) i potem przy adaptacji HBO "Odruch serca", zamiesza sprawami z podobno "bardzo obcą, dziwną" rolą w "Freak Show".

Odkąd wiadomość po raz pierwszy została ogłoszona, że Bomer dołączy do świata grozy Murphy'ego, fani spekulowali po prostu kogo może zagrać w serialu. Według samego twórcy, aktor zadebiutuje w piątym odcinku (środa, 5 listopada), najbardziej przerażającym odcinku serialu do tej pory.

Bomer będzie dzielił ekran z Michaelem Chikliem, który gra siłacza w serialu, i Dandym Mottsem, którego gra Finn Wittrock.

"Jest może w jednej z najbardziej niepokojących rzeczy, które kiedykolwiek zrobiliśmy i prawdziwej scenie grozy" - powiedział Murphy.

Z tego rodzaju informacjami, nie możemy się doczekać tego co będzie miało miejsce w przyszłym tygodniu. Do tego czasu zobacz Bomera w miejscu, które wydaje się być kryjówką Pokręconego Klauna w lesie.

Jesteś fanem „American Horror Story”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.