Czy telewizja jest wystarczająco duża dla dwóch Sherlocków? Z premierą tego nowego dramatu kryminalnego, "Elementary", w czwartkową noc, CBS z pewnością ma nadzieję, że tak. Ale chcemy Twoje myśli o nowoczesnym podejściu stacji do tego słynnego detektywa.

Najpierw, krótkie przypomnienie: Kiedy detektyw Jonnego Lee Millera może dzielić imię z literacką ikoną graną przez Benedicta Cumberbatcha w serialu PBC, "Sherlock", to mamy prawie koniec podobieństw. Ta wersja Holmesa jest umiejscowiona w Nowym Jorku, gdzie pracuje jako konsultant miejscowej policji (na czele z kapitanem Robem Gregsonem granym przez Aidana Quinna) po tym jak wychodzi z odwyku. Aby dodać smaczku: ma tatuaże i ma perwersyjny seks z kobietą podobną do "Dziewczyny z tatuażem".

Aby utrzymać go na prostej i wąskiej drodze, ojciec Sherlocka zatrudnił trzeźwego towarzystwa i imieniu dr Joan Watson (Lucy Liu z "Southland"), który towarzyszy mu w czasie śledztw. Tak, ostatni skręt w tej klasycznej historii, że ten ukochany towarzysz jest kobietą, co dodaje zupełnie nowy element do tego co było kiedyś męską przyjaźnią. Ale mimo zmiany płci, ale nie ma tutaj małego co nieco. Na początku bystre i tępe obserwacje Sherlocka na temat Joan - ona kiedyś była chirurgiem, aż spieprzyła i straciła pacjenta - odpychają ją, dopóki nie zdaje sobie sprawy, że źródłem tego jest jego ukrywany ból (coś się stało z kobietą w Londynie). Plus, musi przyznać, że w pewien sposób kocha to co robi teraz w życiu, nie wspominając, że jest w tym też dobra.

Co powiesz? Oceń "Elementary" w komentarzu, a następnie napisz czy będziesz oglądał ten serial!