Szef "Kości" mówi o druzgoczącej premierze 10 sezonu


marek1211   marek1211 | 28-09-2014, 23:15:23


Szef

"Kości" z pewnością rozpoczęły swój dziesiąty sezon z hukiem.

Chociaż widzowie spędzili lato zastanawiając się jak Brennan (Emily Deschanel) i spółka uwolnią Bootha (David Boreanaz) z więzienia i oczyszczą jego imię w coraz bardziej rozrastającej się konspiracji w FBI, serial postanowił dodać dodatkową podkręconą piłkę przez potajemne zabicie jednej z postaci serialu.


To prawda, jak Booth został wypuszczony z pierdla (dzięki małemu szantażowi ze strony Brennan), Booth szybko kopał głębiej jeśli chodziło o potężnego mężczyznę, który jak wierzył może pociągać za sznurki w spisku. Ale właśnie jak zespół zbliżał się do swojego najlepszego tropu, otrzymali miażdżący cios jak jeden z konspiratorów zabił Sweetsa (John Francis Daley), który próbował wykonać nakaz aresztowania, aby zebrać pewne obciążające dowody. Co gorsza, wcześniej w odcinku zostało ujawnione, że Sweets i Daisy (Carla Gallo), hmm, pogodzili się, kiedy Booth był w więzieniu i teraz jest w ciąży z ich dzieckiem.

Chociaż odejście Daleya z serialu jest powiązane z jego pragnieniem, aby realizować się przy pisaniu i reżyserowaniu filmów (Daley obecnie współreżyseruje reboot "aVacation" w Atlancie), producent wykonawczy Stephen Nathan ostatecznie widział utratę członka obsady jako możliwość. Poniżej Nathan dzieli się swoimi myślami na temat procesu i przedstawia to jak śmierć Sweetsa wpłynie na resztę sezonu. Plus: Dowiedz się dlaczego to może być możliwe, że zobaczysz Sweetsa ponownie w 200. odcinku serialu.

Jak do tego wszystkiego doszło? Czy to była czysto twórcza decyzja, aby wstrząsnąć opowiadaniem czy to było uczucie, że może John chciał ruszyć dalej?

Wchodząc w dziesiąty sezon, naprawdę chcesz wszystko uczynić jeszcze ciekawszym. Naszą intencją, początkowo, nie było odejście Sweetsa. Jednak kariera Johna jako scenarzysty i reżysera naprawdę się rozpoczęła, a on pojawił się u nas i poprosił o to czy może odejść i reżyserować film, co robi właśnie teraz. Było nam niesamowicie smutno, że go tracimy, co naprawdę się działo w tym przypadku, ponieważ mielibyśmy go od czasu do czasu w trakcie sezonu, co byłoby bardzo uciążliwe dla opowiadania. Kiedy uświadomiliśmy sobie to, pomyśleliśmy: "Czekaj chwilę, jaki jest najlepszy sposób, aby wykorzystać ten niefortunny moment dla nas jako coś dobrego dla serialu?" Cliffhanger z zeszłego sezonu prowadził do stosunkowo złożonej historii w "Kościach", a to wydawało się być bardzo szokującym i emocjonalnym sposobem, aby poradzić sobie z tą historią tak, aby to nie była po prostu historia spisku.

To jest z pewnością śmiały sposób na rozpoczęcie sezonu, szczególnie, że już wysokie stawki zostały zbudowane w formie cliffhangera.

To było tak szokujące. Montując ten odcinek, za każdy razem jak dostawiali się do tej scenie, byłem tak niewiarygodnie zatkany, ponieważ to nie tylko utrata Johna, którego kochamy, ale to była utrata postaci, którą pokochaliśmy w tym serialu. Po prostu czułem co inne postacie poczują w serialu. To było dość druzgoczące, ale z obiektywnego punktu widzenia, to była bardzo dobra rzecz dla serialu, z to informuje resztę sezonu.

W jaki sposób?

Wydarzenia takie jak to zmieniają ludzi w bardzo podstawowe sposoby, a życie każdego jest zmienione jak zobaczycie w drugim odcinku. Drugi odcinek rzeczywiście radzi sobie z pogrzebem, który, nie trzeba mówić, jest bardzo nie0tradycyjnym wydarzeniem. Ale każdy radzi sobie z tym co to znaczy dla nich i co Sweets znaczy dla nich, ponieważ Sweets odszedł w bardzo istotny sposób. Daisy jest w ciąży. Życie biegnie dalej. Trauma pojawiająca się u nich przez odejście Sweetsa nie jest czymś co odejdzie z łatwością.

Czy opisałbyś to jako mroczny sezon w rezultacie tego?

Serial znów stanie na swoje nogi. W drugim odcinku, zobaczymy jakieś zakończenie tej pierwszej historii, z którą sobie radziliśmy od końca ostatniego sezonu, a nasze postacie będą znów zmierzać do dawnej formy "Kości". Nie porzucamy tego co czyni "Kości", "Kośćmi", gdzie jest humor, romans, osobliwości naszych spraw i wypaczona komiczna natura naszego serialu. To nasz rytm, do którego zamierzamy wrócić, ale to nie znaczy, że to nie pojawi się z bagażem, który mamy teraz.

Czy Booth czuje się odpowiedzialny odkąd nalegał na ruszanie dalej z tą sprawą, która doprowadziła ostatecznie do śmierci Sweetsa?

Tak. To wszystko z czym będą radzić sobie w drugim odcinku. Drugi odcinek jest naprawdę kontynuacją pierwszego odcinka, a wszystkie te problemy zostaną skonfrontowane i będziemy sobie z nimi radzić.

I czy te emocje po prostu pogorszą jego uczucia jakie ma odnośnie tego jak bardzo FBI go zdradziło?

Będzie ruszał dalej z tym. To nie jest coś czego pozbędzie się w pierwszym odcinku. Musi dowiedzieć się jak ufać organizacji, której poświęcił swoje życie po raz kolejny, i musi się dowiedzieć jak ufać nowemu koledze w FBI, którym jest Aubrey. Aubrey jest teraz tutaj - nie jako zastępstwo za Sweetsa, ponieważ jego zakres pracy jest o wiele, wiele bardziej inny - i jest kimś, z kim Booth musi się nauczyć pracować i również kimś komu musi się nauczyć ufać. Zaufanie jest kwestią, z którą będzie się trochę zmagać. Potem mamy również wszystkie inne kule, które są w powietrzu, jedną z nich jest Daisy i jej ciąża.

Daisy poprosiła Bootha, aby był ojcem chrzestnym tego dziecka z premierze. Oczywiście to będzie potencjalnie o wiele większa rola jaką będzie musiał odegrać teraz, kiedy jego ojciec umarł. Czy Booth będzie się z tym zmagał?

To na pewno nie dzieje się od razu, ale kiedy radzimy sobie z dzieckiem, to będzie oznaczać coś bardzo dużego dla każdego. Daisy jest sama i jej rodzina jest naszą rodziną.

W typowym stylu dla Brennan, czy jest w stanie stłumić emocje i pozostać skupioną na tym jak ważne to jest, aby rozwiązać morderstwo Sweetsa. Czy tłumienie tych emocji będzie dobre dla niej?

Brennan radzi sobie z rzeczami na swój własny sposób, wyraźnie. To trudne dla każdego, ale diabeł i anioł, z którymi Brennan żyje to jej zdolność do dzielenia się i radzenia sobie z tym co byłoby katastrofalnymi emocjonalnymi okolicznościami dla innej osoby w bardzo praktyczny i obiektywny sposób. To staje się aniołem dla niej w tej sytuacji, ponieważ ma siłę, która pozwala każdemu iść do przodu.

Czy będzie skok w czasie między drugim a trzecim odcinku, który pomoże dokonać zmiany tonu serialu?

Tak, prawdopodobne. To nie jest stwierdzone. Nie mówimy "dwa miesiące później", czy czego takiego jak to. To nie tak bardzo w przyszłości. Nasze postacie są silne. Przeżyli ogromną traumę wcześniej, a więc mają siłę, aby sprostać tym wyzwaniom, i nie stracą tego. Drugi odcinek ma sprawę, która jest bardzo tradycyjna dla "Kości", ale emocjonalne życie naszych postaci przenosi się z pierwszego odcinka. Są problemy, z którymi muszą sobie poradzić, ale ruszają dalej. Nie chcemy, aby serial ugrzązł w ciemności.

Mówiłeś również, że drugi odcinek sprowadza tą większą historię do jakiegoś rodzaju zakończenia. Czy ta konspiracja w FBI jest czymś czego chcesz się trzymać przez cały rok?

Tak może być. To się jeszcze okaże. Jeśli masz daleko sięgająca konspirację, to jak posiadanie deratyzatora, który pojawia się w twoim domu, aby pozbyć się mrówek. Pozbywa się większości z nich, ale nadal może być jeszcze kilka mrówek, kiedy odchodzi.

Co możesz nam powiedzieć o wielkim 200. odcinku w tym sezonie?

To będzie obejmować tak wiele postaci jak tylko możemy pomieścić. To będzie bardzo wyjątkowo stylowy kawałek, coś czego nie zrobiliśmy wcześniej. To prawdziwy list miłosny dla fanów. Zobaczymy wszystkie nasze postacie w nowy sposób, ale jakoś to są nadal nasze postacie. To nie jest alternatywna rzeczywistość, ale to będzie wyjątkowe.

Przez rozpoczęcie sezonu z tak wielkim hukiem, jak myślisz co to mówi o tym jak reszta sezonu będzie wyglądać?

Nie ma powodu, aby się wstrzymywać. Telewizja jest taka jak teraz, myślę, że każdego tygodnia chcesz wyjść z płonącymi pistoletami. Więc, chcemy mieszać to tak bardzo jak możemy. Po prostu naprawdę ciągle chcemy badać te bogate postacie... Każdego roku, dodają coś więcej do ich życia do ich złożoności, a po prostu chcemy ciągle wykorzystywać to jak tylko możemy. To oznacza posiadanie o wiele bardziej ekstremalnych sytuacji, i bardziej ekstremalnie emocjonalnego życia dla tych ludzi.

Co myślisz o premierze? Czy będzie ci brakować Sweetsa?

Jesteś fanem „Kości”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Premiery seriali Wywiady Telewizja 
Seriale: Kości 

Zobacz również: