Marcin śpieszy się do pracy. Przez pomyłkę zażywa zbyt dużą dawkę leków i w sądzie dziwnie się zachowuje. Jego lekkomyślność działa na nerwy Idze. Kobieta przy pierwszej nadarzającej się okazji wypomina Kaszubie brak rozwagi. Trwa rozprawa Małeckich. W tym samym czasie ze szkolnej wycieczki wracają córki skłóconej pary - Oliwka i Helena. Na prośbę Igi ciężarna Ewa ma odebrać dziewczynki. Niestety, kobieta nie pojawia się pod szkołą i siostry same wracają do domu. Gdy orientują się, że przyjaciółka mamy zasłabła, wzywają pogotowie. Ratownicy przez pomyłkę zabierają ze sobą do szpitala Oliwkę, a personel medyczny zawiadamia pracownika opieki społecznej. Ma to dla Igi poważne konsekwencje.