"Serial jest tą samą historią ruszająca dalej" - powiedział nam Lincoln o piątym sezonie, który zadebiutuje 12 października. "Ale ponieważ ich przywódca jest niesamowicie bezkompromisowy, myślę, że przeciągnie wiele osób do tego miejsca, które jest mroczniejsze, bardziej brutalne, i gdzie będą następstwa w związku z tym. Więc to czuje się jakby był bardziej dorosły serial. To czuje się jakbyśmy zmierzali do serca mroczności. Brutalność jest słowem dla tego sezonu. To zawsze było dość intensywne, ale w tym sezonie myślę, że to jest bardzo mocne uderzenie. Ludzie powinni przygotować się na to, tak myślę".

To jest Rick, którego widzowie z pewnością muszą zobaczyć po oglądaniu go jak nie był w humorze od czasu do czasu przez ostatnie dwa sezony jak bardzie złe rzeczy na świecie mu się przytrafiły. I to jest Rick, którego reszta ocalałych potrzebuje jak zamierzają nadal pozostać przy życiu. "Rick jest prawdopodobnie w najbardziej złożonym miejscu w jakim kiedykolwiek był od czasu rozpoczęcia apokalipsy" - mówi Lincoln. "Jest mężczyzną, który nie ma już wątpliwości co do siebie, a on zaakceptował swoją brutalność tak bardzo jak swoje człowieczeństwo. Więc myślę, że jest w niesamowicie potężnym i niebezpiecznym miejscu".

Oczywiście, to może być zła wiadomość dla Garetha i ludzi z Terminus, jak również każdego innego kto ośmieli się sprzeciwić panu Grimesowi. "Stoisz obok Ricka, jesteś rodziną. Stoisz przeciwko niemu, to masz problem".

Jesteś fanem „Żywych trupów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.