* Dlaczego nie widzimy twarzy mężczyzny, z którym skończyła Sookie?

"Pomysł był taki, że chcieliśmy, aby Bill mówił prawdę, kiedy powiedział, że Sookie może mieć normalne życie, z haczykiem, oczywiście, którym było to, że Sookie postanowiła zatrzymać swoje moce i wyjątkowość i wytrwałość - pomimo jego wierzenia, że nie może być w porządku zanim nie zrezygnuje ze swoich mocy" - powiedział Buckner. "Charlaine [Harris] przyjęła mnóstwo krytyki za wybór Sama [w powieściach]. Czuliśmy się jakby to nie było istotne, szczerze mówiąc, z kim Sookie skończyła. Co chcieliśmy wiedzieć to, że była szczęśliwa i miała życie jakie chciała prowadzić, a wprowadzenie jakieś innego obcego w ostatnich pięciu minutach finału nie wydawało się mieć za wiele sensu. Podjęliśmy wybór, że to jest każdy, to nie ma znaczenia. Więc nie mamy wersji, gdzie zostaje ujawniony. To znaczy, w zasadzie obsadziliśmy mężczyznę z najlepszymi ramionami z naszej ekipy kaskaderów". Nazywa się Tim Eulich, dla ciekawskich.

* Ale dlaczego to nie sprowadziło się do trójkąta miłosnego Bill, Sookie i Eric?

"Myślę, że rzeczywiście uhonorowałem wszystkich scenarzystów, którzy tam byli, w zakresie tego, że to nie było: 'Którego mężczyznę wybierze Sookie?' To była rzecz co do której byliśmy dość nieufni, ponieważ natychmiast zrazilibyśmy każdego kto lubił drugiego faceta. Więc postanowiliśmy pokazać to jakby Sookie poślubiła każdego mężczyznę, ponieważ to naprawdę się nie liczy kto to był. To historia Sookie jak przezwycięża swoje własne demony, więc może prowadzić życie, które chciała bez rezygnowania z siebie".

* Jak Buckner pogodził gejowską metaforę "Czystej krwi" z wampirzycą Jessicą biorącą ślub z Hoytem i wampirem Bille, który się zabił?

"Tak, Czysta krew jest alegorią o inności, ale kiedy czytasz powieść, która jest alegoryczna, to jest zazwyczaj o jednej postaci, prawda? Aby utrzymać alegoryczną poprawność wśród wszystkich 20 postaci jest czasami niemożliwe. Musisz wybrać centrum" - powiedział. "Więc dla nas, w tej historii, myślę, że to jest oczywiste od siedmiu lat, że Sookie i Bill nie byli przeznaczeni sobie jako prawdziwa miłość na zawsze. Więc teraz musisz wybrać tą inność, którą masz zamiar chronić. I prawda jest taka, była wersja tego finału, którą przedstawiłem wcześniej HBO w tym roku, zanim zaczęliśmy produkcję, gdzie staraliśmy się być bardzo postmodernistyczni i mieliśmy Sookie, która oddała swoje moce. To czuło się niewłaściwe. I ostatecznie doszedłem do punktu widzenia, gdzie to było złe. Ale alegorią, którą ochroniliśmy, myślę, jest Sookie".

* Czy Bill jest bohaterem na końcu?

Oto miejsce, gdzie Buckner wierzy, że sytuacja staje się myląca: "Sookie prosiła o normalne życie, bycie normalną. Ona czuła się winna, ale również potężna z jej mocą. Więc nie sądzę, że Bill był gnidą sugerując Sookie: 'Użyj swojego światła'. Nie sądzę, że to była słabość. Nie sądzę, że to było: 'Jeśli nie mogę cię mieć, to żaden wampir cię nie będzie miał'. Nie sądzę, że to była jakakolwiek z tych rzeczy. Wierzę, że to było heroiczne. Ale również musiał mieć drugorzędną przyczynę dla której chciał odejść, ponieważ kiedy Sookie schowała swoje światło, Bill nadal chciał umrzeć. W przeciwnym razie, przejdźmy się do Fangtasii teraz" - powiedział. "Myślę, że to do czego Bill doszedł, to było podobne do tego do czego doszedł Godric, że ludzkie życie też jest wyjątkowe". To jest to co Niall, Bill i Babcia (poprzez retrospekcje w finale) wszyscy mówili Sookie. "Myślę, że miał czuć się bohaterski. Nie jestem zdezorientowany przez to, ale to na pewno uczyniło to o wiele bardziej skomplikowanym, ponieważ to ostatecznie historia Sookie, nie historia Billa". I znowu, morał historii Sookie wraca do tego co powiedziała jej Babcia: 'Nie musisz się zmieniać po to, aby mieć wszystko co chcesz. Ty jesteś przeszkodą'. To jest to co mam nadzieję, że widzowie zabrali ze sobą, kiedy Sookie podejmuje swoją ostateczną decyzję, aby nie oddawać światła w finale" - powiedział Buckner.

* Dlaczego nie było mroczniejszego zakończenia?

"Myślę, że Sookie była w centrum serialu znowu w sposób, który nie sądzę, że była od jakiegoś czasu. Chciałem dać jej i naszym fanom szczęśliwe zakończenie. Wiem, że ten serial żył dzięki seksowi, grozie i brutalności. Ale bez historii, wszystko to zaczęłoby mieć poczucie zgaszonego filmu" - powiedział. "Reżyser [finału], Scott Winant, rzeczywiście mi powiedział: 'Rozumiem co robisz tutaj, ponieważ jeśli chciałbyś być większy i śmielszy niż kiedykolwiek byłeś, gdzie by to cię zaprowadziło?' Więc bardziej zaskakującym zakończeniem dla tego jest ta intymna, mała, piękna historia o tych ludziach w małym miasteczku... Dla mnie, chcesz wiedzieć, że z tymi ludźmi będzie w porządku. wiele naszych fanów, którzy nie są dziennikarzami, szczerze" - powiedział, śmiejąc się - "zamierzają docenić wiedzę, że umieściliśmy tych ludzi w dobrym miejscu. Przynajmniej taka jest moja nadzieja. Ale to było z pewnością intencją. To naprawę nie chodzi o te wszystkie momenty grozy, gdzie jakoś jesteś: 'W jakim to jest celu?' Jak, to nie jest cała zabawa, aby wampiry eksplodowały w kółko cały czas. Więc jeśli chcesz zrobić coś co jest nieoczekiwanego, jakoś musisz iśc w drugą stronę".

Czy kiedykolwiek myśleliśmy o zabiciu jakiejś innej głównej postaci oprócz Tary, Alcide'a i Billa w tym sezonie?

„Nie”.

Dlaczego nie było więcej Erica w finale?

W skrócie, Alexander Skarsgard miał swoje zobowiązania w Londynie, gdzie kręcił "Tarzana". "Jego historia, jak pierwotnie była pomyślana, szczerze zakończyła się gdzieś w okolicach ósmego odcinka. I potem kiedy zacząłem pisać dziewiąty i dziesiąty, zdałem sobie sprawę, że potrzebował więcej komplikacji, a jakoś pomyślałem, że to byłoby naprawdę pasujące, aby sprzedać Sookie pod koniec dziewiątego odcinka, a potem uratować ją na początku dziesiątego... Przez chwilę, nie byliśmy nawet pewni, że będziemy mieli go w finale przez terminy i inne rzeczy, a potem dokonaliśmy uzgodnień". (I chociaż Buckner nie chciał połknąć przynęty, kiedy został zapytany czy to była historia, którą mógł pomyśleć jako materiał na spinoff, odpowiedział: "Wierzę, że jest życie jeśli chodzi o Erica i Pam prowadzących międzynarodową korporację").

* Dlaczego ludzie tacy jak Hoyt i Bridgette dostali tak wiele czasu na ekranie?

"Hoyt - to jest historia Jessicy. Bridgette była historią Jasona. Nie możesz wymyślać odcinków mówiąc: 'Każda postać dostanie pięć minut na ekranie'. To nie sposób w jaki możesz podchodzić do pisania scenariusza. Musisz opowiadać historie, a także pozwolić historiom dyktować kto dostanie czas na ekranie" - powiedział. Czy chciałby mieć więcej Lafayette'a pod koniec? Tak. Ale Lafayette i James będący razem było katalizatorem, aby mogły pojawić się historie Jessicy i Jasona, Jessicy i Hoyta, Jasona i Bridgette, które były po prostu ciekawsze. "Dowiedziałem się tego, kiedy pisałem w 'Przyjaciołach' - Ross i Rachel razem nie byli tak bardzo zabawni jak Ross i Rachel w ostrej dyskusji" - powiedział. "Nie wiem jakie byłyby sceny, jeśli nie zrobilibyśmy scen Jamesa i Lafayette'a będących szczęśliwymi razem. Jestem podekscytowany, że daliśmy Lafayettowi prawdziwą miłość, ale to jakoś osiągnęło szczyt w piątym czy szóstym odcinku. Więc to było zakończenie dla tej postaci. Też ją kocham".

* Dlaczego spędziłeś tak wiele czasu z Lettie Mae?

Kiedy kręciliśmy finał szóstego sezonu, Buckner nie miał zamiaru zabijać Tary. Ale potem uświadomił sobie, że muszą mieć ofiarę, aby uczynić to zagrożenie wampirami z Hep-V prawdziwym, a nie wiedząc jak przebić tą scenę w finale szóstego sezonu między Tarą (Rutina Wesley) a Lettie Mae (Adina Porter), pomyślał, że to miało sens dla Tary, aby to ona odeszła. "Nie wiedziałem co zrobić z tym przez kolejne dziesięć odcinków. Scenarzyści postanowili opowiedzieć historię o odkupieniu Lettie Mae. Rozumiem, że ludzie mogą czuć się jak: 'Dlaczego mieliby opowiedzieć historię Lettie Mae, a nie historię Tary'. Rozumiem to, ale musisz dokonać pewnych wyborów, a myślę, że to ten sezon, gdzie są postacie, które zostały zbadane bardziej niż kiedykolwiek wcześniej - jak Andy i Holly. I inne postacie, które ludzie pokochali, ale już zostały dokładnie zbadane, z którymi ostatecznie trzeba było się krótko rozprawić. Mamy ogromną obsadę, a to jest zarówno przekleństwo jak i błogosławieństwo".

* Czy Ginger jest nadal w Fangtasii?

"Tak, myślę, że Ginger na pewno jest nadal w Fangtasii. W rzeczywistości naprawdę nakręciliśmy pewne dodatkowe dialogi jak Pam idzie po tych schodach, gdzie krzyknęła do Ginger: 'Otwórz sejf!' Ale po prostu zdecydowaliśmy, że będzie poruszać się z szybkością wampira po schodach, więc nie mogliśmy wykorzystać tego dialogu".

Jesteś fanem „Czystej krwi”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.