Pierwsze spojrzenie: Peter Capaldi i Jenna Coleman w "Doktorze Who"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 17-07-2014, 01:59:40


Pierwsze spojrzenie: Peter Capaldi i Jenna Coleman w

Przygotujcie się fani "Doktora Who": Długo emitowany serial "Doktor Who" powraca 23 sierpnia z nową gwiazdą, Peterem Capaldim, i nowym podejściem. W porównaniu z poprzednim Doktorem granym przez Matta Smitha, główna postać Capaldiego jest "o wiele bardziej zadziorniejsza", jak mówi Jenna Coleman, która gra jego towarzyszkę podróży, Clarę Odwald. "To jest mężczyzna, który jest zupełnie uzależniony od adrenaliny".


Jeśli nie liczyć jednorazowego występu Johna Hurta w specjalnym odcinku z okazji 50-lecia serialu w zeszłym roku, Capaldi jest dwunastym aktorem, który gra Doktora w serialu, kosmitę o dwóch sercach, który podróżuje przez przestrzeń - i czas - w swoim statku, TARDISie, i okresowo się regeneruje w swojej zewnętrznej formie. Ogłoszenie, że Capaldi zastąpi Smitha zostało pokazane w sierpniu zeszłego roku w "Doctor Who Live: The Next Doctor". W większości casting został przyjęty ciepło przez fanów dzięki życiorysowi Capaldiego związanym z "Doktorem Who", w tym jego roli w odcinku serialu z 2008 roku i w miniserialu z 2009 roku będącym spinoffem, "Torchwood: Children of Earth". Jak ktoś napisał wówczas: "Jeśli jesteś fanem Doktora Who, to już go znasz".

Szkocki aktor - którego inne role obejmują "World War Z" i "The Fifth Estate" - potem miał krótki występ w rocznicowym programie zanim zadebiutował pod koniec specjalnego świątecznego odcinka w 2013 roku. Jego pierwszy oficjalny odcinek - premiera sezonu o długości filmu zatytułowana "Deep Breath" - ma miejsce w wiktoriańskiej Anglii i obiecuje powrót do tak zwanego Gangu Paternoster , trójki detektywów składających się z mającego dużą głowę kosmity Straxa (Dan Starkey), podobnej do jaszczurki Madame Vastry (Neve McIntosh), i jej ludzkiej żony, Jenny Flint (Catrin Stewart).

Ale to prawie poboczna sprawa. "To jest wielkie wprowadzenie - jest nowym Doktorem" - mówi producent wykonawczy i główny scenarzysta Steven Moffat, który napisał odcinek premierowy. "Nie ma sensu udawać, że to nie jest najbardziej ciekawa, dynamiczna rzecz, którą będziemy musieli sprzedać w tym pierwszym odcinku. To będzie o tym: 'Jaki on jest? Jak się różni?' Przypuszczam, że to będzie czuło się jakby zostało poświęcone postaci, ale jest mnóstwo akcji i wygłupów i niebezpieczeństwa, jak zawsze mamy w Doktorze Who". (Moffat miał mnóstwo dobrych wiadomości w tych dniach, po tym jak właśnie ogłosił, że Benedict Cumberbatch i Martin Freeman powrócą w czwartym sezonie jego ukochanego dramatu "Sherlock").

Kiedy showrunner był małomówny jeśli chodzi o 12-odcinkowy sezon "doktora Who", wiemy, że to zakończy się dwuczęściowym finałem, który wyreżyserowała Rachel Talalay ("Tank Girl") pokazując częstego odwiecznego wroga Doktora w postaci Cybermana. Zarówno odcinek specjalny z okazji 50-lecia serialu jak i świąteczny odcinek pozostawili fanów ze łzami w oczach - więc jak ludzie czują się odnośnie zakończenia tego sezonu? "Jakbyśmy chcieli, aby Doktor Who powrócił bardzo, bardzo szybko" - mówi Moffat z uśmiechem.

Możesz zobaczyć pierwsze spojrzenie na Capaldiego i Colemana z premierowego odcinka powyżej.

Jesteś fanem „Doktora Who”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Wywiady Telewizja Pierwsze spojrzenie 
Seriale: Doctor Who 

Zobacz również: